Pachira (Pachira aquatica) - pielęgnacja i problemy w uprawie
- lucy23-61
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1561
- Od: 14 wrz 2011, o 21:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Pachira Aquatica jak ukorzenić nowy pęd ?
Nie jest ten pęd zbyt młody na ukorzenianię?
Ja bym poczekała, aż lekko zdrewnieje przy nasadzie.
Ja bym poczekała, aż lekko zdrewnieje przy nasadzie.
Re: Pachira
No i problemy nie ominęły też mojej Pachiry
Od jakiegoś czasu żółkną jej liście od dołu, jakby od środka ku brzegom, po czym opadają, dodatkowo ma suche końcówki, ale te są praktycznie odkąd ją mam.
Niedawno przesadziłam ją do głębszej doniczki.
Czy ktoś może miał podobny problem? Co może być przyczyną?
Poniżej załączam zdjęcia liścia oraz całej rośliny:
Pozdrawiam serdecznie
Od jakiegoś czasu żółkną jej liście od dołu, jakby od środka ku brzegom, po czym opadają, dodatkowo ma suche końcówki, ale te są praktycznie odkąd ją mam.
Niedawno przesadziłam ją do głębszej doniczki.
Czy ktoś może miał podobny problem? Co może być przyczyną?
Poniżej załączam zdjęcia liścia oraz całej rośliny:
Pozdrawiam serdecznie
pomoc pachira
Proszę o pomoc z moją pachirą - drzewko od pewnego czasu marnieje. Kilka miesięcy temu zaczęły na liściach pojawiać się brązowe plamy, zaczęły opadać liście. Do tej pory, uchowało się już niewiele z nich. Roślinę podlewam raz na dwa tygodnie (mniej więcej), czasem stosuję odżywkę do kwiatów uniwersalną, drzewko nie stoi w bezpośrednim nasłonecznieniu.
Oto jak wygląda teraz
Proszę o wskazówki jak uratować drzewko i jak powinnam prawidłowo je pielęgnować
pozdrawiam i dziekuje
Oto jak wygląda teraz
Proszę o wskazówki jak uratować drzewko i jak powinnam prawidłowo je pielęgnować
pozdrawiam i dziekuje
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 20
- Od: 25 sty 2013, o 12:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Pachira
Witam
Jestem tu nowy więc proszę o wyrozumiałość. Od wakacji mam pachirę, i do końca roku rosła naprawdę pięknie, to było do końca roku, ale od jakiegoś czasu zaczęła marnieć i tak obecnie wygląda. Gdzieś czytałem że kwiat ten lubi lekko kwaśną glebę to też któregoś dnia stopiłem śniegu i podlałem, nie wiem czy to od tego. Gdzieś doczytałem że jak się przelej to trzeba przesadzić, no więc bach do wanienki, poluzowałem korzenie dosadziłem kwaśnej gleby i tak to już mija tydzień. Nie wiem czy przelałem bo średnio podlewam je co drugi dzień i to odrobinkę ponieważ bardzo szybko gleba wysycha. Kiedy ją wyciągnąłem, miała normalną lekko wilgotną glebę. No i tak to już zostało, nie wiem co źle robię, albo co mogę robić lepiej. Może ktoś mi doradzi od czego te liście tak marnieją nim to całkiem się zepsuje. A no i czy to prawda że pachira raz na jakiś czas zrzuca liście, no i czy załóżmy jak się już lepiej poczuje to czy na wiosnę będę mógł oberwać z tych brzydkich liści by potem wyrosły nowe ładne ?
