Datura,dyskusje,prezentacje kwitnień cz.II (03-11.2008)

Rośliny doniczkowe
Awatar użytkownika
darla80
1000p
1000p
Posty: 1299
Od: 29 sie 2008, o 10:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sokółka/podlaskie

Post »

Rewelacyjna ta instrukcja Hanki :!:
Idealna dla początkowych daturomaniaków jak ja :oops: Właśnie wkrótce czekają mnie pierwsze cięcia.
Czy po cięciach waszych datur powyżej rozwidleń rosły one w górę :?: :?: :?: Mam dwie 2-metrowe datury i nie chciałabym mieć jeszcze wyższych w przyszłym roku.Kupiłam kilkuletnie w maju,miały około pół metra i baaardzo późno kwitły :x .Żółta dopiero sypnie kwiatami(o ile pogoda będzie jeszcze łaskawa).Podejrzewam,że winą tego były baaardzo mocne cięcia poprzedniego właściciela :? .
Awatar użytkownika
iwika
500p
500p
Posty: 673
Od: 17 paź 2006, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wodzisław Śl
Kontakt:

Post »

KaRo pisze:Andrzeju - piękna fotorelacja . :D

Iwonko - radź proszę... :D
Otrzymałam od moich ogrodników mateczny egzemplarz datury o czerwonych kwiatach.
Jednak martwi mnie wygląd jej liści,bardzo martwi...
Zanim schowam ja do piwnicy chciałabym wiedzieć, jaka jest przyczyna takiego ich wyglądu ,
co mogę zrobić i kiedy to zrobić ?
Czy należy się tym martwić?
Właśnie z powodu nieciekawego wyglądu i braku kwitnienia ,moi znajomi chcieli się pozbyć rośliny .. i pozbyli-podarowując ją mnie.
Czy podpowiecie mi coś w tej sprawie?
Krysiu a masz jakieś zdjęcie!!!
interesują mnie te liście a bardziej łodygi!!!
tą odmiane częso atakują choroby grzyowe.
Iwona i Lhasa Apso
Mój prawie ogród - Iwika
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22103
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Oczywiście Iwonko :oops: zapomniałam o zdjęciu :oops:
W ciągu dnia zrobię łodygi.
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
iwika
500p
500p
Posty: 673
Od: 17 paź 2006, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wodzisław Śl
Kontakt:

Post »

KaRo pisze:Oczywiście Iwonko :oops: zapomniałam o zdjęciu :oops:
W ciągu dnia zrobię łodygi.
ObrazekObrazek
Jakoś kiepsoko nie wygląda może, o tej porze roku wygląda całkiem, całkiem...
Jedynie mnie zastanawiają małe przyrosty ( wg zdjęcia) może miała za mało odżywek no i ta mała doniczka :roll:
Liście widać że żółte na pewno sprawdzałaś spód liści :D , ja zawsze przed wniesieniem datur do piwnicy opryskuje przeciwko grzybą :!: bo wiadomo że sie wnosi inne rośliny a człek nie wie co przyniesie za paskódstwo :evil:
Potem dopiero seria oprysków przeciwko przędziakowi i mszycą.
Iwona i Lhasa Apso
Mój prawie ogród - Iwika
Awatar użytkownika
iwika
500p
500p
Posty: 673
Od: 17 paź 2006, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wodzisław Śl
Kontakt:

Post »

A tak nawiasem
andrzej1050 hoho ale porosła :D co dopiero pamiętam jak była tyći tyći :D .
Widać że jest jej u Ciebie dobrze :D :shock: Przyrosty inponujące ;:63
Iwona i Lhasa Apso
Mój prawie ogród - Iwika
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22103
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Iwonko to oberwę liście,opryskam Topsinem i schowam w takim stanie jak jest
a dopiero wiosną rozpocznę jej pędzenie po mojemu zaczynając rzecz jasna od przesadzenia do większej donicy ,
choć ta wanienka w której rośnie porównując z doniczkami moich burgmansii nie wydaje mi się mała ,
ale jest tutaj dość dużo pędów - nie jeden czy dwa więc może to też ma wpływ.
Czyli obrywam i chowam i czekam wiosny :D
Awatar użytkownika
iwika
500p
500p
Posty: 673
Od: 17 paź 2006, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wodzisław Śl
Kontakt:

Post »

I ta ilość pędów wyrastających z ziemi :shock: , ja max zostawiam 4 ale to przy odmianach bogato kwitnących. A tak zostawiam jak np. brug. PP max 3 i w tym roku wszystkie szaleją ale niestety od miesiąca zimno więc jak wszystkim i mi nie wybarwiają się ładnie ( intensywnie).
Mam inny ponysł :idea:
Krysiu ja bym je na razie zostawiła te pędy a zrobiła okłady, czyli przy ziemi z dwóch połówek tej samej doniczki na gałązke przyłożyła, taśmą połączyła, zasypała ziemią , poniżej doniczki kore tylko nacieła. no i podlewała a i jeszcze we folie zawineła.
Jak się ukorzeni to masz już drugą dużą daturke :idea: :D

