1. Zacznij od badania kwasowości gleby. znając ten ważny parametr wiesz jak postępować dalej. Jeśli nie wiesz to kup prosty kwasomierz podaj na forum jaki otrzymałeś odczyty. Wówczas powiem Jakie masz kolejno wykonać zabiegi i jakie podawać nawozy. Jeśli masz 4.5-5.5pH i dasz Plifoskę 8 czyli jeszcze bardziej zakwasisz to z trawnika zostanie śmierdzący gnój. Inaczej się sprawa ma kiedy gleba ma odczyn zasadowy. Wtedy możesz sypać polifoskę, choć jest to dla mnie mało zrozumiałe bo w tej cenie są nawozy specjalistyczne zdecydowanie lepiej zbilansowane do trawnika.lookas0001 pisze: 1. Pierwsze zadanie to dobrze wygrabić trawę. Można użyć grabi jak również i aeratora? Jak rozumiem aerator zrobi to samo co grabie tylko szybciej i skuteczniej.
2. Rozsypać nawóz i dobrze podlać.
3. Po pierwszym koszeniu użyć wertykulatora.
Czy na początek te zabiegi starczą?
- grabie odstaw na bok to wróg trawnika. Jeśli trawnik jest nieduży kup scaryfikator polecam ten:http://www.nokaut.pl/pozostale-narzedzi ... r-l37.html
- z mechanicznymi jest pewien problem. Tanie bardzo niszczą trawę, profesjonalne są zbyt kosztowne dla indywidualnego inwestora.
2. Wszystko zależy jaki nawóz sypiesz. Nowej generacji nawozy czyli Hydro nawozy nie wymagają tego zabiegu. Są specjalnie powlekane warstwami by stopniowo się rozpuszczać np Osmocote, Hydro Complex i dziesiątki innych mniej lub bardziej znanych.
3. Nie. Zawsze po napowietrzaniu powstałe rowki zasypujesz piaskiem daje to trwalszy efekt i wystarczy zrobić to raz w roku