Rokitnik - uprawa, warunki owocowania
- MartisM
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 1003
- Od: 14 mar 2016, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Wrocławia
Re: Rokitnik - uprawa, warunki owocowania
No i nici w tym roku z owoców na rokitniku. Jeszcze rok temu miałam samą kobietę i pojedyncze owoce się pojawiły. W tym roku miała już faceta obok, ale zalążki owoców się gdzieś straciły. Nie mam pojęcia co się stało..
Pozdrawiam Marta
Zapraszam do mojego wątku
Bananowiec i inne egzotyki w gruncie - kolorowy ogród z jagodowym zakątkiem
Zapraszam do mojego wątku
Bananowiec i inne egzotyki w gruncie - kolorowy ogród z jagodowym zakątkiem
Re: Rokitnik - uprawa, warunki owocowania
Czyli nie ma nikt doświadczenia z ww. odmianą Friesdorfer? Nie chciałbym żeby było tak samo jak z samopylną Aktiindią która i tak nie owocowała i wymagała zapylacza.logan18 pisze:Jeśli chodzi o smak to raczej nie ma zauważalnych różnic między odmianami rokitnika, przynajmniej jak dla mnie.
-
- 1000p
- Posty: 1779
- Od: 26 sty 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Rokitnik - uprawa, warunki owocowania
Trzeba zmienić facetaMartisM pisze:No i nici w tym roku z owoców na rokitniku. Jeszcze rok temu miałam samą kobietę i pojedyncze owoce się pojawiły. W tym roku miała już faceta obok, ale zalążki owoców się gdzieś straciły. Nie mam pojęcia co się stało..
Ja mam też kobietę i jeszcze młodego faceta. Owoców brak. No i kobieta się wkurzyła, nie może rozmnożyć się normalnie, to zaczęła sama, poszła w odrosty, co wcale mi się nie podoba.
-
- 200p
- Posty: 281
- Od: 26 cze 2012, o 13:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: 6a
Re: Rokitnik - uprawa, warunki owocowania
Rokitnik leikora ok 3 letni nie owocuje (mial 1 owoc). czy powodem może być przycięty przewodnik, czy może zapylacz polmix nie zapyla go i potrzebny jest inny zapylacz? Czy przycinanie wpływa na owocowanie? dodam że jest tez dość nisko posadzony w niewielkim dołku może to jest przyczyną choć ziemia jest przepuszczalna i woda tam nie stoi?
Re: Rokitnik - uprawa, warunki owocowania
Powodem na pewno nie jest przycięty przewodnik. Może zapylacz miał mało kwiatów, a może leikora miała mało kwiatów. Podlewałeś te rokitniki? Lubią wodę, szczególnie w okresie wzrostu (oczywiście nie stagnującą). Jakie miałeś przyrosty tegoroczne? Mój 3 -letni leikora miał wiele przyrostów, niektóre 80-100 cm, wprawdzie ja go nie podlewałem, ale miał dużo wody, bo ziemia u mnie na wiosnę wilgotna, gliniasta.
Re: Rokitnik - uprawa, warunki owocowania
Ja odmiany 'leikora' nie ciąłem w ogóle i wygląda okropnie (ale ma miliard owoców). Zdobyte doświadczenie wykorzystałem przy odmianie 'orange energia', jest cięty na jeden pień tak jak poniższy (to akurat Pan).
W drzewkowej formie lepiej rosną męskie egzemplarze...
ponieważ żeńskie pod ciężarem owoców przybierają szerokie, pokraczne sylwetki jeśli nie są cięte.
Nie wiem jaką masz wizję, ja radzę Tobie od razu zacząć formować roślinę na jeden pień i przywiązać do palika.
W drzewkowej formie lepiej rosną męskie egzemplarze...
ponieważ żeńskie pod ciężarem owoców przybierają szerokie, pokraczne sylwetki jeśli nie są cięte.
Nie wiem jaką masz wizję, ja radzę Tobie od razu zacząć formować roślinę na jeden pień i przywiązać do palika.
Re: Rokitnik - uprawa, warunki owocowania
Ja jeszcze nie doczekałam się owoców rokitnika. Czy nie orientujecie się, gdzie można je można kupić?
Re: Rokitnik - uprawa, warunki owocowania
Nie wiem czy są w ogóle dostępne w sprzedaży.
W supermarkecie z męskimi imionami w nazwie widziałem 100% sok z rokitnika.
Jak jesteś z okolic Wrocławia to zapraszam do pozrywania kilka godzin roboty i wyjdzie ze dwa kilo
W supermarkecie z męskimi imionami w nazwie widziałem 100% sok z rokitnika.
Jak jesteś z okolic Wrocławia to zapraszam do pozrywania kilka godzin roboty i wyjdzie ze dwa kilo
- MartisM
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 1003
- Od: 14 mar 2016, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Wrocławia
Re: Rokitnik - uprawa, warunki owocowania
U Ciebie w ogrodzie czy może gdzieś wypatrzyłeś dziczki? Ja widziałam nad morzem bardzo okazałe krzewy, ale owoców się nie dopatrzyłam. Mój w tym roku obdarował mnie dwiema sztukamilogan18 pisze: Jak jesteś z okolic Wrocławia to zapraszam do pozrywania kilka godzin roboty i wyjdzie ze dwa kilo
Pozdrawiam Marta
Zapraszam do mojego wątku
Bananowiec i inne egzotyki w gruncie - kolorowy ogród z jagodowym zakątkiem
Zapraszam do mojego wątku
Bananowiec i inne egzotyki w gruncie - kolorowy ogród z jagodowym zakątkiem
Re: Rokitnik - uprawa, warunki owocowania
U mnie w ogrodzie.