Jaszcze można rozdzielić całą daturke ja tak też robie ja widze że idzie. Czyli łopatą rozdzielam korzenie jakby na pół, ale trzeba to wcześniej obadać :wink:
Iwona i Lhasa Apso
Mój prawie ogród - Iwika
Awatar użytkownika
andrzej1050
500p
500p
Posty: 638
Od: 4 lip 2007, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post »

iwika pisze:A tak nawiasem
andrzej1050 hoho ale porosła :D co dopiero pamiętam jak była tyći tyći :D .
Widać że jest jej u Ciebie dobrze :D :shock: Przyrosty inponujące ;:63
Dzięki serdeczne za dobre słowo, faktycznie urosła :lol: . Srednica korony w najszerszym miejscu ma okolo 3 metrow. A kwiatów mialem ponad 200.
Za dwa tygodnie planuję przygotowanie rośliny do zimowania. Zamierzam obciąć ją do podobnego poziomu jak w roku ubiegłym, może zostawię nieco więcej.
Obserwowałem w tym roku jak, gdzie i kiedy pojawiają się liście niesymetryczne. Otóż, pierwsze duże nieregularnie, ale jednak pojawiły się przed tzw. "nowym Y". Ale były pojedyncze. Natomiast powyzej "Y" wszystkie liście byly niesymetryczne. Dlatego też nie będę ciąć powyżej liścia niesymetrycznego , będę miał bowiem problem z przechowywaniem, po prostu roślina będzie za duża.

Po obcięciu, przesadzę daturę do większej doniczki i zmienię ziemię zmniejszajac nieco brylę korzeniową. W tym roku to przesadzenie zrobiłem na wiosnę i moze dlatego kwitła mi tak późno. Sadze, ze trzeba poeksperymentować nieco, zwłaszcza, że tak radziłaś w ktorymś z poprzednich postow.
Dzięki za radę dotyczącą oprysków np. Topsinem przed zimowaniem. Na pewno to zrobię, i opryskam przeciwko mszycom (niewiarygodne ale zimą w roku ubiegłym z mszycami miałem sporo kłopotu).

Bardzo serdecznie :lol:
Serdecznie pozdrawiam
Andrzej
Awatar użytkownika
Agii
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 978
Od: 2 lip 2008, o 20:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Białegostoku woj.podlaskie

Post »

Jeszcze jakiś czas temu myślałam ,że się nigdy daturki pomarańczowej nie zadobedę . Jakże się dziś zdziwiłam kiedy zeszłam do piwnicy i to co zobaczyłam poprawiło mi nastrój. Jedna z tegorocznych zakwitła w piwnicy . Miała być żółta :wink: Obrazek [url=http://www.fotosik.Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
BarWo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1092
Od: 24 sty 2008, o 19:11
Lokalizacja: Siedlce

Post »

Wstawiłaś do piwnicy z pąkami, poczuła ciepełko i..... :D Mnie z kolei w piwnicy oleander zakwitł a w ogródku nie chciał :wink:
Serdecznie pozdrawiam Barbara
Rzucony kamień staje się opoką.../psalm/
doniczkowe... przyblokowy w garnku
Awatar użytkownika
ElzbietaaG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2902
Od: 16 sie 2008, o 14:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Elbąga

Post »

Swoje dwie datury wyprawiłam dzisiaj na zimowanie do piwnicy, ponieważ zrobiło się bardzo zimno ,.rano było tylko 3 stop.C.Po przycięciu i pobraniu sadzonek - badylków, moje datury poszły sobie lulu ... ;:41 ;:41 ;:41

A jeszcze niedawno wyglądały tak - zdjęcia z pażdziernika :


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Te sadzonki ukorzeniłam jeszcze latem, wkładając badylki bezpośrednio do ziemi.
Awatar użytkownika
BarWo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1092
Od: 24 sty 2008, o 19:11
Lokalizacja: Siedlce

Post »

A moja jeszcze stoi w ogródku i kwitnie jak szalona, jutro pokaże fotkę :D
Serdecznie pozdrawiam Barbara
Rzucony kamień staje się opoką.../psalm/
doniczkowe... przyblokowy w garnku
Awatar użytkownika
iwika
500p
500p
Posty: 673
Od: 17 paź 2006, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wodzisław Śl
Kontakt:

Post »

Agii pisze:Jeszcze jakiś czas temu myślałam ,że się nigdy daturki pomarańczowej nie zadobedę . Jakże się dziś zdziwiłam kiedy zeszłam do piwnicy i to co zobaczyłam poprawiło mi nastrój. Jedna z tegorocznych zakwitła w piwnicy . Miała być żółta :wink: Obrazek [url=http://www.fotosik.Obrazek Obrazek
Agii ta daturka którą mi dałaś już potroiła wielkość i ma teraz pączki, na pewno nie zdąży zakwitnąć ale na pewno w przyszłym roku. Fotki nie wstawie bo wgrac nie umie zdjęć do komp. gdzieś zagubiłam płytke instalacyjną :evil:
Daturka ma bardzo soczysty kolor, u mnie podobnie się zachowuje żółta :?
Iwona i Lhasa Apso
Mój prawie ogród - Iwika
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”