Pomidory z Rosji cz.1

[fllorka]

zielonajagoda, kilka lat temu miałam PRussian w tunelu; krzaczki wysokie ale wątłe, puszczone na chyba 3 pędy - miały owocki, no ale nie mogę powiedzieć, że powalały plennością. No ale licho też nie było . W ub. roku też miałam w tunelu, ale prowadziłam na 1 pęd - i to był błąd- kilka owocków na jednym krzaczku, tyle, że wielkością były jak małe gruszki.
Ale im nie odpuszczę i w tym roku będą i w gruncie i w tunelu i koniecznie na 2-3 pędy. A może i jednego puszczę wolno...

[zielonajagoda]

Beatko, czyli mamy podobne doświadczenia z tym pomidorem, gdyby nie jego smak to bym sobie nim głowy nie zawracała, muszę nad nim pomyśleć, dziękuję za odpowiedź

[fllorka]

No właśnie...ten jego smak. U mnie już na zawsze będzie mieć miejscówkę, choćby dla kilku owocków.
Iwona, jak będziesz mieć na niego jakiegoś "pomysła", to daj znać, oki?
Ja chyba muszę gdzieś poczytać więcej o upodobaniach rosyjskich pomidorów, bo nie chciałabym im w tym roku zaszkodzić

[zielonajagoda]

Ja w tym roku planuję zastosować się w miarę rzetelnie do zaleceń forumowicz, w temacie nawożenia i ochrony, może to coś da myślę nad tym pomidorkiem intensywnie, może gdzieś go upchnę jeszcze, choćby właśnie dla tych kilku owoców

[fllorka]

Ja w ubiegłym roku cały sezon rzetelnie stosowałam się do sugestii forumowicz, korzystając systematycznie z OW i HT, od etapu rozsady aż do końca. Uwierz mi - to jest metoda na klęskę pomidorowego urodzaju . Nigdy w życiu nie miałam tylu pomidorów, aż do końca października, a w tunelu aż do przymrozków. Nie miałam też zarazy, choć w poprzednich latach była zawsze i zawsze wygrywała.
Przed chwilą wysłałam maila do pani Ani z pomidorlandii z prośbą o sugestie odnośnie uprawy rosyjskich pomidorów, zwłaszcza Purple Russian. Bo w necie-sprawdziłam, nic prawie nie ma.
Jak coś się dowiem, dam znać

edit

Ale w sumie szkoda, że osobom z większym doświadczeniem jakoś nie "po drodze" w tym wątku...

[zielonajagoda]

Tak, masz rację, ja podczytuję sobie na rosyjskim forum działy maniaków pomidorowych, coś tam rosyjskiego pamiętam ze szkoły, a czego nie rozumiem przepuszczam przez tłumacza google, wychodzą dziwolągi ale da się zrozumieć o co biega, możesz spróbować sama Ja na razie w tym dziale wyszukuję te pomidorki które mnie interesują, tekst jeśli nie rozumiem puszczam przez tłumacza, a zdjęcia to aż oczy bolą, można też porównać jak rosną u nich a jak u nas. Kliknij w pierwszą fotkę i powiększ, całkiem ładne mają te krzaczki Purple Russian i dobre oceny zebrał, na samym początku jest sonda, same piątki i czwórki. http://www.tomat-pomidor.com/newforum/i ... 084.0.html
A tu główny katalog pomidorów, alfabetyczny http://www.tomat-pomidor.com/newforum/i ... a970ugs534
Trzeba sobie jakoś radzić

Wspomnień czar...

[fllorka]

Dzięki Iwonka za linki, sama bym na to nie wpadła . To mam lekturę do czytania ( z rosyjskiego też coś jeszcze pamiętam). Fajne to ich forum.
Łoj, ale śliczne Ci urosły

[Pelasia]

A było się uczyć rosyjskiego a nie kłócić z nauczycielką Ja nie mogę znaleźć pomidora" Gęsie Jajo"... No jak, pomożecie? Pomożecie

[winterek]

http://www.tomat-pomidor.com/newforum/i ... 93sd4o3253

[PaulaPola]

Krzychu, jaką jest Twoja opinia na temat tego pomidora?

[winterek]

Nie rósł jeszcze.
Nawet nie mam chyba nasion.
Firma pakująca przyzwoita, to kto wie ?
Wypuściła m.in. Malachitową.
Chociaż, po wyglądzie, to sceptycznie podchodzę.
Był chyba na akcji rok temu.

[Pelasia]

Dzięki... posieję w tym roku i dam znać
Asia

[krynka]

Też mam to Gęsie Jajo z akcji. Wygląda obiecująco i jest na liście na ten sezon