Mam pytanko,a jak często je podlewasz? Bo może ja za mało podlewałam i dlatego wyszło mi tylko 50% nasionek...monikap pisze:Lorrie ja też mam nasionka z PNOSu i na 25 nasionek mam już 18 roślinek ,a siałam dopiero w poniedziałek .Nie trać wiary może u Ciebie też wzejdą
Pelargonia - wysiew nasion Cz.2
- cydynka
- 100p
- Posty: 175
- Od: 24 sty 2013, o 08:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Pelargonia - wysiew nasion
pozdrawiam Monika
- Alenka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2546
- Od: 5 lut 2013, o 15:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Pelargonia - wysiew nasion
u mnie już jedno się pokazało a jeszcze wczoraj nic na to nie wskazywało, a dziś już piękny kiełek
pokładam nadzieję w moich krążkach torfowych
pokładam nadzieję w moich krążkach torfowych
Mój balkonik -->Moja kolorowa oaza *cz.3*, Początki hoyozy i inne roślinki Madzia
Galerie zdjęć:*Moje pelargonie * Fuksje
Moje wątki
Galerie zdjęć:*Moje pelargonie * Fuksje
Moje wątki
Re: Pelargonia - wysiew nasion
Na pelargonie to najlepszy styczeń,więc teraz to szybko siać.Ja też po czasie wysiałam-4 lutego.
Re: Pelargonia - wysiew nasion
Lorrie szczerze mówiąc to podlewam jak widzę ,że ziemia jest przesuszona .Do momentu wykiełkowania miałam pojemnik przykryty folią (wtedy ziemia tak szybko nie wysycha), ale dziś folię ściągam.
Re: Pelargonia - wysiew nasion
Ja wczoraj usłyszałam od ogrodnika, który zajmuje się rozmnażaniem roślin, że pelargonie z nasion to wysiew listopad, grudzień.Później jednak konieczne jest doświetlanie.
- stokrotka-77
- 200p
- Posty: 380
- Od: 21 lut 2011, o 21:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dębnica Kaszubska
- Kontakt:
Re: Pelargonia - wysiew nasion
Ja swoje pelargonie wysiałam 2 lutego i wczoraj ku memu zaskoczeniu wzeszło 5 na 10 a dziś kolejne trzy
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 4697
- Od: 26 cze 2012, o 12:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pelargonia - wysiew nasion
Selli7, a ja słyszałam że pelargonie z nasion, to dopiero w drugim roku kwitną, też od "fachowca",
więc już przestałam słuchać głupot, i doświetlanie też nie jest konieczne, bo one sobie bardzo dobrze radzą,
jeśli ktoś chce, to może doświetlać całą dobę, mnie to nie przeszkadza.
Fachowcom chodzi zapewne o sadzonki tzw. handlowe, wiadomo że nasze sadzonki ciut gorzej będą wyglądały
przed posadzeniem od tych sklepowych, ale 9, 10 dni na świeżym powietrzu, i nabiorą ciałka tak jak trzeba.
więc już przestałam słuchać głupot, i doświetlanie też nie jest konieczne, bo one sobie bardzo dobrze radzą,
jeśli ktoś chce, to może doświetlać całą dobę, mnie to nie przeszkadza.
Fachowcom chodzi zapewne o sadzonki tzw. handlowe, wiadomo że nasze sadzonki ciut gorzej będą wyglądały
przed posadzeniem od tych sklepowych, ale 9, 10 dni na świeżym powietrzu, i nabiorą ciałka tak jak trzeba.
Pozdrawiam, Agata.
Re: Pelargonia - wysiew nasion
Nie prawda .W moich wątkach mam pelasie siane 6 lutego 2012 r i kwitły w tym samym roku.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 4697
- Od: 26 cze 2012, o 12:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pelargonia - wysiew nasion
Madziu, właśnie o tym napisałam między wierszami, że to głupoty takie pogłoski.
Moje też kwitną tego samego, zdjęcia wstawiłam na dowód!!!
Moje też kwitną tego samego, zdjęcia wstawiłam na dowód!!!
Pozdrawiam, Agata.
Re: Pelargonia - wysiew nasion
Racja.
Ja też w tamtym roku siałam w połowie stycznia.Są dość łatwe w uprawie a do tego były b.ładne i kwitły obficie do przymrozków. W tym roku po ubiegłorocznych doświadczeniach też posiałamFachowcom chodzi zapewne o sadzonki tzw. handlowe,
Re: Pelargonia - wysiew nasion
Oczywiście, że pelargonie siane w styczniu lutym kwitną w tym samym roku, tyle, że moje zakwitły dopiero w lipcu.Ogrodnikowi chodziło chyba o to żeby kwitły już w maju (jak handlowe), więc rozumiem ten wczesny termin zimowy, tyle, że to w warunkach raczej szklarniowych.
Niemniej jednak szkoda mi było chować je gdy dopiero na dobre sie 'rozkręcały'
Niemniej jednak szkoda mi było chować je gdy dopiero na dobre sie 'rozkręcały'