Moje storczyki

[sylvia_sirena]

cambria wypuszcza mi nową bulwe i są nowe przyrosty na pasiaku poniżej pączków na pewno będą nowe łodygi .
marnieje mi miltonia na razie przeniosłam ja na inne okno zobaczymy co dalej.

[sylvia_sirena]

a teraz kilka zdjęć jeszcze nowości o które się martwie .

[Merghen]

Cattleya wygląda na prawdę dobrze, widzę, że ma nowe przyrosty w różnym stadium rozwoju więc teraz na dobrze oświetlony parapet i podlewać po przeschnięciu podłoża. Może ma trochę za bardzo zbite podłoże ale szkoda ją wyciągać i przesadzać do nowego. Mech w niczym nie przeszkadza jedynie trzeba pamiętać, że dłużej zatrzymuje wodę. Myślę też, że trzeba ją delikatnie nawozić.

dendrobium - trochę napisałam u siebie w wątku ale teraz dopiero zobaczyłam te zaczernienia na pseudobulwie. Czy one są na jednej? Czy są to miejsca twarde czy miękkie?

[Art]

Witaj
Prosiłaś mnie w moim wątku o radę, więc jestem. Oglądam Dendrobium nobile i szczerze mówiąc nie za bardzo mi się podobają te czerniejące zmiany.
Trzeba obserwować jak napisała Małgosia - czy są one miękkie, czy się poszerza obszar tych zmian, bo w takim wypadku może być nawet
potrzebne usunięcie chorej części. Zgadzam się z poprzednikami, że sprzedano Ci tego storczyka w niezbyt dobrym stanie i nie chodzi o brak liści,
ale ogólną kondycję całej rosliny.
Katlejka jest w lepszym stanie. Zimą podłoże słabiej przesycha, więc gdyby to była moja katlejka, usunęłabym z góry delikatnie choć część mchu uważając,
żeby nie naruszyć młodego przyrostu i korzeni.
Mech niepotrzebnie blokuje swobodny przepływ powietrza wewnątrz doniczki. Utrudnia też obserwację korzeni i wilgotności podłoża.
Nie ma potrzeby przesadzać storczyka jeśli nic złego się nie dzieje. Zresztą to nie jest dobra pora na taki zabieg,
a do wiosny już niedaleko

[sylvia_sirena]

Dziękuje odrazu dziewczyny Wam za pomoc . Nalot jest trochę twardy i jest na długiej i jednej małej łodydze dwie małe pozostałe są ok i chyba wychodzi nowy przyrost (łodyga) , może te dwie obciąć a reszte zostawić . Dołączam kilka nowych zdjęć .

[sylvia_sirena]

Nie wytrzymałam i obciełam moje Dendrobium nobile końcówki posmarowałam węglem i posypałam cynamonem a przy okazji znalazłam chyba nowe maleństwo więc chyba z niego jeszcze coś będzie chciała bym tylko jeszcze wiedzieć dlaczego są te łodygi od góry poucinane .

i kilka pozostałych

[sylvia_sirena]

Moje Dendrobium nobile chyba ma się dobrze po ścięciu tych chorych mały któego ledwo co zobaczyłam już jest większy i uśmiecha się do słoneczka drugi zielony przyrost też rośnie byle było więcej słonecznych dni .

[x-F-7]

Zapowiada się,że będzie kolorkowo. Opiekuj sie dendrusiem, to zapene odwdzięczy się cdownymi kwitnieniami .

[sylvia_sirena]

Dawno mnie nie było ale jestem
A więc olbrzymek białasek przekwitł, pasiasty też pączki pousychały może na drugich wypuści, philadelfia też cięko idzie, różówek nadal w kwiatach już się zgubiłam który miesiąc , trzy waszki wypuszcza przyrost na przycięciu ,dendrusiem i cattleya i cambria rosną miltonia po przeniesieniu na razie stoi . I kilka fotek

[Art]

Brawo Sylwio Dendrobium chce żyć i wypuszcza nowy przyrost. Niech tylko więcej się pojawi,to ruszy z podwójną energią
A katlejka ma aż 2, czy nawet 3 młode przyrosty ? To zawsze nadzieja na przyszłe kwitnienie

[sylvia_sirena]

czy te ciękie przyrosty na Dendrobium na łodydze i przy ziemi to nowałodyga czy z kwiatkami ?

[Baryczka]

Witaj Przyrosty na łodydze, tzn. pseudobulwie to najpewniej zaczątki małych keiki. Zdarzyło się u mnie, że na jednej przekwitniętej psb wyrosło kilka takich keiki. Cosik przy ziemi to nowy przyrost, młoda psb, która przy odpowiednim traktowaniu, tzn. lekkim przesuszeniu i werandowaniu, powinna zakwitnąć

[sylvia_sirena]

czy to przesuszenie mam zrobić teraz czy troche póżniej jak urosną ?
a to kilka zdjęc z dzisiaj .