Jakoś nie mam szczęścia do krokusów. Pierwsze posadzone wymarzły- 30 bez śniegu. Następny rok pożarte przez jakieś myszory. Teraz sadzone w marcu (!) już w koszyczkach. Będę zdawać fotorelacje
I to jest dla mnie zagadką, powinna być odmiana Vanguard. Nie wiem, czy jest to mieszanina czy wirus . Cztery jasne kwiaty kwitną dwa dni wcześniej. Reszta wygląda jak Pickwick.
Przepraszam za błędy w tekście, ale ja nie jestem z Polski, czytam i rozumiem ale nie mogę napisać tekst ... piszę tylko przez online tłumacza ;-)
Mariola54Ptaki nie zjadają cebule ,ewentualnie szpak może zerwać kwiatka ale to bardziej aksamitki czy stokrotki żeby nie było robaków w gniazdku.Mam od lat szpaki i inne ptaki(dokarmiam zimą są ich naprawdę duże ilości)i nikt nie zainteresował się krokusami.Wczoraj szpak zerwał do gniazda stokrotkę.A cebulki może po prostu zgniły u mnie jest tak z tulipanami.
Rennni, tak te I doliczyłam się ile mają płatków- po 3 To jest szlachetna odmiana?
Domyślam się, że botaniczne zakwitają jako pierwsze, są mniej atrakcyjne, czy też szybciej przekwitają?
Nie mogę oczu nacieszyć patrząc na Wasze krokusy, moje wzeszły i część zakwitła a część będzie jeszcze kwitła. Mam posadzone w trawniku przed domem i niestety jakiś człowiek zadeptał moje rozkwitnięte kwiatuszki mimo że obok jest chodnik.
Aquaforta, botaniczne nie są mniej atrakcyjne, także mają ładne kolory. Czy też szybciej przekwitają? Myślę, że nie. pull, ponownie ładne zdjęcia..... Tulap , "przebiśnieg je w nocy doświetla"
Ruby giant
Przepraszam za błędy w tekście, ale ja nie jestem z Polski, czytam i rozumiem ale nie mogę napisać tekst ... piszę tylko przez online tłumacza ;-)