Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42277
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4

Post »

Lucynko daj szansę roślinom i nie skreślaj ich, może jednak wyjdą po zimie :D Teraz rośliny mnoży się sztucznie (in vitro) i jeżeli są niedostatecznie ukorzenione i okrzepłe to potem takie rzeczy się dzieją. Ja już parę razy kupiłam w LM dużą sadzonkę za niemałe pieniądze i po zimie nic nie wyszło ;:222
Śpij dobrze, bo jutro zaprawa w ogrodzie, słonka życzę ;:3 ;:196
Awatar użytkownika
slila1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6396
Od: 18 maja 2009, o 19:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4

Post »

Straty roślin po zimie są niestety nieuniknione. Ja już też kilka wypatrzyłam.
Pozdrawiam Lidka "Jest mowa kwiatów tajemna i cicha". Wincenty Pol
Moje wątki.
Moja działka cz.9
Awatar użytkownika
adamiec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2811
Od: 4 mar 2010, o 19:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ruda Śl.

Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4

Post »

Witaj Lucynko o poranku, moje żurawki identyczne , zobaczymy co będzie po dodaniu kompotu i ziemi z warzywnika ;:218
Mój ogródek moja miłość.
Zapraszam Irena
Ogródek pełen marzeń cz.1, cz.2, cz.3
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25180
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4

Post »

Parę dni człowieka nie ma a tu nowy watek i tyle stron
Widzę, że żurawki u Ciebie tez marne. Całe szczęście, że szybko się zregenerują
O róże się nie martw, poradzą sobie nawet z niewielkimi przymrozkami.
Tylko je zakopczykuj porządnie.
Ja też jutro sadzę :D
Szamanka
1000p
1000p
Posty: 1048
Od: 4 maja 2008, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4

Post »

I ja się melduję :)
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20149
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4

Post »

Ja na szczęście mam piec i tam spalam spore gałęzie, czy patyki, a reszta się kompości, w maju kompost nakrywam włókniną, na to sypię ziemie i sadzę dynie, kabaczki, a w tym roku na kompoście posadzę arbuza, spróbujemy, zobaczymy co wyjdzie ;:108
Awatar użytkownika
Kasiula17
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6320
Od: 18 lis 2013, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie

Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4

Post »

O kurczaczek a ja dopiero się melduję. :oops:
Jestem i widzę ze wiosennie się bardzo zaczeło. :tan
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4

Post »

:wit Witajcie!
Właśnie wróciłam z działki. Deszcz mżył, jest dość chłodno, ale róże posadziłam. ;:333
Przyjrzałam się też dokładniej roślinkom i już wiem na pewno, że dwie różyczki nie przeżyły, a jeśli chodzi o żurawki, to nie mam pewności co do czterech. Muszę poczekać. Okaże się w praniu. ;:131

Widać, że te żurawki sobie poradziły.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Wiolu - miła jesteś, dziękuję ;:167
Trudno mówić o zaawansowaniu wiosny u mnie. Jakieś pojedyncze jej oznaki znajduję, a w ogóle to na działce jeszcze bardzo szaro. ;:108

Marysiu [Maska] - nie skreślam jeszcze żadnej rośliny, jeśli nie jestem pewna co do ewentualnego jej odbicia wiosną, ale dwie różyczki poszły dziś do kompostu. ;:174 Nawet korzenie im zginęły.
Słonko się nie pokazało, za to deszczyk mżył sobie równo, ale co zaplanowałam, to na działce zrobiłam. :tan

Lidko - masz rację, ale zawsze przykro jest liczyć straty. ;:174

Irenko - część moich żurawek żyje, a druga część ... się okaże. ;:224

Gosiu [Margo] - myślisz, że żurawki zregenerują się ... obyś miała rację. ;:218
Róże obsypałam jak na zimę. Dwie już mają młodziutkie odrosty. Zakryłam je, bo inaczej nie dałoby się zakopczykować.
Nie wiem, czy dobrze zrobiłam. ;:202

