Szczepienie drzewek, krzewów owocowych oraz warzyw cz.1
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2121
- Od: 25 lut 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych
Żadne tam myszy, zabezpieczyłam się przed tym szczepiąc na podkładce sadzonek w doniczce :/ Na zimę całość była zadołowana.
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2548
- Od: 5 maja 2011, o 20:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych
Może zajmować się wytwarzaniem korzeni (jeśli wysadziłaś z tej doniczki) albo nie ma miejsca na dalszy wzrost w doniczce. A może akurat w tej chwili masz sucho. Różne mogą być powody. Jak "postoi" dużo ponad miesiąc to można się martwić; na razie - cierpliwości. Miałem np. zraz który ruszył dopiero w rok po zaszczepieniu - tak widać miał. Różnie bywa.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2121
- Od: 25 lut 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych
Stoi ponad miesiąc, problem w tym, że te pączki niektóre pękły i mam wrażenie że zaschną. Podlewam, ale może masz rację, może ma za ciasno choć nie sądzę. Przesadzę.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1883
- Od: 1 maja 2008, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych
Dla jabłoni raczej trzeba szukać po literaturze, jakoś nie przypominam sobie takiego zbiorczego źródła Przykład pierwszy z pamięci - odmiana 'Sunrise' i podkładka M26... kilka takich "par" można znaleźć, w każdym razie nie jest to tak duży problem jak w przypadku grusz. Ale dla grusz znajdziesz takie informacje bez problemu. No i jeszcze czereśnie, morele - tu szkółkarze mieliby bardzo dużo do powiedzenia ;)faniczekolady pisze:Czy istnieje jakaś tabela co do szczepienia jabłoni i gruszy opisująca zgodność/niezgodność z podkładką? Na razie to wiem że klapsa nie zrasta się z pigwami( ale zrasta się z berą H. ) .O jabłonkach nie wiem nic.A przydałoby mi się wiedzieć czy Macouna zaszczepić na P2,P60 czy lepiej na P14 :/
Bardziej niż tą niezgodnością fizjologiczną - przy wyborze - kierujemy się siłą wzrostu drzewa. I tak dla odmiany 'Macoun' polecane są podkładki karłowe (bo rośnie silnie). Na pewno unikałbym z wymienionych P14... Jest jeszcze jedna kwestia. Z tego co się zorientowałem - zakładasz coś na podobieństwo kolekcji Tu zasada jest inna... wszystkie odmiany powinny być na tej samej podkładce
Pozdrawiam serdecznie
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2548
- Od: 5 maja 2011, o 20:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych
Zdaje się że przy jabłoniach nie ma wielu problemów z niezgodnością. Było kiedyś sporo przypadków, ale okazało się że to efekt zawirusowania (jednego lub drugiego) - swego czasu pełno było zawirusowanych podkładek, zwłaszcza z importu, ale i naszych. Trzeba z certyfikatem "wolne od wirusów", raczej naszym, bo zachodnie miały i certyfikaty i wirusy . Wirusy ASPV i ASGV powodują problemy ze zrostem.faniczekolady pisze:Czy istnieje jakaś tabela co do szczepienia jabłoni i gruszy opisująca zgodność/niezgodność z podkładką? O jabłonkach nie wiem nic.
( Istnieją natomiast przykłady niezgodności, książkowe - np. podkładka Mark niezgodna z triploidalnymi jabłoniami. )
Podkładki raczej trzeba dobierać wg. cech i warunków, np P14 znosi susze a wilgotnych gleb nie lubi; M26 wcześnie kończy wegetację - za wcześnie dla późno dojrzewających odmian z południa; typ wzrostu drzewek jest inny, etc.
Różne odmiany różnie rosną na różnych podkładkach, dla tych "produkcyjnych" są publikowane badania.
(A kolekcję staroci to silne, na Antonówce! (A2 cierpi na niedobory magnezu - nie potrafi pobierać).
Przy gruszy jest inna kwestia - zgodność z pigwą. (przy szczepieniu na gruszy zwykle problemu zgodności nie ma)
Jedna sprawa - zrost. Część odmian nie zrasta się z pigwą w ogóle, jak klapsa, lub zrasta źle (np. Konferencja). Można zastosować wstawkę lub przewodnią, zazwyczaj Hardego. Stosowano też Inflancką, jako mrozoodporną.
