Opowieść o moim miejscu...cdnn

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
FRAGOLA
1000p
1000p
Posty: 3377
Od: 4 cze 2010, o 09:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Opowieść o moim miejscu...cdnn

Post »

Aguś przykro czytać że miałaś takie niemiłe przejścia :(
Życzę żeby wszystko wróciło do normy.
Pozdróweczka dla Ciebie i męża ;:168
FRAGO-linki
w 'powężowym'
Pozdrawiam-Grazia
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17258
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Opowieść o moim miejscu...cdnn

Post »

Aguś :wit
Fajny przekrój ogrodowy.
Ogród wypiękniał
Cudne rózne rośliny ;:108 ;:108
ciekawe zestawienie lilii z funkiami.
I tak przyszedł mi pomysła,że ja do swoich host mogę dosadzić dużo llii ;:173
Mam nadzieję,że sprawy się juz jakoś wyprostowały, i jest ok ??
Życzę wszystkiego dobrego dla ciebie i rodzinki ;:196
Awatar użytkownika
patkaza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2619
Od: 22 cze 2010, o 23:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Opowieść o moim miejscu...cdnn

Post »

Dziewczyny dziękuje! M jeździ na rehabilitację a ogród kwitnący. W tym roku więcej deszczów wiec choroby grzybowe atakują róże! wstawię nieco kwitnień (oczywiście z lekkim poślizgiem czasowym ;:131 )

Margo Nevada u mnie kwitnie cały sezon pojedynczymi kwiatami ale na wiosnę sąsiad określił ją "niesamowita panna młoda" wtedy ma swój czas. Potrzebuje dużo miejsca. Mam nadzieję, że jeszcze będzie okazja ;:304

Kropelko od róż można uczyć się wytrwałości, one mają jeden cel-kwitnąć mimo wszystko-jak kobiety :wink:

Fergola ;:196 dziękuje. Każdy ma jakieś kłopoty ale w ogrodzie można się zatopić chociaż na chwilę i wyciszyć.Dobrze, ze go mamy ;:172

Aniu już, już, powolutku ;:168 Lilie w hostach fajnie wyglądają dopóki nie trzeba zostawić "kikutów" po przekwitnieniu. Ja radzę sadzić bardziej w tle.

-------------------------------------------------------
Obiecana ;:167 Pomponella ;:167 dla ciebie Lawendo!
To różyca która nie zawodzi! nie choruje i nie przemarza...przynajmniej u mnie!

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek każdy pomponik to mały diamencik,

To zdjęcie nieładne ;:131 ale widać ogrom kwitnienia i jak buduje się krzew.
Obrazek

Popielato przekwitamy (cała taczka wyciętych)
Obrazek

I zaczynamy od nowa wiązać pąki :heja
Obrazek


-----------------------------
Rosa helenae Semiplena...jeszcze nie zachwyca...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
----------------------------
Elfik ;:215

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek i przekwitający .

--------------------------------------------------
Może trochę mieszanki...na kogo wypadnie na tego...

Gloria Dei / Peace
Obrazek

James Galway (Auscrystal)-pnąca która podbija serducha, wystartowała na potwora!

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Alchymist...nie pamiętam czy pokazałam jak kwitła. Lubie jej witalność i kwiaty!

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Tahiti u mnie rośnie bardzo mozolnie, kwiatuszek ładny-jeden!

Obrazek

Bailando( Tantau) dostałam w zamian za "brak" i teraz jestem nią zachwycona-piękna mała i kompaktowa różyczka!

Obrazek

Aquarell niezmordowana i przyciągająca uwagę!

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Nina Renaissance chyba polubię tą grupę róż ;:306

Obrazek

Artemis bialusieńki
Obrazek

hansestadt rostock witalność to jej siła
Obrazek

Goldelse bardziej pomarańczowa
Obrazek

Obrazek

Raubitter kwitnie jeden raz ale jeszcze nigdy mnie nie zawiódł!

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

no i już nie nudzę, chociaż jeszcze mam sporo zdjęć zostawię na "za chwilę"...i ostatnia co nie oznacza gorsza...piękna Blue Girl (Sautari)

Obrazek

:wit Pozdrawiam
Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
markita
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 43
Od: 8 gru 2011, o 14:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Opowieść o moim miejscu...cdnn

Post »

Byłaś ostatnio na stronie F. :wink: ? Ja dziś weszłam przez przypadek, a tam nowości ;:oj , i już 3 sztuki mam zamówione ;:306
Awatar użytkownika
patkaza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2619
Od: 22 cze 2010, o 23:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Opowieść o moim miejscu...cdnn

Post »

No dzięki za cynk...lecę zobaczyć! A co zamówiłaś?
Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25173
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Opowieść o moim miejscu...cdnn

Post »

Wiem, że Nevada wymaga miejsca, ale chyba mam takie
Strasznie żałuję za to, że nie mam takiego drzewa, żeby posadzić Rosa helenae Semiplena
Też jest piekna
Awatar użytkownika
Reniak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1898
Od: 6 cze 2009, o 13:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie/Śląskie