We Wrocławiu i okolicach nie widywałem krzewów poza uprawą. Nad morzem owszem, pamiętam okazy np. w Trzęsaczu z pniami grubszymi od uda. W okresie nadmorskich wizyt (szczególnie lipcowych) owoce na rokitnikach są jeszcze małe i zielone, zlewają się z liśćmi i łodygami.
Czy ten Twój rokitnik rośnie w cieniu, czy tylko tak to wygląda na zdjęciu? Może to jest powodem słabego owocowania? Zakładam, że uprawiasz też osobnika męskiego?
We Wrocławiu i okolicach nie widywałem krzewów poza uprawą. Nad morzem owszem, pamiętam okazy np. w Trzęsaczu z pniami grubszymi od uda. W okresie nadmorskich wizyt (szczególnie lipcowych) owoce na rokitnikach są jeszcze małe i zielone, zlewają się z liśćmi i łodygami.
Czy ten Twój rokitnik rośnie w cieniu, czy tylko tak to wygląda na zdjęciu? Może to jest powodem słabego owocowania? Zakładam, że uprawiasz też osobnika męskiego?
- MartisM
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 1003
- Od: 14 mar 2016, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Wrocławia
Re: Rokitnik - uprawa, warunki owocowania
Mam osobnika męskiego, który rośnie zaraz obok Rokitnik cały dzień ma pełne słońce, więc to nie jest powód słabego owocowania. Jedyne co mi przychodzi na myśl to zbyt skąpe podlewanie. Czy to może być powodem braku owoców? Z tego co się dowiadywałam, to nie lubi być zalewany, więc przyznaję, że nie raczyłam go w tym sezonie dużą ilością wody. Mam go trzeci rok w gruncie.
Pozdrawiam Marta
Zapraszam do mojego wątku
Bananowiec i inne egzotyki w gruncie - kolorowy ogród z jagodowym zakątkiem
Zapraszam do mojego wątku
Bananowiec i inne egzotyki w gruncie - kolorowy ogród z jagodowym zakątkiem
-
- 200p
- Posty: 281
- Od: 26 cze 2012, o 13:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: 6a
Re: Rokitnik - uprawa, warunki owocowania
Ja chciałem właśnie pójść bardziej w formę drzewkowa z powodu braku miejsca. Chodzi o to że ta Leikora już za młodu miała przycięty przewodnik na wysokości ok 60 cm. Od wysokości ok 30cm nadal ma gałązki na jednym pniu. Rozumiem że powinienem go dalej ogołocić na wiosnę na dole? Czytałem sprzeczne informacje na temat ciecia. jedni podają że dobrze znosi i nadaje sie na żywopłoty inni że źle i ciecie hamuje owocowanie.logan18 pisze:Ja odmiany 'leikora' nie ciąłem w ogóle i wygląda okropnie (ale ma miliard owoców). Zdobyte doświadczenie wykorzystałem przy odmianie 'orange energia', jest cięty na jeden pień tak jak poniższy (to akurat Pan).
W drzewkowej formie lepiej rosną męskie egzemplarze...
ponieważ żeńskie pod ciężarem owoców przybierają szerokie, pokraczne sylwetki jeśli nie są cięte.
Nie wiem jaką masz wizję, ja radzę Tobie od razu zacząć formować roślinę na jeden pień i przywiązać do palika.
Rokitnik podlewany tylko 2-3 razy w miesiącu. Gleby piaszczyste. Przyrosty ok 30cm. Zapylacz ma dużo kwiatów, inna odmiana rokitnika posadzona nieopodal sadzonki chyba o rok starsze bo dwu krotnie większe bardzo ładnie owocuje.logan18 pisze:Powodem na pewno nie jest przycięty przewodnik. Może zapylacz miał mało kwiatów, a może leikora miała mało kwiatów. Podlewałeś te rokitniki? Lubią wodę, szczególnie w okresie wzrostu (oczywiście nie stagnującą). Jakie miałeś przyrosty tegoroczne? Mój 3 -letni leikora miał wiele przyrostów, niektóre 80-100 cm, wprawdzie ja go nie podlewałem, ale miał dużo wody, bo ziemia u mnie na wiosnę wilgotna, gliniasta.
Re: Rokitnik - uprawa, warunki owocowania
MartisM pisze:Czy to może być powodem braku owoców?
Raczej nie, może musisz po prostu poczekać, moje obficie owocowały od około 3 roku po posadzeniu.
Tak, wtedy powinien też wykształcić nowy, silny przewodnik.grapes pisze:Rozumiem że powinienem go dalej ogołocić na wiosnę na dole?
W zasadzie to nie są zbyt sprzeczne informacjegrapes pisze: Czytałem sprzeczne informacje na temat ciecia. jedni podają że dobrze znosi i nadaje sie na żywopłoty inni że źle i ciecie hamuje owocowanie.
Ja tnę swoje krzewy, ale z tego co widzę rany słabo się goją, szczególnie po cięciu grubszych gałęzi. Rokitnik najlepiej owocuje na pędach dwu- i trzyletnich, więc przy cięciu warto zwrócić uwagę na to, żeby zachować równowagę między nimi a pędami jednorocznymi. Tym bardziej, że owoce najłatwiej zbiera się ze ściętych i zamrożonych pędów.