Agrokasia pisze:Niestety krwawniki gubią kolor - w kolejnych latach wracają do stanu pierwotnego, czyli bieli.
Czyli teraz latem zakwitną na kolorowo a w kolejnym roku "wybarwią się"? czy dobrze zrozumiałam? będą białe? to jak bym chciała mieć je kolorowe to muszę co roku kupować nowe nasiona?
corazonbianco pisze:Ninia, ja swoje krwawniki przycinam po pierwszym kwitnieniu, gdy kolory zaczynają blaknąć, ale wycinam tylko łodygi z kwiatami, liście przyziemne zostawiam. Krwawniki z reguły zakwitają po raz drugi, ale kwitnienie nie jest już tak obfite. Zresztą u mnie rosną z tyłu rabaty i późnym latem są przesłonięte cyniami i werbeną patagońską.
Czyli jeśli mi nie kwitł, tzn. że dobrze, że go nie przycięłam.
A jak długo kwitnie jedna roślinka? tydzień? dwa? miesiąc?, czy może dłużej?