Skrętnik (streptocarpus) - uprawa, pielęgnacja cz.2
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16349
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Skrętnik (streptocarpus) - uprawa, pielęgnacja
Tralalauszy - używam kilku środków na przemian. Pryskałam już: Topsinem, Amistarem (do pomidorów na zarazę ziemniaczaną), Bravo. Previcurem - pryskałam ssamo podłoże z wierzchu.
Po Topsinie był najlepszy efekt i najszybszy.
Po Previcurze - zniknęła pleśń, która czasem pojedynczo na podłożu się pojawiała. Mimo sterylizacji podłoża.
Po Topsinie był najlepszy efekt i najszybszy.
Po Previcurze - zniknęła pleśń, która czasem pojedynczo na podłożu się pojawiała. Mimo sterylizacji podłoża.
Re: Skrętnik (streptocarpus) - uprawa, pielęgnacja
Justynko a Topsinem można też podlewać podłoże ?
Podobno DS Estet
Podobno DS Estet
Pozdrawiam Kasia
Zielony parapet;
Zielony parapet;
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16349
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Skrętnik (streptocarpus) - uprawa, pielęgnacja
Iksja- nie wiem, nie próbowałam ze skrętnikami i podlewaniem podłoża Topsinem.
Może gdzieś znajdę info na ten temat, to tu zacytuję.
Kilka lat temu pamiętam, że moczyłam w Topsinie storczyki. Tylko tam była kora, a nie - ziemia.
Efektów ubocznych, poza "zapachem" nie zanotowałam.
Może gdzieś znajdę info na ten temat, to tu zacytuję.
Kilka lat temu pamiętam, że moczyłam w Topsinie storczyki. Tylko tam była kora, a nie - ziemia.
Efektów ubocznych, poza "zapachem" nie zanotowałam.
- MagdaB2701
- 200p
- Posty: 414
- Od: 26 cze 2013, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Gracjella
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1422
- Od: 16 kwie 2014, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Skrętnik (streptocarpus) - uprawa, pielęgnacja
Warto przeczytać instrukcję.justus27 pisze:Iksja- nie wiem, nie próbowałam ze skrętnikami i podlewaniem podłoża Topsinem.
Może gdzieś znajdę info na ten temat, to tu zacytuję.
Kilka lat temu pamiętam, że moczyłam w Topsinie storczyki. Tylko tam była kora, a nie - ziemia.
Efektów ubocznych, poza "zapachem" nie zanotowałam.
Nigdy nie słyszałam by Topsin stosowano doglebowo.
Jednakże, chyba bym nie ryzykowała i postarałabym się o zakup preparatu w którym opis mówi wyrażnie o możliwości podlewania
Zapraszam do moich wątków:
Kwiaty w sercu; Kwiaty w sercu II Sprzedam, wymienię nadwyżki
Jeśli w Twoim sercu wyrośnie kwiat- świat wokół Ciebie staje się ogrodem.
Kwiaty w sercu; Kwiaty w sercu II Sprzedam, wymienię nadwyżki
Jeśli w Twoim sercu wyrośnie kwiat- świat wokół Ciebie staje się ogrodem.
- Edyta 74
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3724
- Od: 6 sty 2009, o 16:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Skrętnik (streptocarpus) - uprawa, pielęgnacja
Skrętników Topsinem nie podlewałam, ale podlewałam fikusa Ali.
Pleśni w ziemi się pozbyłam a fikus pięknie rośnie.
Arka
Nerys
Kandela, kwitnie najdłużej ze wszystkich moich skrętników.
Świeżo zrobiona przez M półeczka dla moich pupili .
Pleśni w ziemi się pozbyłam a fikus pięknie rośnie.
Arka
Nerys
Kandela, kwitnie najdłużej ze wszystkich moich skrętników.
Świeżo zrobiona przez M półeczka dla moich pupili .
Re: Skrętnik (streptocarpus) - uprawa, pielęgnacja
Taki regał, to świetne rozwiązanie przy uprawie roślin. Nie są stłoczone, cyrkulacja powietrza zapewniona, dostęp światła również, podlewanie ułatwione i widać wszystkie doniczki, więc można błyskawicznie zareagować na niekorzystne zmiany. Ja uprawiam skrętniki na parapecie, więc ciągle zaliczam wpadki. To listki połamię, to pęd kwiatowy, liście zmoczę przy podlewaniu. Ponadto jest im ciasno. I jeszcze czasami listki reagują plamkami na nadmiar słonka. Czas na zmiany.
Z pozdrowieniami - Janka
Tropiki (triki) cz.1, cz.2, W objęciach tęczy...
Wieści z warsztatu WarmJanki...
Tropiki (triki) cz.1, cz.2, W objęciach tęczy...
Wieści z warsztatu WarmJanki...
