Leszczyna turecka (Corylus colurna)
- jasminek55
- 50p
- Posty: 52
- Od: 22 maja 2009, o 10:42
- Lokalizacja: kalisz
Mam około 7-letnią leszczyne turecką, która jest już dosyć wysoka 6-7 metrów. Podobno można ją ciąć, ale taki pewny nie jestem, bo normalne leszczyny nie lubią skracania. Może ktoś ma z nią jakies doświadczenie i napisze, czy moge ją radykalnie skrócić, bo choć lubie sie dzielić z wiewiórkami, to jednak też chciałbym spróbować orzechów
Ostatnio zmieniony 10 kwie 2017, o 17:58 przez Karo, łącznie zmieniany 2 razy.
Powód: Bardzo proszę o wielkie litery :)
Powód: Bardzo proszę o wielkie litery :)
Re: Leszczyna turecka - czy ciąć ?
Leszczyna turecka to drzewo, jak ją skrócisz to niestety zdeformujesz jej pokrój, a i tak będzie rosła w górę. Powiem szczerze, że widziałem ich dużo, ale nigdy nie cięte, to piękne drzewa, mi by było szkoda przy niej majstrować. A hmmm..orzeszki to raczej dla wiewiórek, dla nas co spadnie, a i tak wszyscy grymaszą
- ERNRUD
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2522
- Od: 4 lip 2010, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radomsko/Kraków
Re: Leszczyna turecka - czy ciąć ?
Tak właśnie jest. Turecka ma stożkowy pokrój i zawsze będzie ciągnąć do góry - nie zahamujesz jej. Można stosować standardowe redukcje, ale zawsze będzie ponownie regenerować wierzchołek.
- aśka2006
- 500p
- Posty: 554
- Od: 18 gru 2007, o 13:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn warmia i mazury
Re: Leszczyna turecka - czy ciąć ?
Zastanawiam się właśnie nad zakupem leszczyny tureckiej, czy należy ją traktować raczej jako ozdobne drzewo czy jednak można spodziewać się owoców. Leszczyny "nasze", które mam dość mocno chorują i owoce bez oprysku robią się czarne....czy turecka też jest tak mało odporna?
Aśka
Re: Leszczyna turecka - czy ciąć ?
Bardzo odporna, to drzewo parkowe i alejowe (przy ulicach), podobno lubi cieplejsze rejony, ale nie widziałem żeby starsze drzewa nawet prawie -30C uszkodził. Młodych, kilkuletnich drzew nie widziałem. Owocuje bez problemu, orzeszki hmmm..takie sobie, smaczne ale malutkie, w bardzo twardej łupinie.
- aśka2006
- 500p
- Posty: 554
- Od: 18 gru 2007, o 13:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn warmia i mazury
Re: Leszczyna turecka - czy ciąć ?
Dziękuje za odpowiedź, muszę się jednak zastanowić...jak się prawie całą działkę zasadziło, nad kolejnym drzewem trzeba pomyśleć a tyle nowości i piękności dookoła
Aśka
-
- 50p
- Posty: 60
- Od: 12 kwie 2020, o 08:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Janikowo/Wielkopolskie
Leszczyna turecka, jak sadzić
Witam,
Zakupiłem około 5 m drzewo leszczyny tureckiej. Ma rosnąć na środku trawnika.
Chciałem się zorientować jak przygotować optymalnie podłoże pod ten okaz?
Czytałem, że drzewo tego typu lubi glebę w kierunku zasadowym. Zakupiłem wapno kredowe, ile należy go wrzucić do dołu? Mogę to zrobić tuż przed posadzeniem (i przemierzać w dole)?
Wcześniej w tym miejscu rosła tuja sadzona w "ziemi do iglaków. Czy takie wapno kredowe zniweluje ewentualnie wcześniejszą kwasowość gleby w tym miejscu?
Zakupiłem około 5 m drzewo leszczyny tureckiej. Ma rosnąć na środku trawnika.
Chciałem się zorientować jak przygotować optymalnie podłoże pod ten okaz?
Czytałem, że drzewo tego typu lubi glebę w kierunku zasadowym. Zakupiłem wapno kredowe, ile należy go wrzucić do dołu? Mogę to zrobić tuż przed posadzeniem (i przemierzać w dole)?
Wcześniej w tym miejscu rosła tuja sadzona w "ziemi do iglaków. Czy takie wapno kredowe zniweluje ewentualnie wcześniejszą kwasowość gleby w tym miejscu?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1078
- Od: 14 paź 2014, o 12:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/północne Mazowsze
Re: Leszczyna turecka, jak sadzić
A masz pewność że wytrzyma nasz klimat?
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4297
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Leszczyna turecka, jak sadzić
A jaką masz glebę, tak w ogóle? Nie w dołku, a na działce? Bo może dobrą, nic nie trzeba ruszać?
