Rozsada - wszystko o produkcji rozsady różnych warzyw cz.4

[Aguss85]

Posadziłam podkiełkowane nasiona pomidorów do gruntu, razem z 12 siewką i papryki jest tu 48 pomidorów. Te większe będą rosły w szklarni.

[Ebabka]

Tej wiosny sieję w oddzielne małe kubeczki i oklejam taśmą od metkowania. Wstawiłam do kartonu, przykryłam i wyjmowałam pojedyncze kubeczki po wschodach. Bardzo wygodnie, polecam! Agusia - na tacy oznakowanie trochę kłopotliwe i zasłania siewki? Może potraktuj tacę, jak szachownicę, jedna strona to numery, a druga litery i opisz rozsady na kartce np. 1A - Aussie, 1B - K37 itd. Kartkę w koszulkę, żeby nie upeciać no i kartki postaraj się nie zgubić

[Aguss85]

Najgorszy ten ostatni punkt, jak domownicy łapki wciskają w każdy kąt
Póki wkładałam tylko znaczniki plastikowe, było ok, ale gdy ich zabrakło i oznaczyłam resztę odmian złożonymi tyvkami, zaczęły się zacieniać.
Na szczęście już za kilka dni te większe już stąd zabiorę, w szklarni będą miały dużo miejsca i dość światła.

[Teresa Pszczola]

A jaką macie receptę na to, żeby rozpikować tyle siewek ile mi potrzeba, na przykład 10 selerów liściowych, 10 korzeniowych, a nadmiar siewek wyrzucić, a nie pikować po 50?

[Ebabka]

Teresa, tu sprawa trudniejsza, pikuję na zapas tylko po parę sztuk np. kapustowatych, gorzej w pomidorach, jak ze 30 odmian, to po jednym więcej i następna 30 weszła. A w ogóle to pikuję małe siewki, żeby nie było bardzo żal wyrzucać

[Teresa Pszczola]

Z pomidorami też trudna sprawa, bo coraz więcej znajomych za "Bóg zapłać" przygarnie każdą ilość fajnych odmian.
Tylko ziemi nie ma kto na to pikowanie i rozsadzanie przytargać.

[anulab]

G2000 ,co Ci się w tych doniczkach podoba ,to że się składają ?
Kupiłam kiedyś doniczki - torebki foliowe , najważniejsza zaleta , że zajmują
mało miejsca , ale i tak wolę tradycyjne .

[sawka]

Mi się podobają . Chętnie bym wypróbowała.
G2000 jeśli znajdziesz to koniecznie napisz.

[MENA515]

Czy taką rzodkiewkę z rozsady sadzicie gdzieś w szklarenkach czy do końca hodujecie w doniczkach?

[tara]

Nie mam dziś fotek ale posadziłam 13 bm. rozsadę rzodkiewki w foliaku i musze przyznać stoja jak żołnierze na warcie. jutro otwieram foliak i cyknę a może spałaszuję cos niecos ale marzenia!

[Pelasia]

Praktycznie całą swoją rozsade cebuli, pora, sałaty , selera i brokuła galąKowego wyniosłam do altanki na działce i przykryłam agro. Mam nadzieje ze w końcu się zrobi ciepło i przeniosę całe towarzystwo do namiociku

[badzia]

Taką rwaną rozsadę rzodkiewki posadziłam pod koniec połowie marca w odkrytym gruncie, w odstępach 5-6 cm w rzędzie i było ok. Przez pierwsze 2 czy 3 dni była przykryta folią, bo wiał silny i bardzo zimny wiatr. Żal mi jej było.

[tara]

Nie wytrzymałam pojechałam na działkę i rozsada rzodkiewki, sałaty, liczyłam na "zbiory"








posiane arbuzy zaczynaja wschodzić, metodą prób i błedów posiałam ogórki - pójda do tunelu.
Ciekawe na zewnątrz zimno, wiatr, nieco po południu slońca, noce zimne a w foliaku 19 stopni, jednak wietrzenie ok.30 min. i spadło do 11 stopni.

[vivien333]

Anulab super, że pokazujesz te swoje rozsady, wciąż podglądam z niegasnącym zainteresowaniem. Są piękne, nie narzekaj, sama chciałabym takie mieć...
Ja swoje chyba jednak za wcześnie wysiałam, albo po wystawieniu była zbyt duża różnica temperatur, bo padły. Jutro posieję następne. Za kilka dni ma być cieplej, to może dadzą radę.
I też będę, jak Ebabka, siała do osobnych doniczek, żeby każdą, jak tylko wykiełkuje, od razu eksmitować na zewnątrz. Już przytargałam takie małe, po kaktusach i jeszcze trochę takich małych dokupiłam, bo kubeczki po jogurtach, to chyba jednak za duże na rzodkiewkę....

Dzięki wielkie, dzięki. Też sobie kilogram fosforanu kupię. /.../

Można i bez kupowania kilograma fosforanu... Jest gotowy środek na bazie związków żelaza. "Pełzakol" się toto nazywa. Polecam, bo bezpieczny dla innych zwierząt, w przeciwieństwie do tych świństw, co w każdym markecie sprzedają.

Można u nas kupić tego typu "doniczkę"?


youtu.be/qluVRSHwijk

Też mi się te doniczki podobają. Właśnie dlatego, że są składane, co z pewnością ułatwi wydobycie z nich rozsady, bez żadnych uszkodzeń w korzeniach.
G2000, jak namierzysz miejsce, w którym można je znaleźć, daj znać.
Choć... Patrząc na nie, już mam pomysł, jak coś w tym guście skonstruować we własnym zakresie, bo sama od dawna kombinuję, jak coś w tym stylu (znaczy rozkladane doniczki) zrobić, ten filmik mnie natchnął...

[BobejGS]

Troszke podkolorowane o produkcji super korzenia, bo po prostu wyższe doniczki.

Osobiście jakoś nie jestem na te doniczki rozkładane ani oh ani ahh, bo nie uważam że korzenie rozsad są aż tak wrażliwe by się z nimi tak cackać.

Możnaby spróbować zrobić coś w ten deseń tnąc doniczke czy kubek w dwóch przeciwległych bokach, tak by dno było całe i wkładając w identyczną całą doniczke czy kubek. Wtedy przy wysadzaniu najpierw wyciągamy ze środka rozciętą doniczke, a później ją rozkładamy i wyciągamy rozsade.


Osobiście jednak jade na hardkora i sie nie cackam zbytnio przy wysadzaniu rozsad.