Jestem tu nowy więc proszę o wyrozumiałość. Od wakacji mam pachirę, i do końca roku rosła naprawdę pięknie, to było do końca roku, ale od jakiegoś czasu zaczęła marnieć i tak obecnie wygląda. Gdzieś czytałem że kwiat ten lubi lekko kwaśną glebę to też któregoś dnia stopiłem śniegu i podlałem, nie wiem czy to od tego. Gdzieś doczytałem że jak się przelej to trzeba przesadzić, no więc bach do wanienki, poluzowałem korzenie dosadziłem kwaśnej gleby i tak to już mija tydzień. Nie wiem czy przelałem bo średnio podlewam je co drugi dzień i to odrobinkę ponieważ bardzo szybko gleba wysycha. Kiedy ją wyciągnąłem, miała normalną lekko wilgotną glebę. No i tak to już zostało, nie wiem co źle robię, albo co mogę robić lepiej. Może ktoś mi doradzi od czego te liście tak marnieją nim to całkiem się zepsuje. A no i czy to prawda że pachira raz na jakiś czas zrzuca liście, no i czy załóżmy jak się już lepiej poczuje to czy na wiosnę będę mógł oberwać z tych brzydkich liści by potem wyrosły nowe ładne ?
- agnieszka_
- 1000p
- Posty: 1509
- Od: 21 gru 2012, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Pachira
Moim skromnym zdaniem to ona się zwyczajnie rozchorowała , może masz zbyt suche powietrze w domu , jest zima i centralne robi swoje . Często rośliny tak się zachowują zimą -schną im końce . A tak w ogóle to ta pachira to moje małe marzenie
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 20
- Od: 25 sty 2013, o 12:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Pachira
Faktycznie może to od suchego powietrza, postawiłem ją na dużym płaskim podstawku w którym stoi woda, a jutro kupię zraszacz.
Jeśli ktoś ma jakieś pomysły co źle robię albo co robić lepiej to nadal czekam na odpowiedź. Prócz tego w domu mam twardą wodę więc raczej odpada do spryskiwania, i zastanawiałem się czy mogę robić to wodą destylowaną, albo mineralną (niegazowaną) ?
No i oczywiście nadal powielam potania z mojego poprzedniego wątku odnośnie oberwania liści na wiosne żeby tak nie straszyły i jak to robić by roślina zbytnio nie ucierpiała
Jeśli ktoś ma jakieś pomysły co źle robię albo co robić lepiej to nadal czekam na odpowiedź. Prócz tego w domu mam twardą wodę więc raczej odpada do spryskiwania, i zastanawiałem się czy mogę robić to wodą destylowaną, albo mineralną (niegazowaną) ?
No i oczywiście nadal powielam potania z mojego poprzedniego wątku odnośnie oberwania liści na wiosne żeby tak nie straszyły i jak to robić by roślina zbytnio nie ucierpiała
Re: Jak ratować pachirę? Moje kochane drzewko umiera :(
Hej jesteście moją ostatnią szansą. Moja pachira ma z 3 lata. Zawsze zawyglądała tak:
teraz juz od 3 miesięcy wygłada tak
błagam ratujcie moją kobitke. jest co dzień zraszam ja i dostaje w miesiącu porcje znawozem do roślin zielonych. staram sie nie grzac w pokoju grzejnikiem i wietrze 2 razy dziennie...
teraz juz od 3 miesięcy wygłada tak
błagam ratujcie moją kobitke. jest co dzień zraszam ja i dostaje w miesiącu porcje znawozem do roślin zielonych. staram sie nie grzac w pokoju grzejnikiem i wietrze 2 razy dziennie...
- agnieszka_
- 1000p
- Posty: 1509
- Od: 21 gru 2012, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Pachira - co się dzieje?
Moja pachirka coś choruje Proszę mi tylko powiedzieć czy przeżyję , zajrzałam do korzeni i lekko sa przegnite .
Jak długo jej nie podlewać ? Ma wilgotne podłoże .
A może to nie jest wina przelania ? tylko jakaś choroba ?
Od niedawna posiadam pachirę jakieś 2-3 tygodnie od tego czasu raz delikatnie podlana .
Liście żółkną i opadają . co się z nia dzieje nie tak ?
