Nasze marzenie- realizacja krok po kroku
Re: Nasze marzenie- realizacja krok po kroku
Jak zrobię to napiszę. Nie było mnie kilka dni,nigdzie nie wyjeżdżałam.Miałam "'doła".Wszyscy wokół cieszą się i pracują już na swoich włościach a ja jakoś nie mam weny do pracy. Powinnam wszystko rozplanować i działać, a ja i czekam sama nie wiem na co.
Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga długiego czasu. Czas i tak upłynie.
H. Jackson Brown
H. Jackson Brown
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Nasze marzenie- realizacja krok po kroku
oj Julianko cieszę się że wyszłaś już z tego "doła". Przynajmniej mam taką nadzieję. Nie przejmuj się, jest jeszcze sporo czasu. My wszyscy ruszyliśmy bo nie mogliśmy się tego doczekać, ale jakbyśmy poczekali albo zima by nas do tego dalej zmuszała to też by się nic nie stało. I Ty się weźmiesz za planowanie itp. Musi tylko Cię do tego zmobilizować. Wydaje mi się że musisz znowu nabrać chęci do życia i może nie pogodzić ale zacząć tolerować to co Cię spotkało. Nie możesz nas na tak długo zostawiać. Pamiętaj że w raźniej
Re: Nasze marzenie- realizacja krok po kroku
Masz rację Madziu. W rażniej,tylko że ja raczej taka nieśmiała jestem.Zapowiadają na najblizsze dni to mnie zmobilizuje do pracy.Zacznę od przycięcia powojników, potem grabienie , opryski a dalej siłą rozpędu praca, praca ,praca.
Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga długiego czasu. Czas i tak upłynie.
H. Jackson Brown
H. Jackson Brown
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Nasze marzenie- realizacja krok po kroku
No z nieśmiałością też można sobie poradzić Wyczytałam też u naszej Ewuni -rozalki o tych opryskach i chyba też w przyszłym tygodniu będę musiała się zmobilizować do tego. Czekam aż forsycja zakwitnie i z różą zaraz zrobię porządek. Lilie na razie okupują mój balkon. Już nie mogę się doczekać aż wywiozę je na działkę i hop do gruntu. Mnie przerażają raczej te prace budowlane.. Zawsze to się ciągnie i ciągnie. Dokończenie ogrodzenia mnie męczy, schody i wylewka w garażu. Dręczy mnie to, bo wiem że trzeba to zrobić a zawsze jakoś tak ciężko zgrać tą pracę no i pogodzić to wszystko z wolnym czasem wuja który ma pomóc. Ale mam nadzieję że w tą wiosnę już to zrobimy i będę mogła głowę zaprzątać sobie czymś bardziej przyjemnym
- misia53
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1446
- Od: 3 paź 2011, o 00:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Nasze marzenie- realizacja krok po kroku
Madziu ja tez trzymam kciuki ,planuj działeczkę ,będę odwiedzać
Mój ogród - moje marzenie
Moje nadwyżki
https://plus.google.com/photos/11666739 ... 490/albums" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki
https://plus.google.com/photos/11666739 ... 490/albums" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Nasze marzenie- realizacja krok po kroku
dziękuję wam wszystkim za kciuki:) przydadzą się z pewnością. Dzisiaj kolejny ciepły dzionek.. a ja zamiast skupić się na obowiązkach myślę o działce. Właśnie w tym momencie spojrzałam na pogodę na interi.. Czy wy widzieliście to co ja???
- ewa_rozalka
- 1000p
- Posty: 6406
- Od: 10 cze 2012, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Nasze marzenie- realizacja krok po kroku
Ewuniu załamka od piątku i mnie wręcz "wali" śnieg a od niedzieli mrozy.. Jeszcze wczoraj było że ma być pochmurnie ale nie takie rewolucje. Nie no ja już tak nastawiłam się na wiosnę że nie zdzierżę zimy. No i co z moim urlopem przeznaczonym na prace ogrodnicze ;(
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11728
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Nasze marzenie- realizacja krok po kroku
Madziu może aż tak źle nie będzie?
- ewa_rozalka
- 1000p
- Posty: 6406
- Od: 10 cze 2012, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Nasze marzenie- realizacja krok po kroku
Kurczę może nie będzie tak źle .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Nasze marzenie- realizacja krok po kroku
Oby. Bo moje plany pójdą w siną dal. I tydzień czasu wolnego zmarnowany. Łudzę się że skoro wczoraj na sobotę i niedzielę mogli pokazywać w miarę ciepło to i dzisiaj może się mylą.. Żałuję że w tym tyg. nie wzięłam urlopu. A jak tam u Was? Też tak świeci? U mnie ptaszki ćwierkają od rana. Aż przykro myśleć że miałoby się to znowu zmienić
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
- ewa_rozalka
- 1000p
- Posty: 6406
- Od: 10 cze 2012, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Nasze marzenie- realizacja krok po kroku
u mnie piękna pogoda słońce świeci ,ale wiatr lodowaty aż się zastanawiam ,co z moim dzisiejszym pryskaniem .