Trzykrotka - uprawa, pielęgnacja, prezentacje roślin
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4803
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Trzykrotka - uprawa, pielęgnacja, prezentacje roślin
Mmmm, jest przepiękna! Tniesz ją czy rośnie na żywioł?
Też ją gdzieś mam tylko za diabła nie wiem gdzie, bo mi się taki gąszcz zrobił, że nie wiem co jest co (po tym jak patyczaki je zjadły prawie do zera zrobiłam z mikrych czubeczków w jednej donicy mix i to był zły pomysł).
Mało tego pod wpływem ostrego światła mi mocno ciemnieją i już nie ma tak dużo białych paskowanych jak było.
Też ją gdzieś mam tylko za diabła nie wiem gdzie, bo mi się taki gąszcz zrobił, że nie wiem co jest co (po tym jak patyczaki je zjadły prawie do zera zrobiłam z mikrych czubeczków w jednej donicy mix i to był zły pomysł).
Mało tego pod wpływem ostrego światła mi mocno ciemnieją i już nie ma tak dużo białych paskowanych jak było.
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22157
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Trzykrotka - uprawa, pielęgnacja, prezentacje roślin
Właściwie nie tnę ale to co widać na zdjęciu, co zwisa poza 'bryłę" oberwę i wstawię do ukorzenienia do wody.
Potem posadzę do doniczki a roślinę mateczną, jak tylko zbrzydnie wyrzucę.
Czyli trwa ciągłe odmładzanie
Potem posadzę do doniczki a roślinę mateczną, jak tylko zbrzydnie wyrzucę.
Czyli trwa ciągłe odmładzanie
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4803
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Trzykrotka - uprawa, pielęgnacja, prezentacje roślin
Dziś moje trzykrotki zaliczyły cięcie na krótko.
Całą zimę karmiłam nimi patyczaki, zeżarły do badyla i już prawie moja kolekcja była na wymarciu.
Z początkiem wiosny powkładałam te farocelki w doniczkę i wyrzuciłam na zewnątrz. Rzadko tam zaglądam,ale dziś stwierdziłam że może by je można było podlać...
Widok jaki zastałam zwalił mnie z nóg - z mojego okna trzykrotki zeszły wodospadem prawie do ziemi! Oczywiście wyglądały paskudne, małe poprzepalane, już ledwo zipiały.
Dlatego prędziutkie cięcie i mam nadzieję, że mi to wybaczą
Za to jak wsyztskie inne mi rosną ekstra i w gąszcz tak te fioletowe za każdym razem mi padają. Czemu?
Mam je z różnych źródeł, nie mają szkodników, dobra ziemia, jedzonko, a zawsze usychają. Zastanawiam się czy ich kolor nie ma znaczenia i czy ciemniejsze na moim południowym parapecie się bardziej nie palą. Zielonym wyszło na plus w zasadzie, bo widać po liściach że są twardsze i mocniejsze.
Całą zimę karmiłam nimi patyczaki, zeżarły do badyla i już prawie moja kolekcja była na wymarciu.
Z początkiem wiosny powkładałam te farocelki w doniczkę i wyrzuciłam na zewnątrz. Rzadko tam zaglądam,ale dziś stwierdziłam że może by je można było podlać...
Widok jaki zastałam zwalił mnie z nóg - z mojego okna trzykrotki zeszły wodospadem prawie do ziemi! Oczywiście wyglądały paskudne, małe poprzepalane, już ledwo zipiały.
Dlatego prędziutkie cięcie i mam nadzieję, że mi to wybaczą
Za to jak wsyztskie inne mi rosną ekstra i w gąszcz tak te fioletowe za każdym razem mi padają. Czemu?
Mam je z różnych źródeł, nie mają szkodników, dobra ziemia, jedzonko, a zawsze usychają. Zastanawiam się czy ich kolor nie ma znaczenia i czy ciemniejsze na moim południowym parapecie się bardziej nie palą. Zielonym wyszło na plus w zasadzie, bo widać po liściach że są twardsze i mocniejsze.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 12
- Od: 18 sie 2022, o 14:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19102
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Trzykrotka - uprawa, pielęgnacja, prezentacje roślin
Przede wszystkim beznadziejne podłoże, dwa ilość światła również miała wpływ plus nieprawidłowe podlewanie.
Osobiście porobiłbym sadzonki i je ukorzenił w wodzie. Jak wyrosną korzenie posadź do mieszanki ziemi i żwirku albo perlitu do doniczki z odpływem i postaw na podstawce. Podlewaj wtedy kiedy przeschnie wierzchnia warstwa podłoża.
