Pikowanie pomidorów cz.2

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Maraga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2599
Od: 5 lut 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

Justynko!
Miałam od Ciebie po 1 nasionku:Malakhitowa shkatułka,Berkleley tie dye i Sumer Cider.
Wszystkie wykiełkowały.Najpóżniej ten ostatni.
Rosną w pojedynczych doniczkach,nie pikowane.
Ogólnie to w tym roku mam różne i wielkość też różna.Największe to są nr 37 Ani Kozuli i Stupice od Keszy.Pozostałe to większe i mniejsze.Niektóre siane 7 marca jeszcze niedawno wschodziły.Mimo "sławnego na forum podłoża".
Awatar użytkownika
efrank
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 32
Od: 15 kwie 2012, o 14:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

Hm, u mnie pomidory jeszcze w domu w doniczkach, siewki mają wprawdzie po 2-4 liście, ale ja nie mam ani tunelu, ani foliowca, więc będę do gruntu wsadzać... Za zimno jeszcze.
Awatar użytkownika
monimg
500p
500p
Posty: 565
Od: 13 lut 2012, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie jakie cudne

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

Za radą forumowiczów przesadziłam swoje pomidory do większych pojemników (0,5 po jogurtach) bo mocno były wyciągnięte. Na dno dałam trochę ziemi, potem sadzonkę i przysypałam ziemia. Po liście toto nie wystarczyło, ale było już nieźle. Od tamtej pory pomidory znów mi się powyciągały a do tego jeszcze przegieły do okna. Czy mam je odwrócić, by się naprostowały czy już palikować?
Awatar użytkownika
Aniusia
50p
50p
Posty: 84
Od: 18 mar 2012, o 11:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

monimg pisze:Za radą forumowiczów przesadziłam swoje pomidory do większych pojemników (0,5 po jogurtach) bo mocno były wyciągnięte. Na dno dałam trochę ziemi, potem sadzonkę i przysypałam ziemia. Po liście toto nie wystarczyło, ale było już nieźle. Od tamtej pory pomidory znów mi się powyciągały a do tego jeszcze przegieły do okna. Czy mam je odwrócić, by się naprostowały czy już palikować?
Ja moje na początku obracałam,aby się prostowały,potem mąż zrobił mi ekrany z aluminium i teraz jest już rosną dobrze.
Nie oglądaj się za siebie-może Coś właśnie Cię dogania.
Pomart
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 30
Od: 19 lut 2011, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

jsmigala - minimalna temperatura dla wzrostu pomidorów to 10 st.C. W niższej temp. wzrost ich jest zahamowany. Natomiast najlepiej rosną jeśli w dzień jest 22 - 27 st.C, a w nocy 16 - 18 st.C.
Awatar użytkownika
Aniusia
50p
50p
Posty: 84
Od: 18 mar 2012, o 11:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

Pomart pisze:Natomiast najlepiej rosną jeśli w dzień jest 22 - 27 st.C
Taka temperaturka to troszkę za wysoka,w dzień podobno najlepiej jak jest ok.20 st.C
Nie oglądaj się za siebie-może Coś właśnie Cię dogania.
sebapila
200p
200p
Posty: 318
Od: 14 lut 2011, o 20:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Piła,wlkp

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

Aniusia, te 20stopni to odnosisz do rozsady, a te do 27 stopni to dotyczy roślin w miejscu stałym
Gdyby rzeźnie miały ściany ze szkła, wszyscy byliby wegetarianami
Awatar użytkownika
Aniusia
50p
50p
Posty: 84
Od: 18 mar 2012, o 11:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

sebapila pisze:Aniusia, te 20stopni to odnosisz do rozsady, a te do 27 stopni to dotyczy roślin w miejscu stałym
Tak to się tyczy rozsady,bo z pytania "jsmigala" wynika,że pyta odnośnie rozsady :roll:
Nie oglądaj się za siebie-może Coś właśnie Cię dogania.
Awatar użytkownika
PaulaPola
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1957
Od: 26 mar 2012, o 21:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

Czy liscienie pomidorow sie obrywa? jeśli tak to kiedy? A moze same maja odpasc?
Awatar użytkownika
amis
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 42
Od: 18 sty 2012, o 11:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Piaseczna

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

Liścieni pomidorów się nie urywa z czasem same odpadają.
____________________
Pozdrawiam Agnieszka
Awatar użytkownika
aguskac
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8276
Od: 9 kwie 2007, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Borne Sulinowo

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

Można oberwać, jeśli chce się posadzić głębiej pomidorka. Czasem gdy pomidor rośnie liścienie zostają bardzo nisko.
Awatar użytkownika
efrank
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 32
Od: 15 kwie 2012, o 14:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

Moje żółte pomidory rosną fenomenalnie, ale siewki czerwonych malinowych i koktajlowych "położyły się". Czyli przesadzić je do większych doniczek i wsadzić głęboko, jak zrobiła monimg?
Awatar użytkownika
lobuzka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 682
Od: 8 mar 2010, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

Moje pomidory, papryki,.... jeszcze przed świętami "wyprowadziłam" z domu do foliowca, w środku jest konstrukcja z okien(mini szklarnia), w niej na spodzie styropian na nim poustawiane skrzynki z flancami. W zimne noce zapalam znicze(nagrzane szkło znicza "zatrzymuje" ciepło bliżej podłoża) ;:131 Dzielnie znoszą tegoroczną kapryśną wiosnę :wink:

efrank "położyły się" - a nie stoją dalej od światła dziennego? czyli "wygięły się" w jego kierunku? Może i czas przesadzić. Zdjęcie dużo by wyjasniło :wink: ?
Ludzie są jak morze, czasem łagodni i przyjaźni, czasem burzliwi i zdradliwi. Przede wszystkim to jest tylko woda. Albert Einstein
Pozdrawiam Aneta.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”