:wit Witaj, Szamanko! Cieszy mnie Twoja obecność. ;:138

Iwonko [00..] - ale ekstra podpowiedź! Już wiem, jak dynię na kompoście posadzić. ;:196 ;:196

Kasiu [Kasiula] - najważniejsze, że jesteś. ;:63
Co do wiosennie, to podyskutowałabym. Kiepściuchno tę wiosnę widać. ;:oj

Wypatrzyłam kolejne oznaki przedwiośnia ( no bo przecież nie wiosny ). ;:145

Noski pokazały kolejne korony cesarskie.Obrazek

Powolutku gramolą się na powierzchnię żonkile.Obrazek

Śpieszy się dzikiej róży NN Obrazek

Najwcześniejsze narcyzyObrazek

Mam jeszcze kilka przykładów budzącego się życia, ale zostawiam na później.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
justysia138
50p
50p
Posty: 94
Od: 19 wrz 2015, o 15:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4

Post »

Witaj Lucynko. Pomalutku i u Ciebie widać zwiastuny wiosny oby szybko nadeszła w pełni. Roślinki pewnie pozbierają się po zimie trzeba czekać.
Mam małą rabatkę przed domem na której rosną róże wielkokwiatowe w rozstawie co 1 m. Mam pytanie czy żeby wyglądało pełniej na tej rabatce mogę między nimi posadzić piwonie?
Pozdrawiam Justyna
Awatar użytkownika
TerDob
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9593
Od: 13 sty 2008, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc

Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4

Post »

;:196 Witaj Lucynko w kolejnej części wśród kwiatów,zwierząt i ptaków
Piękne przedwiośnie ;:63 krokusy już ślicznie zakwitły ;:63 wszystko budzi się do życia .
Ja patrzyłam u siebie i też widzę straty wśród kwiatów i to spore ale jeszcze poczekam , może jeszcze odbiją .
Lucynko mam prośbę ;:180 wiem że Ty już wszystko posiałaś i nawet po pikowałaś a ja mam zamiar dopiero siać powiedz proszę kiedy byłoby najlepiej ??
Serdecznie pozdrawiam i życzę dużo zdrówka i ;:3 ;:3 ;:3 ;:3 i aby wszystkie roślinki Ci pięknie kwitły ;:196
Awatar użytkownika
majalis2013
500p
500p
Posty: 624
Od: 20 mar 2013, o 08:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Łodzi

Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4

Post »

Aleś mi się zapodziała Lucynko, ale już ciebie odnalazłam.
W twoim królestwie wiosna.
Taka wczesna ale już jest. W moim niewiele widać bo i iglaków i bylin mało. Ratuję się jednorocznymi których nasion trochę dokupiłam i dwie różyczki po 5 zł do koszyka wpadły :D .
Bylinki będę dokupować w tym a te bardziej pospolite wysieję.
Agata
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4

Post »

Witaj Lucynko . U mnie dzisiaj nie padało ale niestety nie miałam czasu na ogródek. Fajnie, że byłaś na działce ;:333 . Widzę, że i u Ciebie rośliny budzą się do życia . Jeszcze gdyby tak słoneczko się pokazało byłoby dużo lepiej. Czasem po zimie są straty i to nieuniknione niestety :( . mam nadzieje, że więcej strat u Ciebie nie będzie. Pozdrawiam :wit .
Awatar użytkownika
Alutka102
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1722
Od: 29 sie 2011, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy

Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4

Post »

:wit
Lucynko, od dłuższego czasu podczytuję Twoje wątki i wreszcie postanowiłam wprosić się w Twoje progi. Piszesz, że masz duże straty po zimie. Wydaje mi się, że to nasze Mazowieckie tak ucierpiało, bo u mnie jest to samo. Ciemierniki kwitły mi w grudniu a tej chwili nie wiem czy coś z nich jeszcze będzie. Wiele róż bardzo ucierpiało - i o dziwo tych z większą mrozoodpornością. Rozgarniam już pomału kopczyki i niektóre róże chyba będę musiała ciąć do szczepienia.
Z pozdrowieniami Ala
Zapraszam do moich wątków
Marzenia nigdy nie przechodzą na emeryturę
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”