Datura - pielęgnacja/porady praktyczne - 3cz.
- andrzej1050
- 500p
- Posty: 640
- Od: 4 lip 2007, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Ja moją dature wczoraj przeniosłem do domu, na dworzu w nocy temperatura spadła poniżej zera.
Moja datura w tym roku zakwitła raz latem - miała dwa kwiaty, ale teraz ma bardzo dużo pąków. Sam juz nie wiem co mam robić? Chciałoby sie je jeszcze w tym roku zobaczyć ale z drugiej strony nie wiem jak będzie i kiedy kwitła w przyszłym roku.
Pytanie Kochani: czy jeszcze troche ją podokarmiać i poczekać z obcinaniem i przeniesieniem do piwnicy , drugie jak ją ciąć i trzecie czy oberwać liście i pąki
A moja roslinka wygląda tak:
Pozdrawiam serdecznie
Andrzej
Moja datura w tym roku zakwitła raz latem - miała dwa kwiaty, ale teraz ma bardzo dużo pąków. Sam juz nie wiem co mam robić? Chciałoby sie je jeszcze w tym roku zobaczyć ale z drugiej strony nie wiem jak będzie i kiedy kwitła w przyszłym roku.
Pytanie Kochani: czy jeszcze troche ją podokarmiać i poczekać z obcinaniem i przeniesieniem do piwnicy , drugie jak ją ciąć i trzecie czy oberwać liście i pąki
A moja roslinka wygląda tak:
Pozdrawiam serdecznie
Andrzej
- iwika
- 500p
- Posty: 673
- Od: 17 paź 2006, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wodzisław Śl
- Kontakt:
1 Ja już nie dokarmiam od począdku września a to po to by gałęzie zdrewniały przed schowaniem do piwnicy. Ja mam schowane wszystkie wole nie ryzykować, ta pogoda jest troche chwiejna i nic nie wiadomo, a prognozy są czasem inne od realu.
2 to jest tak, lepiej jak młode drzewka tnie się powyżej Y(+) pierwszego oczka, starsze dorodne można niżej ok 1m.
2 to jest tak, lepiej jak młode drzewka tnie się powyżej Y(+) pierwszego oczka, starsze dorodne można niżej ok 1m.
Iwona i Lhasa Apso
Mój prawie ogród - Iwika
Mój prawie ogród - Iwika
- andrzej1050
- 500p
- Posty: 640
- Od: 4 lip 2007, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Iwono, serdeczne dzięki za szybciutką odpowiedź, szczerze mówiąc planowałem (tylko chciałem sie upewnić) - poobcinać tzw. najwyższe "ygreki". Jak widac na zdjęciu praktycznie moja roślina prawie w całości jest jeszcze zielona, nawet grube pędy nie są zdrewniałe - czy to jakiś problem przed zimą?
Ale jak pisałem roslina jest już w domu, tylko czy poczekać z obcinaniem czy ciachać już! , i ... do piwnicy? I co z liśćmi?
Jeszcez raz dziękuję za radę i ... czekam na następną
Pozdrawiam
Andrzej
Ale jak pisałem roslina jest już w domu, tylko czy poczekać z obcinaniem czy ciachać już! , i ... do piwnicy? I co z liśćmi?
Jeszcez raz dziękuję za radę i ... czekam na następną
Pozdrawiam
Andrzej
- iwika
- 500p
- Posty: 673
- Od: 17 paź 2006, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wodzisław Śl
- Kontakt:
Jak wykombinuje co dolega mojemu aparatowi i to Ci pokarze.
Iwona i Lhasa Apso
Mój prawie ogród - Iwika
Mój prawie ogród - Iwika
- andrzej1050
- 500p
- Posty: 640
- Od: 4 lip 2007, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- iwika
- 500p
- Posty: 673
- Od: 17 paź 2006, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wodzisław Śl
- Kontakt:
Aparat jest zepsuty i nic z nim nie zrobie padła karta pamięci, cały czas pokazuje że baterie są na skrajnym wyczerpaniu i nie umie wgrać choć jednego zdjęcia do kompa. He jest nowy więc musze go zawieść do serwisu.andrzej1050 pisze:Hej,
co dolega aparatowi - może mógłbym poradzić?
Pozdrawiam
Andrzej
Iwona i Lhasa Apso
Mój prawie ogród - Iwika
Mój prawie ogród - Iwika
- iwika
- 500p
- Posty: 673
- Od: 17 paź 2006, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wodzisław Śl
- Kontakt:
Z pewnością nie dokarmiaj jej, w domu i tak po pewnym czasie będzie zrzucać liście i pąki. Jak istnieje realne zagrożenie przymrozkami to nie zostaje nic innego jak ściąć i do piwnicy. A te gałązki nie zdrewniałe mogą zacząc marszczyć się.andrzej1050 pisze:Iwono, serdeczne dzięki za szybciutką odpowiedź, szczerze mówiąc planowałem (tylko chciałem się upewnić) - poobcinać tzw. najwyższe "ygreki". Jak widac na zdjęciu praktycznie moja roślina prawie w całości jest jeszcze zielona, nawet grube pędy nie są zdrewniałe - czy to jakiś problem przed zimą?