Oprócz tego istnieje niezgodność fizjologiczna - pigwa wytwarza prunazynę, która w gruszy rozkłada się na cyjanowodór, hamujący wzrost kambium. Niektórym odmianom to nie przeszkadza - mają inhibitory - a innym bardzo. Wiele dawnych odmian gruszy zniknęło z rynku, bo źle rosną na pigwie.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1883
- Od: 1 maja 2008, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych
Nic bardziej mylnego ;) Kolekcje są zakładane w określonym celu i dlatego używa się innych podkładek... siła wzrostu przemawia za M26 - ale częściej kolekcje spotykane są na karłowej podkładce M9, z uwagi na wyrównanie cech i możliwie szybko przeprowadzoną ocenę. Minusem obu jest oczywiście krótkowieczność, ale nie wyobrażam sobie już w ogóle prowadzenia dużej kolekcji na podkładce silnie rosnącej (jak Antonówka). Raz kwestia miejsca, dwa - odpowiedniej pielęgnacji. No chyba, że ma to służyć tylko i wyłącznie podziwianiu - coś a'la ogród botaniczny, bez zbiorów, pielęgnacji i jako siedlisko chorób i szkodników.Rossynant pisze:...A kolekcję staroci to silne, na Antonówce!...
Pozdrawiam serdecznie
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2548
- Od: 5 maja 2011, o 20:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych
O, wypraszam sobiepomolog pisze:No chyba, że ma to służyć tylko i wyłącznie podziwianiu - coś a'la ogród botaniczny, bez zbiorów, pielęgnacji i jako siedlisko chorób i szkodników.
Właśnie tylko dla zbiorów, bez pielęgnacji! Do celów badawczych rzeczywiście bez sensu. Podziwiać za to można ;)
Mówię o przydomowym sadzie, dla siebie. Po jednym, dwu drzewach z odmiany. Nie rozumiem czemu tak się zawzięto na silne drzewa - przejechać się po Pogórzu Karpackim, wszędzie rosną i owocują - należycie! Bez ochrony (no chyba że już koniecznie coś trzeba), bez specjalnego nawożenia - antonówce niepotrzebne, jeśli gleba przyzwoita. Siedliska chorób i szkodników są w dużych, profesjonalnych sadach ;) . Kwestia skali.
Silne drzewa są odporniejsze, a dawne odmiany były często bardzo odporne - bo musiały, pestycydów jeszcze nie wynaleźli...
P.S. i oczywiście - tak jest "eko"
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1883
- Od: 1 maja 2008, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych
Dokładnie... i pojęcia słowa kolekcja. Bo 10 odmian po 1 czy 2 drzewa trudno kolekcją nazwać ;)Rossynant pisze:...Kwestia skali...
Właśnie dlatego, że pestycydów nie wynaleźli - a nie dlatego, że stare odmiany. Podkreślam to za każdym razem - do znudzenia - ale podkreślał będę. To mit, mit i raz jeszcze mit. Nie powiem już jak często piszą do mnie "ofiary" tego mitu. "Stara odmiana, miała być odporna i co?" I nic. To mit, mit i raz jeszcze mit.Rossynant pisze:...Silne drzewa są odporniejsze, a dawne odmiany były często bardzo odporne - bo musiały, pestycydów jeszcze nie wynaleźli...
Pozdrawiam serdecznie
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2548
- Od: 5 maja 2011, o 20:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych
Słusznie powtarzasz (a ja za dużo gadam...) - ale są opisy odmian i pisze. Niechże ludzie poczytają, zamiast dzielić na "stare" i 'nowe" bez refleksji.pomolog pisze: "Stara odmiana, miała być odporna i co?" I nic. To mit, mit i raz jeszcze mit.
McIntosh jest nowy czy stary? A Cortland? Bo chorowite
Powinienem być ostrożniejszy w słowach, odkąd usłyszałem że te stare grusze są nędzne, a za to nowa Konferencja to ho, ho!
Nowa a proponowałem zamiast - gen. Leclerc (1950)
Dużo starych odmian jest odpornych na parch i mączniak, czasem i inne, a to cenna rzecz. Nowe odporne to dość świeża sprawa, standardowe produkcyjne odmiany są raczej chorowite, bez ochrony ciężko by było.
A kto to sugerował że Faniczekolady kolekcję sadzą? ;)
A 30 odmian?
