Pomidory pod folią cz. 4

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
x - e-1
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2594
Od: 17 lut 2015, o 20:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4

Post »

Olaferka pisze:Witam.
To będzie mój drugi rok z pomidorami w tunelu. Czy mogę prosić odpowiedź na pytania.
Ziemia: nawieziona obornik bydlęcy i posypane miesiąc temu kurzakiem.
Pomidory mam szczepione i będę prowadziła na dwa pędy (tak doradził sprzedawca) i teraz pytanie. Skąd mam wiedzieć który pęd wybrać jako ten drugi?
Czy przed sadzeniem mogę posypać ziemię popiołem z sosny ?
Kiedy podlać posadzone pomidory gnojówką z pokrzywy?

P
serdecznie za odpowiedzi.
Drugi pęd o ile dobrze pamiętam wyprowadzamy z wilka pod pierwszym gronem, a trzeci wyprowadzamy z tzw. pędu odziomkowego wypuszczającego nisko spod ziemi.
Awatar użytkownika
zenmach
200p
200p
Posty: 439
Od: 11 lip 2011, o 23:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Górny Sląsk / Przyszowice

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4

Post »

Fotki poglądowe z foliaka, jeszcze wszystko żyje ale we wtorek rano zapowiadają -3st.C. :evil: :evil: :evil:
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Saute
200p
200p
Posty: 372
Od: 24 lut 2017, o 23:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wolbrom - małopolskie

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4

Post »

seba1999 pisze: Andrzej wcale Ci się nie dziwę ;:224
Ale 6 stów w plecy ile ja miałbym za to pomidorów ;:14
Andrzej
Awatar użytkownika
Saute
200p
200p
Posty: 372
Od: 24 lut 2017, o 23:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wolbrom - małopolskie

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4

Post »

Nie, kupiłem ją na alle gro ;:215
Andrzej
Awatar użytkownika
Saute
200p
200p
Posty: 372
Od: 24 lut 2017, o 23:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wolbrom - małopolskie

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4

Post »

Tak , jak tylko przyjdzie to chciałbym jak najszybciej postawić żeby po przymrozkach wyjechać z rozsadą, bo już mnie wkurza. Porobię real foto ze stawiania ;:215 Za chwilkę wrzucę Ci link na pw.
Andrzej
Olaferka
50p
50p
Posty: 93
Od: 30 cze 2016, o 11:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4

Post »

Maraga

Obornik dałam na całą ziemię
Została przekopana.
Ok czyli nie sypać popiołem na razie.
Co do drugiego pędu to jest taka zasada że wybieramy pierwszy pod pojawiającymi się kwiatuszkami tak??
Awatar użytkownika
GRANIA
500p
500p
Posty: 909
Od: 3 lut 2012, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4

Post »

Elu , Twój Bryndka - Rebelpik musiał się przeziębić. Może nawet grypę złapał.
U mnie ma tylko wierzchołek lekko fioletowy odcień. Moje sakiewki również tego koloru. Fakt, są wrażliwe na zimno.
W dodatku wczoraj drzwi i okna zostały otwarte na noc.
Mam nadzieję, że z pomocą otuliny i termowentylatora przeżyją nadchodzące przymrozki.
x - e-1
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2594
Od: 17 lut 2015, o 20:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4

Post »

Grazynko :wit jak na złość wszystkie sakiewki od Ciebie razem z panem Bryndką posadzilam przy ścianie.
Widac różnicę: wszystkie inne krzaki są zielone, a dookoła lekko fioletowe, lub fioletowe jak denaturat.
W ubiegłym roku tego nie było, ale w tym sezonie z oszczędności miejsca posadziłam je bliżej ściany widać już skutki. ;:124 Ziemia tam jest zimniejsza.
Mam nadzieję, że mocno im to nie zaszkodzi, jedna Twoja sakiewka mimo fioletowego nalociku pięknie kwitnie. :D Na pewno te krzaki będą miały opóźnienie.
monia_304
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 7 maja 2017, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4

Post »

Witam potrzebuje pomocy z moimi pomidorkami. Jakies dwa tyg temu wysadzilam pod folie. Teraz zaczynają im obsychać liscie. Pomocy co im dolega
Obrazek

-- 7 maja 2017, o 20:41 --

Obrazek
Awatar użytkownika
darbo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1389
Od: 20 mar 2011, o 13:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4

Post »

monia To co pokazujesz, to efekty wielu czynników. Np. słabo zahartowana rozsada, zimne warunki pogodowe i pochodne wymienionych. Ważny jest po posadzeniu wierzchołek. Z tego co widzę na drugim zdjęciu, to nie ma się co przejmować. A tych liści i tak się pozbędziesz.

A to mój bunkier majowy. :D
Obrazek
Pozdrawiam
Dariusz
Awatar użytkownika
seba1999
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4718
Od: 16 sty 2014, o 20:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kielce

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4

Post »

Ja też bym okrył, ale warzywa na polu mogą zmarznąć :roll:
W tunelu napalone, znowu trzeba będzie o północy chodzić dokładać ;:222
Awatar użytkownika
darbo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1389
Od: 20 mar 2011, o 13:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4

Post »

Seba Znaczy fucha palacza się Tobie wiosną trafiła. :D
Pozdrawiam
Dariusz
monia_304
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 7 maja 2017, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4

Post »

Darbo dzięki za odp troche mnie uspokoiles
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”