Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2

Nie wiesz gdzie rozpocząć przygodę z Naszym Forum ? Zacznij właśnie od tej sekcji !
Zablokowany
Awatar użytkownika
Waleria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3604
Od: 12 sty 2007, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2

Post »

http://wiadomosci.onet.pl/wideo/fatalna ... 911,w.html

Należy uważnie czytać, a nie polegać na opiniach sprzedawców.
Waleria
myszka
200p
200p
Posty: 417
Od: 9 lip 2011, o 18:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2

Post »

Niestety pierwsze krzewy,które posadziliśmy padły,bo sprzedawca ,żeby rachunek był większy sprzedał nam do każdego po worku torfu i worek nawozów,a to były rośliny na zasadowa ziemię,a po posadzeniu nie wolno było ich nawozić.Teraz jak coś kupię dokładnie czytam warunki uprawy.
Pozdrawiam!!!
x-c-9
---
Posty: 576
Od: 9 paź 2011, o 15:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2

Post »

1.
Posadzenie hortensji na stanowisku nasłonecznionym, bardzo suchym. ;:223

2.
Niesłuchanie prognoz pogody. :lol: Po opadach gradu dowiedziałem się, że był zapowiadany. Następnego dnia, też po gradzie (wielkości orzechów włoskich, podziurawił na działce siding :shock: ) usłyszałem, że grad może padać jeszcze przez 10 dni nawet codziennie. ;:202 Zabezpieczyłem więc donice, żeby być przygotowanym na niego. Oczywiście było kilka burz, ale grad nie spadł.
Awatar użytkownika
Ruda2011
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3227
Od: 19 mar 2011, o 10:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Południe Warszawy

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2

Post »

Z naturą się nie wygra i nie ma co próbować ;:222
Zabezpieczyłeś i dobrze, skąd miałeś wiedzieć ....
myszka
200p
200p
Posty: 417
Od: 9 lip 2011, o 18:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2

Post »

Prognozy pogody kojarzą mi się z wróżbami.Zapowiadali pochmurny dzień,więc opyliłam przeciw mszycom róże mieszanką sody ,wody i oleju.Wyszło piękne słońce i upaliło liście różom przez ten olej.Na szczęście różyczka kwitła bez liści,a mszyce znikły.
Pozdrawiam!!!
Awatar użytkownika
Dorota71
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6553
Od: 2 cze 2011, o 14:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubuskie
Kontakt:

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2

Post »

To i opowiem o swojej "pomyłce". Chciałam, żeby szybko mi coś obrosło wolierę od strony drogi. Poszłam do ogrodniczego i kupiłam dławisza. Teraz wiem, że nazwa adekwatna jak diabli do rośliny. Fakt rozrosło się to w zastraszającym tempie. Ale teraz po kilku latach musiałam ściąć dwa dorodne modrzewia, bo dławisz opanował je całe. Jeszcze trochę a pędy sięgnęły by kabli.
Oczywiście mężuś stwierdził, ze to już jest takie wielkie, że on nie ma pojęcia jak to obciąć. Ja na to rób co chcesz, ja nie będę w deszcz po ziemi chodziła, jak mi pędy kabli dotykają. Okazało się, że dało rade ściąć dwa drzewa w połowie wysokości. Trochę bałaganu przy tym było . Teraz dławisz jest cięty i to sporo.