Przy okazji Trzykrotki i tak trzeba co jakiś czas odmładzać.
Osobiście porobiłbym sadzonki i je ukorzenił w wodzie. Jak wyrosną korzenie posadź do mieszanki ziemi i żwirku albo perlitu do doniczki z odpływem i postaw na podstawce. Podlewaj wtedy kiedy przeschnie wierzchnia warstwa podłoża.
Przy okazji Trzykrotki i tak trzeba co jakiś czas odmładzać.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 12
- Od: 18 sie 2022, o 14:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Trzykrotka - uprawa, pielęgnacja, prezentacje roślin
Właśnie jedna uciełam i wsadziłam do wody. Mam inna trzykrotke ktora uciełam i prosto do ziemi wsadzilam i sie ladnie poprzyjmowały i zastanawialam sie czy z tą moge zrobic tak samo ? nie mam gdzies szczescia do trzymania sadzonek w wodzie bo zaraz mi gniją zamiast wypuszczac korzenie.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19102
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Trzykrotka - uprawa, pielęgnacja, prezentacje roślin
Bo jak ukorzeniasz musi być ciepło. Jak postawisz np. na zimnym/chłodnym parapecie, to sadzonki mogą gnić.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 12
- Od: 18 sie 2022, o 14:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Trzykrotka - uprawa, pielęgnacja, prezentacje roślin
Stoi na południowym oknie to ma cieplutko, przy tych upałach oby puściły korzonki. Dziekuje bardzo za wskazówki
Re: Trzykrotka - uprawa, pielęgnacja, prezentacje roślin
Cześć, posiadam trzykrotkę tricolor, rośnie jak szalona, nie mam z nią w sumie problemów. Od matki już pobrałam szczepki i rozsadziłam do 2 kolejnych doniczek, gdzie 'dzieci' ładnie sobie rosną.
Zastanawia mnie tylko, dlaczego trzykrotki-dzieci, mają praktycznie wyłącznie zielone liście? Jak rozsadzałam, to brałam pędy różnokolorowe, a teraz mam praktycznie same zielone w tych dwóch doniczkach, podczas gdy 'mama' ma nadal 3 kolory.
Podlewam co jakiś czas nawozem do roślin kwitnących, czy to może być przyczyna?
Jakby ktoś miał wątpliwości co do ukorzeniania, to ja ukorzeniałam i w wodzie i prosto do doniczki i szczerze mówiąc, prosto do doniczki jest szybciej i wygodniej, zdecydowanie polecam ominąć etap wsadzania do wody, bo jest zbędny
Zastanawia mnie tylko, dlaczego trzykrotki-dzieci, mają praktycznie wyłącznie zielone liście? Jak rozsadzałam, to brałam pędy różnokolorowe, a teraz mam praktycznie same zielone w tych dwóch doniczkach, podczas gdy 'mama' ma nadal 3 kolory.
Podlewam co jakiś czas nawozem do roślin kwitnących, czy to może być przyczyna?
Jakby ktoś miał wątpliwości co do ukorzeniania, to ja ukorzeniałam i w wodzie i prosto do doniczki i szczerze mówiąc, prosto do doniczki jest szybciej i wygodniej, zdecydowanie polecam ominąć etap wsadzania do wody, bo jest zbędny
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19102
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Trzykrotka - uprawa, pielęgnacja, prezentacje roślin
To normalne zjawisko w przypadku kolorowych (czyli z wariegacją) odmian. Nowe sadzonki mogą je tracić i robić się zielone.
Nawóz nie ma żadnego znaczenia na wybarwienie, to mit.
Powinnaś nawozić nawozem do roślin zielonych z przewagą azotu.
Nawóz nie ma żadnego znaczenia na wybarwienie, to mit.
Powinnaś nawozić nawozem do roślin zielonych z przewagą azotu.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Trzykrotka - uprawa, pielęgnacja, prezentacje roślin
Witam, idąc za radą Pana Norberta przesadzam dziś wszystkie nowe kwiaty jak leci i czuję się oszukana z powodu mojej trzykrotki zakupionej w drogim centrum ogrodniczym :/ W doniczce wyglądała ładnie jakimś cudem, ale okazalo się że sklada się z wielu brzydkich kikutów, w dodatku slabo ukorzenionych :/ https://sta.sh/21p22je25v74?edit=1 Nie mam pojecia co dalej, zasądzić jak była czy porobić szczepki? Te duże najładniejsze pawie wcale nie mają korzeni