Powolna metamorfoza
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5152
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
Re: Powolna metamorfoza
Gieniu, nie dziwię się, że spodobały Ci się rzeczy z tego katalogu. Mnie też zachwyciły
Aga, ktoś musi być kontestatorem, bo powtarzane przy każdej okazji szlagworty: suwerenność, demokracja, wolność tak wpadają w ucho, że przestajemy zauważać, iż rzeczywistość rozminęła się dawno z ich definicją
Morela tak mi się podoba, ze wsadziłem sobie drugą. Tym razem wiem, jak się nazywa: Harcot. Ale czemu akurat na tą się zdecydowałem? Zabij, nie pamiętam
A na rocznicę zniesienia monarchii w Polsce zakwitł sobie ciemiernik
I zdjęcie (trochę mi nie wyszło) które miało pokazać, że azalie japońskie z powodzeniem mogą zastąpić berberysy. W dodatku mają swoje 5 minut dwa razy w roku
Aga, ktoś musi być kontestatorem, bo powtarzane przy każdej okazji szlagworty: suwerenność, demokracja, wolność tak wpadają w ucho, że przestajemy zauważać, iż rzeczywistość rozminęła się dawno z ich definicją
Morela tak mi się podoba, ze wsadziłem sobie drugą. Tym razem wiem, jak się nazywa: Harcot. Ale czemu akurat na tą się zdecydowałem? Zabij, nie pamiętam
A na rocznicę zniesienia monarchii w Polsce zakwitł sobie ciemiernik
I zdjęcie (trochę mi nie wyszło) które miało pokazać, że azalie japońskie z powodzeniem mogą zastąpić berberysy. W dodatku mają swoje 5 minut dwa razy w roku
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Powolna metamorfoza
Znowu tu trafiłam Dzięki za zdjęcia zaćmienia - ale Ci sie udało! Ja czatowałam, niestety nie było u nas widać słońca zza chmur o tej porze (po południu i owszem, ale co z tego).
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4840
- Od: 17 sty 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Powolna metamorfoza
U mnie też zaćmienie było za chmurami . Metamorfoza się zatrzymała?
Aktualne zdjęcia będą? Tutaj?
Aktualne zdjęcia będą? Tutaj?
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Ogród Elżbiety
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1654
- Od: 10 lis 2008, o 00:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazury
Re: Powolna metamorfoza
Krzysiu puk, puk, czas się otrząsnąć z zimowego letargu - gęsi lecą ( Magiczna dzisiaj widziała pod Wrockiem), fuksje wypuszczają pędy( u mnie w piwnicy na Mazurach) ,dnia przybywa ( w całej Polsce). Znaczy nieuchronnie idzie ku wiośnie
Kaśka
Kaśka
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5152
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
Re: Powolna metamorfoza
Aga, niebo było bezchmurne przed, i po, tylko nie w trakcie. Czyżby słońce się wstydziło chwilowego zaćmienia, że tak się przysłaniało?
I nagle się zimno zrobiło, i wietrznie, i jakoś tak ciemno...
Gdybym wiedział wcześniej o zaćmieniu, to może chociaż jakiś statyw bym przygotował? Odcięcie sie od mediów ma jednak czasami złe strony
Elu, najbardziej widoczna metamorfoza od ostatnich zdjęć to ta, że ogródek zrobił się monochromatyczny. Zimą ładna jest szadź, a takich zdjęć akurat nie mam
Kasiu, u mnie fuxsje akurat w tym roku zapomniane, ale za to sadzonki róży puszczają pędy. Ta przeniesiona do piwnicy rośnie sobie w najlepsze, nowe przyrosty mają nawet po kilkanaście centymetrów. Datury tak zachowawczo, po małym listku z oczka. Za to sadzonki koleusów padły wszystkie solidarnie. Nic to połowa zimy za nami, moze drugą jakoś przeżyją?
