Róże Georginii ( Alicji) cz.III

Zablokowany
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25160
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III

Post »

Alu, ale zmiany. ;:138
Zrób zdjęcie ogólne, żebym mogła to sobie lepiej poukładać.
Czyli wyleciały wszystkie twoje róże zz północnej strony?
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6067
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III

Post »

Jadziu Zakwitła róża od Ciebie,chyba taka jak Twoja.

Gosiu nie wszystkie,ale sporo.Mróz przeszedł przez ogród dwoma strumieniami i w tych ciągach zmarzło wszystko nie tylko róże.
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6067
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III

Post »

Andre le Norte

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Róża żółta NN

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Comte de Chambord

Obrazek

Kupiona w OBI /bez nazwy/ Prawdopodobnie jest to Queen Mother

Obrazek
Soczewka
1000p
1000p
Posty: 2982
Od: 9 mar 2010, o 10:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Skierniewice

Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III

Post »

Mimo, że nie przepadam za takimi różami to ta NN z Obi jest urocza i na prawdę ma w sobie to coś.
Pozdrawiam Monika
Zapraszam do mojego ogrodu
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33424
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III

Post »

No to sie cieszę Alu ,bo druga róża którą wtedy kupiłam i wysłałam innej forumce zakwitła na pomarańczowo ;:174 .Nie chciało mi sie wierzyć ,no ale cóż mam zrobić było mi przykro .Jak moja kwitła w donicy miała inny kolor ,a teraz w ziemi ma taki sam z leciutką nutką zieleni .Tylko ,że i u mojej liście pozostawiają wiele do życzenia .Andre le Norte też piękna brzoskwinia .Ostatnio zaczynają mi sie również takie kolorki podobać ;:124 .Ta z OBI śliczna z tymi wielkimi pylnikami ;:167
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6067
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III

Post »

Monisiu tylko jeszcze nazwy nie znam.

Jadziu moja na razie mocno żółta.Na pewno na kolor ma wpływ odczyn ziemi i stanowisko.Ma od razu cztery kwiatki.Widać że żywotna.Nie wiem co jest grane bo Andre le Norte jak kupowałam to miała różowe kwiaty. :shock: Posadziłam do gruntu i do lekkiego cienia a ona zakwitła teraz na brzoskwiniowo.Z takim kwiatem ją kupiłam.

Andre le Norte

Obrazek
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33424
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III

Post »

W tym roku kwiaty są jakieś inne nie tyko na Twojej le Norte .Moja Peace miała wręcz biały kwiat to dopiero anomalia ;:oj .No to dosć żywotna różyczka
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11715
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III

Post »

Róża żółta NN

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Alu może to Marselisborg? Zobacz w moim wątku mam ją wstawioną ;:224
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6067
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III

Post »

Jadziu po tej zimie ,w tym roku nic nie jest normalne.

Aniu Marseliborg mam, dorasta do 70 cm i ma charakterystyczne pąki w kulkach .Ta ma już ponad 1 m wys.
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13235
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III

Post »

:wit Alicjo, czytałam o Graham Thomasie, mam podobne zdanie, zima wyrządziła wiele ukrytych dla naszych oczu szkód.
Również zauważam, że niektóre róże dużo skromniej mi kwitły niż w ubiegłych latach. Chyba się pożegnam z Golden Celebration, jest byle jaka. Przez przypadek odkryłam, że Cesar ma pęknięty od mrozu pęd. Nie było nic widać do póki ziemia się osunęła niżej. :wink:
Co tam, też szukam nowych, a u Ciebie bardzo mi się podoba Baronesse. Śliczna jest Garden of Rose.
Bardzo ciekawie wygląda kwiat nn z OBI.
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6067
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III

Post »

Majeczko zauważyłam że róże które bardzo ucierpiały zachowują się tak....Albo szybko wypuszczają nowe pędy i pąki kwiatowe,zakwitają i potem padają /tak zachowują się rośliny zagrożone / Albo stoją i stoją z jedną rozetką wys ok 10 cm i co miesiąc puszczą jeden listek.I jeszcze tak jak Chippendale ,wypuściła pędy ale takie bladziochy /chyba korzenie nie mogły pobrać wszystkich składników z podłoża/ i dopiero teraz nowy pęd jest normalnie zielony.Praktycznie cztery miesiące korzenie się regenerowały.Nawet ma jeden pączek kwiatowy.Róża z OBI to chyba Queen Mother.
Awatar użytkownika
Aszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4040
Od: 16 wrz 2008, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B

Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III

Post »

Alu,dokładnie jest tak u mnie.Mam kilka które nie mogą ruszyć.Wypuściły małe pędy z jeszcze mniejszymi pąkami [które obrywam] i stoją.Inne które uważałam za stracone odbiły i mają się...dobrze.
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13235
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III

Post »

Też jestem zdania, że korzenie róż się regenerują. Mam tylko nadzieję, że to nastąpi jeszcze w tym sezonie.
Myślę, że jak drugie kwitnienie nie będzie lepsze od pierwszego, to z taką różą nie ma co czekać, tylko tak jak robi to Alicja wymienić. Najbardziej nędzna, choć niby zielona jest u mnie Golden Celebration. Natomiast Pat Austin i Crown Princess Magaretta mają nowe pędy i świetnie sobie radzą. :wink:
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”