Moi domownicy

Danio · Post » 2 gru 2007, o 20:36

Po wielu bezskutecznych próbach uprawy oliwki z nasion, poddałam się i kupiłam w sklepie internetowym. Bardzo chciałam ją mieć, bo kompletuję sobie rośliny na balkon w stylu śródziemnomorskim. Kupiłam na wiosnę, urosła ok. 30 cm. Teraz stoi w chłodnym miejscu. zobaczymy, jak przetrwa zimę.

bona · Post » 3 gru 2007, o 13:18

dorotko zajrzyj na pw.

Danio · Post » 9 gru 2007, o 21:12

Był u mnie Mikołaj i przyniósł mi piękną różyczkę, niestety nie wiem, jak się nią opiekować.

Kupiłam Ficus pumila, żeby posadzić go w donicy z daktylowcem, bo donica jest dosyć duża i denerwuje mnie w niej goła ziemia.

Bardzo się cieszę Begonii, która zaczęła wypuszczać nowe pąki kwiatowe /po zakupie zrzuciła wszystkie kwiaty i miałam ją wyrzucić/.

Nadal rośnie i kwitnie Rhodochiton przyniesiony z balkonu. Myślałam, że to roślina jednoroczna, ale oczywiście niezawodni forumowicze poradzili, żeby spróbować go przezimować, jak się uda będziemy robić sadzonki

I niestety żeby nie było mi za wesoło szara pleśń zaatakowała moje gerbery

. Znajoma poradziła, żeby opryskać wyciągiem z czosnku. 3 ząbki czosnku zalać wrzątkiem i macerować przez co najmniej 6 godzin. Chyba spróbuję, a może ktoś zna lepszy sposób

Pozdrawiam Dorota

basga · Post » 9 gru 2007, o 23:35

Nie wiem czy fikusowi nie będzie za ciemno w tej donicy-no chyba,że stoi w bardzo jasnym miejscu.

Reposit-09 · Post » 10 gru 2007, o 12:13

Danio pisze:... i macerować przez co najmniej 6 godzin.

Danio, "zapsikasz" się na śmierć

Mam nadzieję, że ten sposób pomoże Twoim gerberkom, ja niestety przekonałam się, że u mnie tylko chemia działa, ale i to nie zawsze.

O pielęgnacji miniaturowej różyczki pisano już na forum, poklikaj trochę, na pewno coś znajdziesz. Ja się nie wypowiadam, bo swoją uśmierciłam

śliczna jest ta pumilka

Danio · Post » 10 gru 2007, o 16:25

Basiu, donica stoi w nieużywanych drzwiach balkonowych, które są całe przeszklone, więc może fikusikowi będzie dobrze?

Kari, co grzybobójczego stosujesz w domu? Ja przyznam się, że kiedyś zatrułam się Pirymorem i teraz bardzo niechętnie używam środków chemicznych w domu, ale z drugiej strony gerberki mają po kilka pąków i trochę mi ich szkoda.
Mogę ewentualnie wykonać oprysk na klatce schodowej i przetrzymać tam 1 lub 2 dni

basga · Post » 10 gru 2007, o 16:27

A...w drzwiach balkonowych to nie powinien mieć za ciemno! :P

Danio · Post » 14 gru 2007, o 17:13

Opyski moich gerber wyciągiem z czosnku nie przyniosły efektu. Zaniosłam dzisiaj listek do centrum ogrodniczego i miły pan stwierdził, że to mączniak rzekomy. Kupiłam Amistar 250 SC i biorę się za opryski. Muszę je atować, bo są brdzo dzilne i mimo choroby wypuszczają sporo pąków.
Pozdrawiam Dorota

Reposit-09 · Post » 14 gru 2007, o 17:39

Danio pisze:Kari, co grzybobójczego stosujesz w domu?

Oj, przepraszam, nie zauważyłam wcześniej tego pytania

Ja używałam Topsin, ale nie w domu, tylko na krzewinki trzmieliny na dworze. Niestety nie pomogło, więc dobrze, że przetestujesz inny produkt

anoli · Post » 14 sty 2008, o 00:49

Dorotko masz wspaniałe rośliny, podziwiam, i zapisuję się na wszelkie "resztki"

Antooosia · Post » 14 sty 2008, o 08:21

Roślinki superowe

.

Danio · Post » 3 lut 2008, o 21:35

Długo nie pisałam, bo nic ciekawego się nie działo. Włóczyłam się po forum , zaglądałam wam do ogrodów i na parapety.
Teraz jednak powoli roślinki zaczynają budzić się do życia / również te w kwiaciarniach/.
Chcę wam przedstawić moje nowe nabytki

A tak zakwita ponownie Falek, który dostałam na Dzień Matki

I jeszcze druga odsłona begonii zimowej / czy ktoś próbował robić z niej sadzonki? mam zamiar to zrobić, ale nie wiem, czy w wodzie, czy w ziemi? /

Pozdrawiam wszystkich cieplutko - Dorota

Ziel-ona · Post » 3 lut 2008, o 21:52

Piękni ci Twoi domownicy! A Falek zakwitł przecudnie, gratuluję

Normalnie chcecie mnie skusić na storczyka