Pozdrawiam najserdeczniej
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2121
- Od: 25 lut 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych
A ja głupia przycięłam papierówę starą a taka śliczna była:/ myślałam, że koniec z nią i jej ucięłam jedna rączkę [korona w y] po czym się okazało, że zaczęła w tym roku przyrastać jak głupia na tym co zostało. Aż mi zaświtało że 10 metrów dalej zrobiłam sobie rok wcześniej grządkę pod dynie, z dużą ilością nawozu. Najwidoczniej się dokopała. Teraz będę czekać, aż odbije ta część, ale widok już nie ten. Nieważne, że jabłka trzeba było 4 metrowym drągiem zrywać.
Korzystając z okazji : a podkładki nietypowe? Jarzęby, głogi? Kiedyś głogi zdaje się robiły za skarlające dla grusz, a jak z jarzębami? Bo ta moja jabłonka, tak na marginesie, to na jarzębie.. Na samosiejce z jabłoni nic nie chciało się przyjąć, na jarzębinie ślicznie urosło, a w tym roku taka klapa:/
Korzystając z okazji : a podkładki nietypowe? Jarzęby, głogi? Kiedyś głogi zdaje się robiły za skarlające dla grusz, a jak z jarzębami? Bo ta moja jabłonka, tak na marginesie, to na jarzębie.. Na samosiejce z jabłoni nic nie chciało się przyjąć, na jarzębinie ślicznie urosło, a w tym roku taka klapa:/
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2548
- Od: 5 maja 2011, o 20:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych
Na jarzębinie szczepiono różne ozdobne dziwactwa, z owoców słyszałem o aronii, pigwie (albo pigwowcu, ludzie mylą), a i o gruszy.
Ale o jabłoni - pierwsze słyszę.
Czyżby nie chciała już rosnąć?
Ale o jabłoni - pierwsze słyszę.
Czyżby nie chciała już rosnąć?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1883
- Od: 1 maja 2008, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych
Ponieważ ten podział to taki bardziej umowny jest ;) I pomolog nieźle się musiał tłumaczyć, przy okazji jednej z zagranicznych publikacji naukowych, gdzie dość nierozważnie i rutynowo użył owego podziału Co oczywiście nie uszło uwadze recenzenta i jedyne pytanie jakie zadał brzmiało: "według jakiego kryterium te odmiany zostały podzielone na stare i nowe?" Wybrnąłem - ale teraz jestem ostrożny w tym względzie. Bo żeby tak śmiało dzielić - trzeba przyjąć jakieś założenia... rok hodowli, wprowadzenia na rynek (pytanie czy na szerszą skalę czy np. tylko w kraju) itd. I jaki to ma być przedział czasowy? Jak zabytki na przykład? 50 lat? ;) No właśnie... A będą i odmiany, które trudno przypisać nawet według założeń... jabłoń 'Mutsu'... "modna" w nasadzeniach towarowych w naszym kraju od niedawna... lat dwudziestu raptem... czyli nowa a wyhodowana w Japonii w 1930 roku I co z takim fantem zrobić? ;) przykłady można mnożyć... Ot, chociażby Twój przykład (znaczy odmian, które podałeś ). 'McIntosh' i 'Cortland' - obie otrzymane pod koniec XIX w. , niemal w tym samym czasie (dzielą je 4 lata). Do produkcji w USA wprowadzone też w zbliżonym czasie (tu różnica wynosi 14 lat). A jednak - prawie wszyscy uznają McIntosha za starą odmianę (już wycofaną z produkcji), natomiast z Cortlandem to różnie bywa (bo w produkcji i rejestrze odmian nadal funkcjonuje). Najczęściej delikatnie pomija się tą kwestię w przypadku tej odmianyRossynant pisze:...Niechże ludzie poczytają, zamiast dzielić na "stare" i 'nowe" bez refleksji.
McIntosh jest nowy czy stary? A Cortland? Bo chorowite
Sami fani sugerowali ;) A listę przedstawili, że hoho!Rossynant pisze:...A kto to sugerował że Faniczekolady kolekcję sadzą?
Pozdrawiam serdecznie
PS. co do szczepienia na jarzębinie, głogu itp. ziarnkowych - podam hasło-klucz: zaraza ogniowa ;)
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2548
- Od: 5 maja 2011, o 20:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych
Pomologu - zawsze masz celną odpowiedź ; nawet na retoryczne pytaniepomolog pisze:delikatnie pomija się tą kwestię w przypadku tej odmiany
Właśnie dlatego studiuję pomologie - i Pomologa - by wiedzieć które to te parszywe i rozsadnika zarazy w sad nie wsadzić.