Dlatego nie kuście się, bo szybko rośnie i szybko efekt. Bo jest ten efekt za szybko i ciężko w ryzach utrzymać. ;:185
Pozdrawiam cieplutko -Dorota
Zapraszam serdecznie- Spis moich wątków.
Aktualne: Ogród Dom Hobby
Awatar użytkownika
Lorrie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3726
Od: 5 maja 2009, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2

Post »

Piszecie o Sumaku - Akację sobie posadźcie :) ja popełniłam obydwa błędy, a Akację wykopuje sobie sąsiadka, bo juz za płot zalazła (Akacja oczywiście) ... najciekawsze jest to, że sąsiadka sobie ją posadziła ...
Awatar użytkownika
polikola
500p
500p
Posty: 696
Od: 16 maja 2012, o 15:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczytno / warmińsko - mazurskie

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2

Post »

chmiel jest podobnie podstępny, sąsiadka go roundupem pryskała a i tak w następnym sezonie wylazł

może komuś sadzoneczkę? :twisted:
Awatar użytkownika
Waleria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3604
Od: 12 sty 2007, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2

Post »

Najpierw sąsiad chciał sadzonkę groszku trwałego, ale widocznie poszedł po rozum do głowy i zrezygnował. Najgorzej,że toto ma korzenie niesamowicie mocno osadzone w ziemi, a tak delikatnie wygląda!
Waleria
Wrzosek
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 11 lip 2012, o 22:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2

Post »

Sumaka "wydłubałam" pracowicie z ziemi. Wczołgałam się dosłownie pod ten świerk i pracowicie oczyściłam pędy i korzonki oraz główny korzeń z których poodbijały.
Mam nadzieję, że wyczyściłam wszystko, aczkolwiek liczę się z tym iż może coś jeszcze "wypełznąć". :wink:
Co do dławisza, to można powiedzieć o nim - roślinny boa dusiciel - dla którego nie ma miejsc, w których nie mógłby się rozpanoszyć ani roślin których by nie zdławił właśnie. Kiedyś tak rozrósł się na tarasie domku letniskowego mojej mamy, że trzeba było go wyrywać z pomiędzy dachówek i belek, z których owy domek był zbudowany, bo zdemolowałby chałupinę. Domek kupiła już z tym potworem, więc początkowo była zadowolona, że tak ładnie zarośnięte i przed wzrokiem ciekawskich zasłania, ale jak zobaczyła do czego on jest zdolny, zlikwidowała go.
Debra
200p
200p
Posty: 421
Od: 9 sty 2012, o 15:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2

Post »

Dorota71 - nie wiem jakie sadzonki dławisza miałaś, ale musiały być jakies super.
Ja od lat próbuję rozwinąć dławisza na tarasie - raczej bez rezultatu.
W zeszłym roku posadziłam sadzonki na działce przy ogrodzeniu licząc, że szybko zarosnie mi płot od ulicy. Do dziś mam goły płot jakieś rachityczne pędy dławisza na siatce.
Niby jego nazwa jest oczywista, ale może wymaga super warunków :D
estel7
50p
50p
Posty: 76
Od: 13 lip 2012, o 21:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2

Post »

Mamy słabą gliniastą ziemię, a zależało nam na odgrodzeniu się od budowy, więc przez ostatnie 3 lata sadziliśmy od tej strony przy siatce: tuje (nadal mają 30-40cm), 10 sadzonek winobluszcza, groszek jednoroczny, kolczurkę, 1 forsycję, jezżny, i wysiałam w tym roku trochę niebiańskiego pnącza oraz posadziłam 4 powojniki.
Wszystko to stało w miejscu, sadziliśmy wszystko uważane za ekspansywne, mając nadzieję, że cokolwiek urośnie - do tego lipca.
Ruszyło wszystko poza tujami, budowa się skończyła, a my musieliśmy wykopać winobluszcz i wyciąć jeżyny, żeby nie zaatakowały sąsiada, za parę lat będę musiała przesadzać clemki bo je tuje zasłonią jak urosną.
wszystko co ekspansywne w kupie, na szczęście zareagowaliśmy wcześnie.
Awatar użytkownika
Ruda2011
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3227
Od: 19 mar 2011, o 10:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Południe Warszawy

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2

Post »

A jak zachowuje się "niebiańskie pnącze" ?
To dość ekspansywny wilec ;:131
Zablokowany

Wróć do „Supersekcja HOT. Wybrane, najciekawsze tematy Forum - START -”