Mamutowiec olbrzymi(Sequoiadendron giganteum)

[Madziagos]

Moje oba świetnie sobie radzą.
Przyrosty są spore, bo i susza w końcu zelżała.
Po zimie nie było żadnych uszkodzeń.

[krzysiek86]

A to mój ulubieniec w całej okazałości. Dodam że jest większy niż się wydaję i ma jakieś 5 metrów wysokości może więcej.
Rośnie w Wojsławicach

[szkutnik]

Odmiana pendula, widziałem takie u nas w szkółce.
Jam mam zwykłego i greenpeace. Chciałbym kupić odmianę Von Martin ale nigdzie jej u nas nie spotkałem.

[jjdj]

Byłem zapytać o odmiane von Martin.
Około 30? kosztuje takie drzewko



Większe to już wydatek 50? i więcej

[ZbigniewG]

Jeszcze raz Wojsławice w większym formacie
Pendula




gdyby nie te mroźne wiatry na mojej działce to chyba bym polował na niego

[szkutnik]

Na wiosnę jak u nas nie będzie tej odmiany to kupie wysyłkowo z Niemiec.

[ZbigniewG]

Widziałem Pendulę około 1,5m za 170PLN w Bydgoszczy (Uzdowski - nie wysyłają)

[jjdj]

Gdybym miał ogród na zachodzie Polski, posadziłbym wiele odmian mamutowca. Niestety Lubelszczyzna to duże ryzyko. Albo zabójcze mrozy, albo susza..
Podoba mi się bardzo odmiana Powder Blue.

[marcinpruszcz]

Czyli uważasz, że Mamutowiec na Lubelszczyźnie nie ma szans?

[jjdj]

Gdy przyjdzie znowu zima bez śniegu i mrozem ponizej -30 przez kilka tygodni to szanse marne. Posadziłem w tym roku odmianę Glauca. Jeśli będzie szansa to na zimę w coś go ubiorę.

[szkutnik]

U mnie w okolicy rosną 3 sztuki po kilkanaście metrów wysokości, a zdarzało się że temperatury w zimie schodziły poniżej -30 0C.
Wszystkie one rosną w mieście więc pewnie nie ma mocnych wiatrów.

[jjdj]

Ja mam ogród na wsi i niestety od strony wschodniej odsłonięty. Ale jak to u mnie bywa, pewnie mi świerk prędzej padnie, niż jakaś wrażliwa roślina.

[mazursky]

To może i ja coś dodam od siebie. Mam dość sporo mamutowców od paru lat, wyhodowane z nasion obecnie wysokość około 1.5-2m. Jestem z centralnej Polski, gdzie sięgają spore mrozy i susze bywają konkretne. Wg. mnie mamutowcom o ile to nie malutkie siewki nie grożą mrozy nawet -30 tylko tak jak wielu innym roślinom słońce w zimę i na przedwiośniu. Zaleca się je sadzić w słonecznym miejscach tylko mało kto wspomina, że właśnie w suchym i mroźnym klimacie młode rośliny są bardzo wrażliwe na ten nadmiar zimowy słońca i po swoim doświadczeniu wiem, że najlepiej jest je zasłonić tylko siatką cieniującą nie żadną agrowłókniną. U mnie nie wszystkie są przykrywane- eksperymentuje i wnioski są takie, że te najbardziej zacienione są na wiosnę najładniejsze intensywnie zielone. Niektóre nieprzykrywane, nawet nieosłonięte zbytnio od wschodu, północy ale tylko te na pełnym słońcu lekko zbrązowieją ale później im to znika. Zdarzało się, że coś wypadło po zimie ale tylko te najbardziej wyeksponowane. Także zachęcam od sadzenia mamutowców niezależnie od regionu Polski, bo przyrosty mają niesamowite nawet w dość suchym klimacie.

[jjdj]

Od zimowego słońca jałowce czy świerki brązowieją, więc nie ma się co dziwić, że mamutowiec tak reaguje.
Zamówiłem właśnie jednego w kolorze niebieski metalik, po okazyjnej cenie. Jak przyjdzie wstawię zdjęcie.

[marcinpruszcz]

Niebieski metalik? Możesz bardziej rozwinąć...?