W żółtej osłonce tak wyglądała zaraz po zakupieniu jej . Proszę o pomoc .
I czy w ogóle będzie żyła ?
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 2
- Od: 17 lut 2013, o 22:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Pachira Aquatica - nie rośnie, brak liści
Proszę o pomoc w sprawie mojej pachiry. Przejrzałam wcześniejsze posty, jednak żaden nie poruszał problemu mojej roślinki.
Mam w domu dwie pachiry - jedna ma 2 lata, druga ok. pół roku. Mniejsza rośnie dobrze, wypuszcza nowe liście. Starsza kiedyś została przesuszona i wiele liści jej odpadło. Zostało może z 7 listków, z czego połowa była żółtawo - zielona. Przycięłam ją więc, jednak przycięte końcówki odpadły od rośliny, a jej zostały raptem 3 liście. Roślina jednak nie umarła. Nie rośnie, nie więdnie. Po prostu ma tylko 3 liście . Sama już nie wiem, co z nią zrobić. Stoi na oknie, w pokoju jest średnio 22-24^C, zraszam ją raz na 2 - 3 dni (mała wilgotność powietrza w pokoju). Podlewam, gdy podłoże przeschnie trochę. Stoi na spodku otoczona keramzytem. 2 razy nawoziłam ją w odstępie 10 dni. Wczoraj ją przesadziłam do gleby z włókna kokosowego, na razie nie umarła. Co powinnam zrobić, aby znowu wypuściła piękne liście ?
Mam w domu dwie pachiry - jedna ma 2 lata, druga ok. pół roku. Mniejsza rośnie dobrze, wypuszcza nowe liście. Starsza kiedyś została przesuszona i wiele liści jej odpadło. Zostało może z 7 listków, z czego połowa była żółtawo - zielona. Przycięłam ją więc, jednak przycięte końcówki odpadły od rośliny, a jej zostały raptem 3 liście. Roślina jednak nie umarła. Nie rośnie, nie więdnie. Po prostu ma tylko 3 liście . Sama już nie wiem, co z nią zrobić. Stoi na oknie, w pokoju jest średnio 22-24^C, zraszam ją raz na 2 - 3 dni (mała wilgotność powietrza w pokoju). Podlewam, gdy podłoże przeschnie trochę. Stoi na spodku otoczona keramzytem. 2 razy nawoziłam ją w odstępie 10 dni. Wczoraj ją przesadziłam do gleby z włókna kokosowego, na razie nie umarła. Co powinnam zrobić, aby znowu wypuściła piękne liście ?
Re: Pachira Aquatica - nie rośnie, brak liści
Teraz to chyba tylko czekać Zimą pewnie sobie odpoczywała, ale już właściwie jest wiosna, więc może niedługo wystartuje.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 2
- Od: 17 lut 2013, o 22:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pachira Aquatica - nie rośnie, brak liści
Mam nadzieję, że tak będzie, bo tak pięknie wyglądała, bardzo szybko wypuszczała u mnie nowe liście, a tutaj teraz zero reakcji...chyba jednak zima ją trochę uśpiła .
Re: Pachira
Witam Tak wygląda moja pacha( to taki skrót ) ,kupiłam ją w biedronce i była zwięzła a odkąd jest u mnie to jej międzywięźla są w dużych odstępach. I moim zdaniem wszystkie te kwiatki w sprzedaży są traktowane jakimś środkiem skarlającym,takim ,żeby szybko nie rosły w sklepie
Zdjęcie nieaktywne/norbert76
Zdjęcie nieaktywne/norbert76
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=64054 Zapraszam serdecznie wszystkich.....
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Pachira
Retardanty wzrostu aż tak szybko się nie rozkładają (niestety). Roślina po przeniesieniu do domu może się wyciągać z powodu mniejszego natężenia światła. Nazywanie pachiry "pachą" nie jest dobrym pomysłem.
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis