W.o... Kotach cz. 5 (01.2011 - )

Sekcja uporządkowana tematycznie. Wątki kwalifikuje tylko Administrator.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Mirania
50p
50p
Posty: 93
Od: 14 kwie 2011, o 21:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: W.o... Kotach cz. 5 (01.2011 - )

Post »

Tralaluszy mają dużo pręgowanego szczęścia zatem ;) Pućki ma to szczęscie wręcz podręcznikowe. Do miziania, tarmoszenia i zasypywania buziakami.
Awatar użytkownika
tralaluszy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3302
Od: 5 sty 2010, o 18:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: W.o... Kotach cz. 5 (01.2011 - )

Post »

Tylko żeby Jej Pucołowatość to jeszcze lubiła... :?
Ale i tak dużo wytrzymuje, poza tym nie ma żadnych kocich humorów, fochów itp. Roślin mi nie niszczy, ani mebli. Dobry kot.
Pozdrawiam - BabajAGA
Awatar użytkownika
EdytaB
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2693
Od: 1 sty 2009, o 12:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice warszawy

Re: W.o... Kotach cz. 5 (01.2011 - )

Post »

Odkąd Lalunia zakosztowała biegania po trawie przestała notorycznie niszczyć kwiaty :)
Wczoraj wróciłam do domu po 2-dniowej nieobecności - jak sie do mnie przytuliła to zlazła z własnej woli dopiero po 3 h :)
Kochane , cudne czarne futerko ;:167
Ogródek EdytyB

zapraszam
Awatar użytkownika
amba19
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7946
Od: 11 kwie 2007, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo

Re: W.o... Kotach cz. 5 (01.2011 - )

Post »

A mój Bubek miał w niedzielę urodzinki i skończył pięć lat. Urodził się u mnie w domu, a raczej na mojej osobistej poduszce. Straciłam poduchę - zyskałam Kota :;230
(A mnie się też marzy jeszcze buras i rudzielec. Zwłaszcza rudzielec. Ale nie ma warunków na dodatkowe futerka :cry: )
Awatar użytkownika
Dyshia
1000p
1000p
Posty: 1192
Od: 17 lut 2010, o 12:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: W.o... Kotach cz. 5 (01.2011 - )

Post »

Ja mam dwa kociaki i chociaż chciałoby się mieć ich więcej, by wszędzie gdzie nie spojrzę siedziało jakieś śliczne puchate coś, to powstrzymuję się przed braniem kolejnych. Dwa kotki jeszcze daję radę w natłoku codziennych spraw obdarzyć odpowiednią porcją czułości, pieszczot i zainteresowania, a gdyby było ich wiecej, to mogłabym je wtedy zaniedbywać. A nie ma nic gorszego dla mnie niż widok nieszczęśliwego sierściucha, nie rozumiejacego, dlaczego np. bawię się w ziemi, zamiast go przytulać. :roll: No i poza tym moja zazdrośnica nie wybaczyłaby mi chyba, gdyby pojawił się kolejny kot do podziału. :lol: Ale bardzo miło jest popatrzeć na Wasze "kolekcje". :wink:

amba19, u mnie takich sielankowych widoków w kuchni nie uświadczysz. :lol: Gonię paskudy, gdy tylko któryś choć pomyśli o wejściu na ladę czy stół w jadalni. :roll: Jeśli chcą, by ich traktować, jak równych, to niech się zachowują jak ludzie. :wink: Poza tym mimo wszystko "włoska" kuchnia nie należy do moich ulubionych. Ja tam jeszcze jakoś przełknę kociego kłaczka na kanapce czy w herbacie, ale mój facet się krzywi... W niedalekiej przyszłości zamierzam oddzielić kucnię i jadalnię od reszty domu drzwiami, by problem sierści został zepchnięty na jeszcze dalszy margines. ;:224
Awatar użytkownika
amba19
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7946
Od: 11 kwie 2007, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo

Re: W.o... Kotach cz. 5 (01.2011 - )

Post »

Dyshio - widzisz u mnie z kolei kuchnia przedpokój i łazienka to terytorium kotów. Te pomieszczenia są dla mnie najłatwiejsze do sprzątania. Na pokoje wchodzą od wielkiego święta. Z wyjątkiem koty Mikoliny, która przychodzi wieczorem na kolana- gdy siedzę przy kompie, no i sypia ze mną. Ale ona akurat najmniej kłaczy. Może dlatego że jest pomieszana z kotem norweskim leśnym (mamusia)?
Awatar użytkownika
lucynaf
1000p
1000p
Posty: 2105
Od: 30 sty 2011, o 17:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: W.o... Kotach cz. 5 (01.2011 - )

Post »

Moje koty, mają w całej chatce terytorium, wchodzą wszędzie. Najgorzej jak się któryś dostają w niedomkniętą szafkę w pokoju syna i położą się na jego czarnych ubraniach, nie wolno im wchodzić tylko na parapety w pokojach [ storczyki ]i blat kuchenny.
Prace na zewnątrz wykonujemy razem, najpierw ja kopię w ziemi, a później one :twisted: .
W tamtym roku miałam gigantyczną natkę pietruszki, kiedy ja przerywałam coś mnie ugryzło w rękę, mój krzyk było słychać w całej wiosce, a to tylko mój Fisiek się dobrze bawił.
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: W.o... Kotach cz. 5 (01.2011 - )

Post »

U mnie koty mieszkają wszędzie :D Najchętniej w kuchni. Z parapetów próbuję wyganiać, dopóki stoją rozsady czy doniczki z wysiewami, ale za straty nie obwiniam zwierząt. Siebie-nie trzeba było rozbestwiać :D
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
EdytaB
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2693
Od: 1 sty 2009, o 12:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice warszawy

Re: W.o... Kotach cz. 5 (01.2011 - )

Post »

U nas gonimy z blatów kuchennych i szafek , pościeli (choś ja mniej , M bardzo) .
W szafach lubią spać i nawet im pozwalam.
Ogródek EdytyB

zapraszam
Awatar użytkownika
amba19
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7946
Od: 11 kwie 2007, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo

Re: W.o... Kotach cz. 5 (01.2011 - )

Post »

Moje koty najchętniej śpią w tekturowych pudełkach - chociaż mają "profesjonalne" posłania z materiału i z wikliny( wyścielone kocykami). A i tak zawłaszczają każde pudło, które pojawia się w mieszkaniu....
DarekRz

Re: W.o... Kotach cz. 5 (01.2011 - )

Post »

A co tam - ja tez wrzuce trochę fotek:
Coś dla miłośników pucatych burasów - 6 kg pyzatego poczciwca przy tym co lubi najbardziej czyli nasz Garfild:
Obrazek

A jak ktoś woli czarniaki i więcej kłaków do poczochrania to może Frędzel:
Obrazek

Co do miejsc gdzie wolno naszym kotom, to są takie gdzie im nie wolno ale np. nie wyobrażam sobie parapetu bez kota:
Obrazek
albo kanapy bez takiego słodziaka - Maurycy:
Obrazek

Chyba wszystkie koty lubia podglądać "swoich ludzi" przez okna (gapią sie na nas jak my na rybki w akwarium :lol: ) - taki widok mam przez wiekszość dnia:
Obrazek
mrowencja

Re: W.o... Kotach cz. 5 (01.2011 - )

Post »

amba19 pisze:Moje koty najchętniej śpią w tekturowych pudełkach - chociaż mają "profesjonalne" posłania z materiału i z wikliny( wyścielone kocykami). A i tak zawłaszczają każde pudło, które pojawia się w mieszkaniu....
a juz myslałam że to mój ma nierówno po sufitem :D ale widzę ze to jednak tak jest :D
a to to mój leniwy sierść

Obrazek
Awatar użytkownika
Mala_MI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3192
Od: 16 paź 2008, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie
Kontakt:

Re: W.o... Kotach cz. 5 (01.2011 - )

Post »

Koty są rewelacyjne. Bez dwóch zdań !
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Zablokowany

Wróć do „WSZYSTKO o... Bazy wiedzy użytecznej”