

Grażko-trudno mi teraz porównać ich wielkościowo,bo Giraffe w tym roku nie kwitł,ale wydaje mi się ,że Exotic Star ma troszkę większe kielichy.

Nie zniechęcaj się tak łatwo. Ja mam tylko jednego, właśnie rozkwitł. Kupiłam go dwa lata temu i wsadziłam w doniczkę trochę większą niż cebula. Ale jesienią musiałam rozbić doniczkę, bo korzeni było tak dużo, że nie mogłam wyjąć. Wsadziłam więc w taką zwykłą dużą plastikową z Biedronki. W ubiegłym roku kwitł jakoś wiosną, miał dwa pędy po 4 kwiatki, potem wypuścił liście. Latem wyniosłam na go na balkon. Pierwsze liście sparzyło słońce, ale na ich miejsce wyrosły następne, dużo silniejsze. Jesienią miał jeszcze piękne zielone liście, gdy przyniosłam go do domu. Całą zimę stał niepodlewany na klatce schodowej, gdy zaczął wypuszczać pąk, przyniosłam go do mieszkania i zaczęłam podlewać. Z boku wyrastają małe liście, chyba się więc oddzieliła nowa cebulka.Locutus pisze:Posadziłem dwa i pół tygodnia temu moje zasuszone i przezimowane cebule. Trzy z nich poszły w liście, a czwarta chyba w ogóle nieżywa... Następnym razem chyba już się w żadne zasuszanie ani schładzanie bawić nie będę.