Ja posadziłem leszczynę turecką, ne zastanawiałem się i rosła, aż miło- dopóki przy układaniu kostki korzeni zanadto nie podcięli. A mam gleby lekko kwaśne do obojętnych, czarnoziem lessowy.
Ja posadziłem leszczynę turecką, ne zastanawiałem się i rosła, aż miło- dopóki przy układaniu kostki korzeni zanadto nie podcięli. A mam gleby lekko kwaśne do obojętnych, czarnoziem lessowy.
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
-
- 50p
- Posty: 60
- Od: 12 kwie 2020, o 08:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Janikowo/Wielkopolskie
Re: Leszczyna turecka, jak sadzić
Z opisu wychodzi na to, że powinna wytrzymać bez większego problemu. Poza tym jakoś dożyło do tego rozmiaru w donicy w szkółce.
A co do gleby to ogólnie nie wiem jaką mam. Nie znam się, badań nie robiłem, kopiąc dołek mogę tylko stwierdzić, że jest ponad metr czarnej ziemi zanim się piasek gliniasty zaczyna ;-)
Względem ziemi pytałem w tej kwestii, że wcześniej w tym miejscu gdzie ma być posadzona leszczyna rosła tuja, która to była sadzona na workowanej kwaśnej ziemi. Stąd moje pytanie o ewentualne wrzucenie wapna do dołu i jego przekopanie wewnątrz zanim posadzę leszczynę turecką no ta ponoć lubi odczyn bardziej w kierunku zasadowego.
A co do gleby to ogólnie nie wiem jaką mam. Nie znam się, badań nie robiłem, kopiąc dołek mogę tylko stwierdzić, że jest ponad metr czarnej ziemi zanim się piasek gliniasty zaczyna ;-)
Względem ziemi pytałem w tej kwestii, że wcześniej w tym miejscu gdzie ma być posadzona leszczyna rosła tuja, która to była sadzona na workowanej kwaśnej ziemi. Stąd moje pytanie o ewentualne wrzucenie wapna do dołu i jego przekopanie wewnątrz zanim posadzę leszczynę turecką no ta ponoć lubi odczyn bardziej w kierunku zasadowego.
Re: Leszczyna turecka (Corylus colurna)
Co do odczynu, nie podpowiem, natomiast klimat wytrzyma, moja leszczyna na Suwalszczyźnie daje radę , a wiadomo, że tu zimy bardziej srogie, niż w Polsce Centralnej.
Anna
-
- 50p
- Posty: 60
- Od: 12 kwie 2020, o 08:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Janikowo/Wielkopolskie
Re: Leszczyna turecka (Corylus colurna)
Witam,
Posadziłem leszczynę, ma około 4,5 m.
Posadziłem i naszły mnie wątpliwości...
Mianowicie wygląda na bardzo przesuszoną...
Rosła w donicy, pracownicy centrum ogrodniczego z którego ją do mnie przywieźli zarzekali się, że ten typ "tak ma", że jest głęboko uśpiony i późno budzi się do życia. Zaznaczam, że cała moja okolica zaopatruje się w owym centrum i jak dotąd nikt nie narzekał na jakość sprzedawanego materiału, ponoć bardzo dbają o opinie i tak dalej. Poniżej kilka zdjęć posadzonego okazu.
Jakieś drobne pąki na tych (nadzwyczaj jak dla mnie suchych) gałęziach są...
Jak myślicie, będzie coś z tego?
Pozdrawiam
Posadziłem leszczynę, ma około 4,5 m.
Posadziłem i naszły mnie wątpliwości...
Mianowicie wygląda na bardzo przesuszoną...
Rosła w donicy, pracownicy centrum ogrodniczego z którego ją do mnie przywieźli zarzekali się, że ten typ "tak ma", że jest głęboko uśpiony i późno budzi się do życia. Zaznaczam, że cała moja okolica zaopatruje się w owym centrum i jak dotąd nikt nie narzekał na jakość sprzedawanego materiału, ponoć bardzo dbają o opinie i tak dalej. Poniżej kilka zdjęć posadzonego okazu.
Jakieś drobne pąki na tych (nadzwyczaj jak dla mnie suchych) gałęziach są...
Jak myślicie, będzie coś z tego?
Pozdrawiam
- kuneg
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1844
- Od: 29 sty 2021, o 08:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław / okolice Trzebnicy
Re: Leszczyna turecka (Corylus colurna)
Jak się martwisz, czy przeżyje, to wytnij część gałęzi z korony. Tak do przywrócenia symetrii tylko - nie więcej, niż 20%.
Na pierwszym zdjęciu widać wyraźnie, że prawa strona ma znacznie więcej gałęzi.
Wycięcie części konarów pozwoli ograniczyć parowanie, jak drzewo wypuści liście.
Na pierwszym zdjęciu widać wyraźnie, że prawa strona ma znacznie więcej gałęzi.
Wycięcie części konarów pozwoli ograniczyć parowanie, jak drzewo wypuści liście.