I nagle się zimno zrobiło, i wietrznie, i jakoś tak ciemno...
Gdybym wiedział wcześniej o zaćmieniu, to może chociaż jakiś statyw bym przygotował? Odcięcie sie od mediów ma jednak czasami złe strony
Elu, najbardziej widoczna metamorfoza od ostatnich zdjęć to ta, że ogródek zrobił się monochromatyczny. Zimą ładna jest szadź, a takich zdjęć akurat nie mam
Kasiu, u mnie fuxsje akurat w tym roku zapomniane, ale za to sadzonki róży puszczają pędy. Ta przeniesiona do piwnicy rośnie sobie w najlepsze, nowe przyrosty mają nawet po kilkanaście centymetrów. Datury tak zachowawczo, po małym listku z oczka. Za to sadzonki koleusów padły wszystkie solidarnie. Nic to połowa zimy za nami, moze drugą jakoś przeżyją?
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz
- ZbigniewG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5109
- Od: 3 cze 2010, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bory Tucholskie (prawie)
Re: Powolna metamorfoza
Krzychu reanimacja
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5152
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
Re: Powolna metamorfoza
Jak zaczął w listopadzie, tak sobie pod śniegami kwitł, twardziel
Młodziutki jest, ale mam nadzieję, że się rozrośnie:
Młodziutki jest, ale mam nadzieję, że się rozrośnie:
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13420
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Powolna metamorfoza
Takie maleństwo i kwitnie ?
Myślałam że ciemierniki zakwitają po kilku latach.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1654
- Od: 10 lis 2008, o 00:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazury
Re: Powolna metamorfoza
Siły witalne przyrody zaskakują , budzą we mnie szacunek i zachwyt. Bardzo dzielna kruszynka!
Kaśka
Kaśka
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4840
- Od: 17 sty 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Powolna metamorfoza
Twoje zdjęcie sprawiło, że poszłam oglądać swoje ciemierniki.
Biały w pączkach, różowy też, kolejny pod pryzmą śniegu odrzucanego z przejazdu
Krzyś "wgooglaj" sobie Lilypol - jest też i na alegroo. Wybór nawet większy niż w katalogu.
Biały w pączkach, różowy też, kolejny pod pryzmą śniegu odrzucanego z przejazdu
Krzyś "wgooglaj" sobie Lilypol - jest też i na alegroo. Wybór nawet większy niż w katalogu.
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Ogród Elżbiety
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5152
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
Re: Powolna metamorfoza
Mariolu, dobrze, że o tym nie wiedziałem On chyba zresztą też
Kasiu, jeszcze sobie muszę oczar molis lub japonica kupić, trochę więcej wrzośców, i kwitnienie będzie całoroczne
Elu, dzięki za pamięć. Ma tą lilię, chyba będę musiał się przemóc i kupić na allegro, bo właściciel Lilypolu jakoś nie chce się przemóc, żeby zrobić normalny sklep internetowy Mógłby chociaż swoją ofertę zamieścić
Kasiu, jeszcze sobie muszę oczar molis lub japonica kupić, trochę więcej wrzośców, i kwitnienie będzie całoroczne
Elu, dzięki za pamięć. Ma tą lilię, chyba będę musiał się przemóc i kupić na allegro, bo właściciel Lilypolu jakoś nie chce się przemóc, żeby zrobić normalny sklep internetowy Mógłby chociaż swoją ofertę zamieścić
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4840
- Od: 17 sty 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Powolna metamorfoza
Zapowiedział w katalogu, że wczesną wiosną powinien się pojawić sklep internetowy .bishop pisze: właściciel Lilypolu jakoś nie chce się przemóc, żeby zrobić normalny sklep internetowy Mógłby chociaż swoja ofertę zamieścić
Ja się muszę przemóc i wypełnić arkusz z zamówieniem od kilku osób
Sama się w to wrabiam.
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Ogród Elżbiety