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16349
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Skrętnik (streptocarpus) - uprawa, pielęgnacja
Niesamowite to kwitnienie odmiany Kandela
Zgodzę się z Gianną, taki regał - to dobre rozwiązanie.
Widać wszystkie skrętniki i można łatwo je podlewać.
U mnie też stłoczone skrętniki na czterech parapetach + kilkadziesiąt siewek w drewutni stoi.
Zgodzę się z Gianną, taki regał - to dobre rozwiązanie.
Widać wszystkie skrętniki i można łatwo je podlewać.
U mnie też stłoczone skrętniki na czterech parapetach + kilkadziesiąt siewek w drewutni stoi.
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Skrętnik (streptocarpus) - uprawa, pielęgnacja
a pozasezonowe?justus27 pisze:Około dwudziestu pięciu centymetrów - to standardowe, sezonowe liście skrętnikowe
Co do podłoża natomiast - mam 'skrętka' (jak mówi moja mama i nie chce przyjać do wiadomości żadnej innej nazwy ;) ) chyba jakiegoś zwykłego, niebiesko-fioletowy taki, strasznie obficie kwitnie. Praktycznie cała powierzchnia podłoża pokryła mu się mchem, czy to dobrze, czy raczej z tym walczyć?
Poza tym naczytałam się o tych problemach z grzybem i strasznie mnie to zmartwiło, bo właśnie zdecydowałam się na zakup dwóch odmianowych i jeszcze sa w drodze, a ja już się martwię, co zrobić, żeby mi nie padły. Nie miała baba kłopotu...
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16349
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Skrętnik (streptocarpus) - uprawa, pielęgnacja
Poza sezonem skrętniki "wegetują". U mnie mają liście około 10-15cm, przeważnie.
Onectica- podstawa to środki ochrony roślin i obserwacja sadzonek.
Onectica- podstawa to środki ochrony roślin i obserwacja sadzonek.
- Edyta 74
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3724
- Od: 6 sty 2009, o 16:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Skrętnik (streptocarpus) - uprawa, pielęgnacja
Janeczko, Justynko ta półka w kształcie schodków to najlepsza miejscówka dla moich skrętników.
Stoi ona pod oknem dachowym , wiec światło równo pada na wszystkie doniczki.
Poprzednią miałam piętrową i doniczki pod spodem miały zbyt mało światła.
Tak sobie myślę, że jeszcze ją wykorzystam, tylko muszę kupić świetlówki
Jeden z moich skrętników ma takie pozwijane liście, czy coś mu jest? Czy to normalne
Małe przedszkole też mam
Grażynko, jak Ci się sprawdza podłoże Compo Sana?
Mam w nim kilka nowych skrętników i widzę, że mają się dobrze.
Mam tylko mały problem z podlewaniem, to podłoże nie wysycha tak szybko jak to w innych doniczkach.
Myślałam ,że takie pulchne będzie szybciej wysychało a tu okazuje się inaczej. Muszę bardzo uważać z podlewaniem.
Stoi ona pod oknem dachowym , wiec światło równo pada na wszystkie doniczki.
Poprzednią miałam piętrową i doniczki pod spodem miały zbyt mało światła.
Tak sobie myślę, że jeszcze ją wykorzystam, tylko muszę kupić świetlówki
Jeden z moich skrętników ma takie pozwijane liście, czy coś mu jest? Czy to normalne
Małe przedszkole też mam
Grażynko, jak Ci się sprawdza podłoże Compo Sana?
Mam w nim kilka nowych skrętników i widzę, że mają się dobrze.
Mam tylko mały problem z podlewaniem, to podłoże nie wysycha tak szybko jak to w innych doniczkach.
Myślałam ,że takie pulchne będzie szybciej wysychało a tu okazuje się inaczej. Muszę bardzo uważać z podlewaniem.
Re: Skrętnik (streptocarpus) - uprawa, pielęgnacja
Widzę że mowa o podłożu do skrętników..jakie podłoże do sadzonek polecacie?
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16349
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Skrętnik (streptocarpus) - uprawa, pielęgnacja
Edytko- u mnie też takie liście są. Zwłaszcza te przy szybie -może to z gorąca?
Bardzo ładne przedszkole.
Ja w tym roku, dzięki pomysłowi Iksji, szczepię skrętniki "masowo". Czyli płaska tacka lub pojemnik, do niego wsypane jakieś 1-2cm podłoża. I nasadzone kilkadziesiąt części liści.
Oszczędność miejsca i czasu (na podlewanie).
Bardzo ładne przedszkole.
Ja w tym roku, dzięki pomysłowi Iksji, szczepię skrętniki "masowo". Czyli płaska tacka lub pojemnik, do niego wsypane jakieś 1-2cm podłoża. I nasadzone kilkadziesiąt części liści.
Oszczędność miejsca i czasu (na podlewanie).