Trytoma groniasta(Kniphofia uvaria)

[Piotr=)]

co roku tak robię czasem okłądam jeszcze choiną tą wieżyczkę z lisci

[Rewi]

Dobra swoje dziś związałam i zabezpieczyłam kopczykiem z kompostu, gdy się jeszcze ochłodzi zabezpieczę agrowłókniną.

[Adek13]

Czy to normalne u trytomy że liście przy ziemi gniją?

[Agrokasia]

U mnie trytomy wymarzły dwa lata temu.

[Mariola54]

U większości z nas.
Nawet wymarzły w szkółkach.
Może koledzy i koleżanki mają jakieś układy
bo trytoma jest bardzo wrażliwa na mróz.
Karol mieszkamy w tej samej strefie mrozowej.
Ja kupuję trytomy bardzo często,
bo idą w siną dal.
Masz chłopie szczęście.

[Piotr=)]

Moim przemarzają tylko liście ale potem wychodzi od nowa

[markonix]

Ja kupuję trytomy bardzo często,
bo idą w siną dal.

Jeśli zakwitną to poczekaj na nasiona , łatwo wschodzą posiane bezpośrednio do gruntu , w zeszłym sezonie miałem około 200 sztuk , rosły sobie bardzo ładnie dopóki przez przypadek nie poczęstowałem ich roundapem ....

[karol]

U mnie nie wypadają trytomy od czasu kiedy zacząłem stosować wiatki nad nimi.

[Mariola54]

Jak nie "dotknę" to nie uwierzę.
Zimę "stulecia" też przetrwały?????
Mieszkasz daleko ode mnie???

[Shiz3R]

Witam. W zeszłym roku zobaczyłem po raz pierwszy tą roslinę i od razu chciałem ją mieć. Niestety nigdzie jej nie mogę znaleźć do kupna, może ktoś z was ma na sprzedaż sadzonkę lub nasiona? Pozdrawiam.

[przemek1136]

Liście troszeczkę ucierpiały ale ogólnie stan roślin jest zadowalający. Na wszelki wypadek opryskam rośliny środkiem grzybobójczym. Warunkiem skutecznego przezimowania jest faktycznie ochrona przed nadmiarem wody zimą. Shiz3R kilka firm nasienniczych ma w swojej ofercie nasiona. Zobacz też jaką ofertę ma Vitroflora.
To są młode rośliny otrzymane z nasion. To była chyba ich druga zima. W zeszłym roku zimowały w doniczkach w tunelu a w tym roku rosły na zewnątrz ale nakryte szybami.

[Rewi]

Moje liście wszystkie ścięłam na wysokość 10cm. Ale środki są żywe i zielone

[asiulek03]

Jedne nasiona wysiałam na początku marca nie były przechłodzone, a drugie tydzień temu i leżały one dwa tygodnie w niskiej temperaturze. Czekam na efekty, jak na razie nic nie zeszło . Ile takie nasiona potrzebują czasu by coś wyszło? Wydaje mi się że z tych nie przechłodzonych nic nie będzie

[ASK_anulla]

Dzisiaj miałam nieprzyjemność przesadzania trytomy. Roślina posadzona rok temu - maluszek. Dzisiaj - monstrum. Spociłam się jak mysz, wykopałam mały krater (to akurat dobrze, bo trytomę zastąpiła róża), a i tak korzenie ucięłam w 1/3 długości. W dodatku zamiast jednej rośliny mam pięć roślinek. Gdybym wiedziała co mnie czeka , to bym sobie poszukała innego miejsca dla tej róży.

[ASK_anulla]

Ja też szykuję do gruntu te sadzonki, które uzyskałam, ale póki co posadziłam w donicach. Muszę naprawdę dobrze przemyśleć lokalizację