Re: Opowieść o moim miejscu...cdnn

Post »

Och i mnie urzekła Rose Helenae Semiplena, zastanawiam się jak widzę taką różę na drzewie czy ją często trzeba podlewać ,bo przecież korzenie drzew wyciągają całą wodę, a jak z nawożeniem, więcej ? Częściej?
kropelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5532
Od: 30 kwie 2008, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Opowieść o moim miejscu...cdnn

Post »

Ależ zjawiskowe te Twoje róże. Przepiękne, napatrzeć się nie mogę! morze kwiatów ;:138 ;:138 ;:138
w domu i w ogrodzie, cz.2, cz.3, cz.4
pozdrawiam serdecznie, Mariola
Awatar użytkownika
patkaza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2619
Od: 22 cze 2010, o 23:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Opowieść o moim miejscu...cdnn

Post »

Gosiu gdzieś kiedyś widziałam Semiplenkę zaplataną w koło 'pala-słupa" też fajnie górowała nad rabarą. Nwvada obecnie nie wygląda atrakcyjnie ale jesienią pięknie się przebarwia i zawiązuje ozdobne owocki. W moim ogrodzie jest tłem-ścianą zieleni. Podoba się panom z mojej wsi ;:173

Reniu Semiplena to zdrowa róża w porównaniu z innymi jeden raz kwitnącymi.Opryski dostaje czasami od grzyba a dokarmiam ją wiosną co 3-4 lata obornikiem i co roku wiosną garstka Hydrokompleks. U mnie powoli przyrastała przez 2 sezony ale teraz zaczyna się rozkręcać.Słońce ma parę godzin rano i parę wieczór-rośnie po północnej stronie zacieniona domem przy starej jabłoni-kwitnie 3 do 5 tyg. Jesienią jak już jabłonka jest łysa fajnie"rdzewieje" kolorami listeczków i ma drobniutkie czerwone owocki! Nie kopczykowana a wycinam tylko te pędy które są chore lub przeszkadzają-niech rośnie bestia! Ja nie podlewam swoich róż. Mam gliniastą ziemię i liczę, że sobie poradzą. W feralne lato przycięłam krócej i wiosną powoli się odbudowały(prawie) Fajna róża tylko trzeba być cierpliwym aby zobaczyć co potrafi! Ptaki lubią zakładać w jej gęstwinie gniazda :wink:

Mariolko ;:196 no na zdjęciu to tak bo można pokazać tylko te które właśnie szaleją ;:306 ;:306 Przyznam, że w tym roku są w gorszej kondycji i słabiej kwitną :? Róża to jednak róża-nawet jeden kwiat potrafi ucieszyć!

----------------------------------------------------------------\
Późne lato więc i widoki się zmieniają...

Obrazek Limelaitka wśród host

Obrazek Ritausma ciągle w powodzi kwiatów

Obrazek Ja robią się noce chłodne to ona Rita nabiera rumieńców

Obrazek Jest cudna w tej barwie!

Pierwsze kwitnienie to jakby inna róża. Dla porównania kwitnienie z czerwca:

Obrazek Bardzo bogate!

Obrazek A kwiaty jaśniejsze i zwiewniejsza.


Obrazek R.R.Hansa ma sporo młodych pędów,

Obrazek Hortensjowo przy wejściu,

Obrazek Modrzew jeszcze w zielonej sukni,

Obrazek Oczywiście tu jest zawsze miło odpoczywać!

Obrazek

Obrazek Oba Leosie kwitną niestrudzenie!
Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
Awatar użytkownika
patkaza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2619
Od: 22 cze 2010, o 23:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Opowieść o moim miejscu...cdnn

Post »

Ubiegły sezon nie był łatwy dla roślin, jedną róż która ładnie się odbudowała i kwitnie całe lato jest pachnąca zjawiskowo: NATASHA RICHARDSON! Perłowe duże kwiaty i zapach, zdrowa i silna jak się okazało! Zimuje pod kopczykiem.
Krzew buduje w miarę symetryczny. Kwitnie cały sezon po kilka bukietów.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek Obecnie wygląda tak.
Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
Awatar użytkownika
patkaza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2619
Od: 22 cze 2010, o 23:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Opowieść o moim miejscu...cdnn

Post »

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
kropelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5532
Od: 30 kwie 2008, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Opowieść o moim miejscu...cdnn

Post »

Weź Ty już przestań pokazywać te ślicznotki :wink: Normalniem zazdrosna
w domu i w ogrodzie, cz.2, cz.3, cz.4
pozdrawiam serdecznie, Mariola
Awatar użytkownika
patkaza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2619
Od: 22 cze 2010, o 23:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Opowieść o moim miejscu...cdnn

Post »

Mariolko ;:7 nie można się od nich oderwać ;:134

Zakwitła mi młodziutka Jubilee Celebration :heja ależ pachnie i bardzo wiotka

Obrazek
Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”