Pomidory-choroby i szkodniki cz.10
-
- 500p
- Posty: 610
- Od: 4 mar 2013, o 18:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Zmarznięte pomidory - na co?
W ciągu ostatnich 2 dni były przymrozki (-3 stopnie i -1 w powietrzu ok 1,5m przy gruncie jeszcze zimniej ). Dziś jadąc z pracy widziałem kobiety zrywające te zmarznięte pomidory do skrzynek. Ilość skrzynek była imponująca bo te pomidory nie były ani razu zrywane. Około 15 sierpnia zostały chyba popryskane czymś na dojrzewanie bo zaczęły usychać i czekały chyba na kombajn.
Słyszałem ze zmarznięte nie nadają się do niczego. To na co je zrywali?
Słyszałem ze zmarznięte nie nadają się do niczego. To na co je zrywali?
-
- 500p
- Posty: 610
- Od: 4 mar 2013, o 18:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Zmarznięte pomidory - na co?
Też myślałem ze zostaną zaorane. Ale do skrzynek zrywane na coś były. I chyba Ko...n przerobi je na coś
- GunnarSK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1766
- Od: 1 paź 2009, o 17:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa (Chomiczówka)
Re: Zmarznięte pomidory - na co?
Na keczap oczywiście mogą być. W amatorskiej uprawie (np. mojej) można zbierać pomidorki po przymrozkach w nadziei, że niektóre z nich jeszcze dojrzeją.
pozdrawiam, Gunnar
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Zmarznięte pomidory - na co?
Jak się zaczerwieniły to pewnie pójdą na giełdę lub skup (a wiem, że tak robili z ziemniakami jak przemroziło - na giełdzie skupowali wszystko jak leci). Do skrzynek na kompost to według mnie mało prawdopodobne.
- Maraga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2611
- Od: 5 lut 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Zmarznięte pomidory - na co?
Ziemniaki to pewnie do gorzelni na napój,a pomidory do przetwórni na sałatki.
Gunnar SK
Szkoda fatygi,wątpię by przemrożone pomidory dojrzały.One po prostu szybciej gniją.
Gunnar SK
Szkoda fatygi,wątpię by przemrożone pomidory dojrzały.One po prostu szybciej gniją.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Zmarznięte pomidory - na co?
Sałatki to też zależy jakie. Jak takie do zjedzenia jako pierwsze to jak najbardziej. Zwłaszcza jak masz je już zapalone. Moi rodzice robili je na konserwowo z cebulą, nawet po 1 przymrozkach. Ale mama je po zalaniu zalewą gotowała w słoikach. Trzymały do kolejnego lata. A raz nawet wykiełkowały - cała partia - w tym occie.
- elusia57
- 100p
- Posty: 135
- Od: 10 lip 2012, o 16:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolszczyzna
co się dzieje z moimi pomidorami?
Proszę podpowiedzcie co się dzieje z moimi pomidorami pod folią? Przeglądałam inne wątki i nic nie znalazłam. Dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam Elżbieta
- darbo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1389
- Od: 20 mar 2011, o 13:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: co się dzieje z moimi pomidorami?
Temperatura, wilgotność, itp. Po prostu warunki pogodowe, już nie sprzyjają uprawie i owocom.
Nie ma co się przejmować, to już koniec sezonu.
Nie ma co się przejmować, to już koniec sezonu.
Pozdrawiam
Dariusz
Dariusz
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13420
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: co się dzieje z moimi pomidorami?
U mnie też część tak wygląda.
Niestety pogoda płata psikusy.
Niestety pogoda płata psikusy.
Re: Zmarznięte pomidory - na co?
W przypadku krótkotrwałego przymrozku, jeśli owoce nie posiadają widocznych na zewnątrz śladów przemarznięcia (brązowienie), można zielone pomidory z powodzeniem zebrać. W większej części dojrzewają bez uszczerbku dla wyglądu.
Oczywiście takie pomidory nie mają już smaku pomidorów dojrzewających na krzakach.
Oczywiście takie pomidory nie mają już smaku pomidorów dojrzewających na krzakach.