Samodzielny ogród w trudach- mój ogród 2015/2016

[adamanna]

Piękne hortensje , ja dopiero zaczynami z nimi przygodę , póki co patyczki moczą nóżki a ja czekam na pierwsze oznaki puszczających się korzonków

[AgataPW]

Elu, zawsze arów jest mniej niż roślin, które można zasadzić.
A mnie zawsze jest wszystkiego mało.
Nikko blue jest ładna, ale male ma kwiaty. Ja nie jestem z niej zadowolona, bo w porównaniu z pozostałymi hortensjami, jej kwiaty są o połowę mniejsze. Ale zobaczymy co pokaże w tym roku
Pytasz o wiosnę - z okna widzę, ze tulipany się obudziły, kilka krokusików powstawało, ale dokładnie obejrzę jak wyzdrowieję. Teraz studiuje strony z rododendronami, azaliami i powojnikami. Jeszcze zamówienie i już tylko czekam na wiosnę.

[AgataPW]

Witaj WINTER dziki za wsparcie.

ADAMANNA jak to moczysz patyki hortensji. Ja robiłam sadzonki w lipcu z odrostów które nie miały kwiatów.
Jak Ci się przyjmą to pokażesz mam nadzieje, bo strasznie jestem ciekawa, czy Ci cos urośnie.

Macie znaki polskie? U mnie się cos zepsuło.

[adamanna]

Zielnych sadzonek nie mam skąd wziąć , a teraz dziewczyny robią wiosenne podstrzyżyny hortensjom i są patyczki którymi się chętnie dzielą , oczywiście że pochwale się jak tylko uda mi się coś ukorzenić - bardzo bym chciała żeby się udało bo odmiany są cudne

Podoba mi się ten kamień w Twoim ogrodzie - masz gdzieś kamieniołom w okolicy???? czy tez nabyty drogą kupna w ogrodniczym ???

[Alania]

Witaj
Piękną masz skarpę z kamiennym wytyczeniem poziomów

[AgataPW]

ADAMANNA, nigdy bym nie wpadła na pomysł, żeby te resztki ukorzenić. Nawet wydawało mi się zawsze, że te części hortensji są martwe. No ale człowiek uczy się cale życie.
Tak mamy kamieniołomy, a pan który wydobywa te kamienie jest bardzo bogaty. Tak wszystko kupuje. W moim ogrodzie jest kilka ton kamienia i na pewno będzie jeszcze więcej, bo te murki są nieskończone i większa część ogrodu niezagospodarowana. To znaczy jest zagospodarowana, przez mojego M. Ale tego lepiej żeby nikt nie oglądał.
Powiem Ci tylko, że byliśmy w okolicy Grunwaldu(wycieczka z dziećmi), tam to są kamieniołomy. Na polach uprawnych po orce wyrastają kamienie, granity przepiękne, i mnóstwo kamieni. Nikt tego nie zbiera, leży tego mnóstwo. Szkoda, ze u nas tak nie ma. Jak jechaliśmy z M to tylko wzdychaliśmy i zastanawialiśmy się czy do bagażnika by nam cos nie weszło.

[AgataPW]

Alania
dzięki za pochwały. Ale mój ogród przy Twoim, to raczkowanie. Miesiąc temu przed złożeniem zmówienia na róże przeglądałam dokładnie Twój ogród. Jest przepiękny, a róże

[Alania]

Alania
dzięki za pochwały. Ale mój ogród przy Twoim, to raczkowanie. Miesiąc temu przed złożeniem zmówienia na róże przeglądałam dokładnie Twój ogród. Jest przepiękny, a róże

Dziękuję Mój też powstawał w trudach U Ciebie też z każdym rokiem będzie piękniej
Skarpa jest świetna, a te kamienie

[adamanna]

Powiem Ci tylko, że byliśmy w okolicy Grunwaldu(wycieczka z dziećmi), tam to są kamieniołomy. Na polach uprawnych po orce wyrastają kamienie, granity przepiękne, i mnóstwo kamieni. Nikt tego nie zbiera, leży tego mnóstwo. Szkoda, ze u nas tak nie ma. Jak jechaliśmy z M to tylko wzdychaliśmy i zastanawialiśmy się czy do bagażnika by nam cos nie weszło.

Jak to nikt nie zbiera , takie dobroci się marnują nic tylko przyczepę do auta dopiąć i pozbierać troszkę , ciekawe czy wolno
Niedużo , tak na jeden skalniaczek - cud urody oj rozmarzyłam się

[AgataPW]

Matko znowu nakupiłam
Tym razem 7 różaneczników i trzy azalie, plus dwie magnolie. Juz więcej nie przeglądam waszych wątków.
Naoglądałam się i jak M zobaczył ile kupiłam


A moja mama zadzwoniła i powiedziała, ze kupujemy lilie bo są fajne ceny, no to znowu kupie



Czy na to się leczy???????????????

[Alania]

To nieuleczalne

[Ela_2015]

Witaj .Wracaj do zdrowia i nie choruj bo czeka Cię dużo pracy w ogrodzie.
Ładne zakupy poczyniłaś,to faktycznie jakaś nieuleczalna choroba z tymi roślinkami.
Też nie umiem przejśc obojętnie zawsze coś dokupuję, a mówię sobie dość wystarczy.
Chyba każdy tak ma kto koch roślinki.
Pozdrawiam

[AgataPW]

Adamanna z tego co wiem, to kamienie zebrane z pola uprawnego są własnością - właściciela pola. Wiec na pewno by Ci podziękowali jeszcze za zbiór, a tam tych kamieni było strasznie duzo.
Ale dla mnie za daleko na wycieczkę z przyczepka.
Chociaż przy cenach granitu, czy innych głazów tu na Podkarpaciu, to można się zastanowić, czy nie warto pojechać na wycieczkę. Ja np. przywoziłam sobie granit z Dolnego Śląska, tam ceny są przez pół, bo tam wydobywają.