Ale jak pisałem roslina jest już w domu, tylko czy poczekać z obcinaniem czy ciachać już! , i ... do piwnicy? I co z liśćmi?
Jeszcez raz dziękuję za radę i ... czekam na następną
Pozdrawiam
Andrzej
Zrobiłam te zdjęcia( przed momentem) bez karty te są akurat w ciemnej piwnicy
wiem że szkoda ale pocieszam się iż w przyszłym roku będą ładniejsze
Wybór należy do ciebie.
Iwona i Lhasa Apso
Mój prawie ogród - Iwika
Mój prawie ogród - Iwika
- iwika
- 500p
- Posty: 673
- Od: 17 paź 2006, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wodzisław Śl
- Kontakt:
Bo mam jak widać dość miejsca a jak któreś pędy nie odbiją na wiosne obcinam.Erazm pisze:A dlaczego tak wysoko przycięte na zimę?
Experymentuje jeszcze z jedną daturą, dałam ją do pokoju nie ogrzewanego ( tylko grzeje ściana od komina), zobacze co będzie się dziać.
Lubie tak sobie experymentować bo mam jak na razie dość miejsca na 18 datur.
Iwona i Lhasa Apso
Mój prawie ogród - Iwika
Mój prawie ogród - Iwika
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 12 paź 2007, o 19:43
- Lokalizacja: KRAKÓW
mam pytanie:
czy datury w okresie zimowym powinny byc w piwnicy gdzie bywa w zime b.zimno czy moze w pokoju nie ogrzewanym w domu ?
piwnice mam nie ogrzewana, piwnica jest jest sasiednim pomieszczeniem z garazem gdzie mam samochód i codziennie sie otwiera by go wyprowadzic i wtedy wlatuje zimno ...
pokoj jest obecnie nie uzywany, jest duzy i nikt do niego nie wchodzi
rok temu mialam tylko jedna dature i mialam ja w tym pokoju, wszystko w zime i na wiosne było ok
ale teraz mam wiecej datur bo mam ich 10 różnokolorowych i mam teraz problem, gdzie mialyby lepiej ?
czy datury w okresie zimowym powinny byc w piwnicy gdzie bywa w zime b.zimno czy moze w pokoju nie ogrzewanym w domu ?
piwnice mam nie ogrzewana, piwnica jest jest sasiednim pomieszczeniem z garazem gdzie mam samochód i codziennie sie otwiera by go wyprowadzic i wtedy wlatuje zimno ...
pokoj jest obecnie nie uzywany, jest duzy i nikt do niego nie wchodzi
rok temu mialam tylko jedna dature i mialam ja w tym pokoju, wszystko w zime i na wiosne było ok
ale teraz mam wiecej datur bo mam ich 10 różnokolorowych i mam teraz problem, gdzie mialyby lepiej ?
- iwika
- 500p
- Posty: 673
- Od: 17 paź 2006, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wodzisław Śl
- Kontakt:
Datury powinny mieć w okresie spoczynku ok 10 st.C. Jeśli w zeszłym roku w pomieszczeniu nieogrzewanym nic się nie stało to w tym im nie będzie. A jeśli nie będziesz miała miejsca to nie ma innego wyjścia jak ta piwnica. Możesz w piwnicy ewentualnie postawić kotare by bezpośrednio nie wiało zimne powietrze.
Hm.. a mi jeszcze przyszło do głowy, że główny pęd owinąć agrowłókniną. Jeszcze tego nie stosowałam, może ktoś to próbował?
Hm.. a mi jeszcze przyszło do głowy, że główny pęd owinąć agrowłókniną. Jeszcze tego nie stosowałam, może ktoś to próbował?
Iwona i Lhasa Apso
Mój prawie ogród - Iwika
Mój prawie ogród - Iwika
- andrzej1050
- 500p
- Posty: 640
- Od: 4 lip 2007, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Dzięki za radę. Szkoda karty pamięci, mam nadzieję, że na niej nie było dużo materiału. Co do roślinki to wyobraź sobie, że właśnie wczoraj mi zakwitła w domu (mimo, że faktycznie zrzuciła wszystkie pąki i sporo liści, poza trzema zakwitniętymi właśnie). Ma śliczne żółte niesamowicie pachnące kwiaty. Na razie trzymam ją w domu w bibliotece (bo tylko tam mam miejsce ), ale niestety już niedługo będzie musiała pójść do garażu.iwika pisze:Z pewnością nie dokarmiaj jej, w domu i tak po pewnym czasie będzie zrzucać liście i pąki. Jak istnieje realne zagrożenie przymrozkami to nie zostaje nic innego jak ściąć i do piwnicy. A te gałązki nie zdrewniałe mogą zacząc marszczyć się.
Zrobiłam te zdjęcia( przed momentem) bez karty te są akurat w ciemnej piwnicy
wiem że szkoda ale pocieszam się iż w przyszłym roku będą ładniejsze
Wybór należy do ciebie.
Faktycznie pomyślę o owinięciu ich agrowłókniną, jak będę otulał moje róże - ale to dopiero w listopadzie. W garażu mam prawie zawsze temperaturę dodatnią, ale w tym roku wstawię termometr .
Pozdrawiam serdecznie
Andrzej