Wszystko o pomidorach cz. 13

[x - e-1]

Ja miałam takie doświadczenie.
U mnie wyszło w ubiegłym roku, że ruskie są wrażliwsze na chłody od tych naszych.
Przy pierwszych zimnych nocach, mimo ogrzewania tunelu najgorzej to zniosły pokazując intensywnie żółte plamy na liściach.
Myślałam, że chociaż te ruskie to powinny być odporniejsze na chłody.
A najsłabiej wypadły: Autajskij Oranżewyj i Oranżewoje Sjerdce.

[jeszcze]

Rusek ruskowi nierówny. Myślę, że pomidory testowane na Syberii będą faktycznie odporniejsze na chłody, ale nad Morzem Czarnym masz klimat śródziemnomorski. Nawet nie chodzi o konkretne odmiany, tylko o pochodzenie i warunki jakie miały pomidory, z których zebrano nasiona.

[Ebabka]

Moja Malachitowa Szk.dała radę. Wysadzona 5.04. w tunelu nieogrzewanym, dodatkowo osłaniana na noc włókniną, a dół folii osłonięty folią bąbelkową i kartonami od środka. Ale pewnie się męczyła, kto wie, jak szybko by rosła wysiana i wysadzona później? Owocowała do przymrozków.
5.04.

06.07

10.09.

Dojrzewały w domu, bo za chłodno było.

[x - e-1]

Rusek ruskowi nierówny. Myślę, że pomidory testowane na Syberii będą faktycznie odporniejsze na chłody, ale nad Morzem Czarnym masz klimat śródziemnomorski. Nawet nie chodzi o konkretne odmiany, tylko o pochodzenie i warunki jakie miały pomidory, z których zebrano nasiona.

O, to może być wytłumaczenie.

[Rzepka]

Czy miał ktoś pomidorka Pervaya Lyubov, czy on ma mieć ziemniaczane liście?

Kilka pomidorków do donic.


Pozdrawiam Irena

[Amanita]

Rusek ruskowi nierówny. Myślę, że pomidory testowane na Syberii będą faktycznie odporniejsze na chłody, ale nad Morzem Czarnym masz klimat śródziemnomorski. Nawet nie chodzi o konkretne odmiany, tylko o pochodzenie i warunki jakie miały pomidory, z których zebrano nasiona.

O, to może być wytłumaczenie.

Jest taka firma nasienna z Rosji Sibirskij Sad (????????? ??? http://sibsad-nsk.ru/ ) mieszczą się w Nowosybirsku, wypuszczają odmiany, które nadają się do uprawy w tamtejszych rejonach. Są odporniejsze na chłody i mają w miarę krotki okres wegetacji, aby sprostać wymaganiom tamtego klimatu.

Rosja jest tak wielka i szeroka, że mają naprawdę wachlarz klimatyczny. Dla nas, Rosja kojarzy się przede wszystkim z zimnem, ale mam koleżankę, która mieszka na południu w Krasnodarsku i uprawia pomarańcze i cytryny

Jak popatrzyłam teraz na mapę, to Nowosybirsk jest położony ciut wyżej niż nasze Suwałki.

[stefka]

Czy miał ktoś pomidorka Pervaya Lyubov, czy on ma mieć ziemniaczane liście?

Kilka pomidorków do donic.


Pozdrawiam Irena

Takie coś znalazłam
tomater.dinkost.dk/tomat_(6647) więc liść ziemniaczany

[Rzepka]

Dzięki, znalazłam na innej stronce opis, ale nie pisali jakie ma liście, najczęściej zaznaczają,nie byłam pewna, czy jakaś niespodzianka mi nie rośnie.

Pozdrawiam Irena

[whitedame]

Jest taka firma nasienna z Rosji Sibirskij Sad (????????? ??? http://sibsad-nsk.ru/ ) mieszczą się w Nowosybirsku, wypuszczają odmiany, które nadają się do uprawy w tamtejszych rejonach. Są odporniejsze na chłody i mają w miarę krotki okres wegetacji, aby sprostać wymaganiom tamtego klimatu.

Rosja jest tak wielka i szeroka, że mają naprawdę wachlarz klimatyczny. Dla nas, Rosja kojarzy się przede wszystkim z zimnem, ale mam koleżankę, która mieszka na południu w Krasnodarsku i uprawia pomarańcze i cytryny

Jak popatrzyłam teraz na mapę, to Nowosybirsk jest położony ciut wyżej niż nasze Suwałki

Dominiko dzięki za namiary, zniknełam bo przeglądam stronę która poleciłaś, ile tam opisów pomidorków, których gdzie indziej nie mogłam znaleźć, m.in Pierwoklaszka (???????????) jak jeszcze znajdę Spirydiona to chyba Cię wyściskam.

[stefka]

Tu między innymi spiridon http://tomatland.ru/catalog

[pouder]

Miałam Spirydiona w zeszłym roku, rósł w donicy, nawet plenny, wysoki na 60cm, jedyny z doniczkowych złapał zz i to łodygowa, smak taki sobie, nie będzie go
w tym sezonie.

[stefka]

Miałam go w ubiegłym roku. http://tomatland.ru/catalog/3783

[whitedame]

Dzięki Stefka, pouder a czy jest on naprawdę taki wczesny?

Sadzenie sadzonek (dla regionu syberyjskiego), 25-30 marca.

Owocuje od czerwca do października.

??
druga sprawa:
Przeglądając ofertę Sybirskiego Sadu i czytając ich opisy nijak nie wychodzi mi, że Pudovik to Sevriuga a czytałam taki wpis na FO.
Różnią się tylko kolorem, Pudovik to malinowe serca a Sevriuga jasnoczerwone serca. Poza tym opis jest dokładnie taki sam czyli 1-1,5 wys, do gruntu i tuneli, rodzi duże, smaczne owoce i potrzebuje zwiększonego nawożenia aby uzyskać plon do 5 kg z krzaka. Raczej jest szerokim krzakiem bo na 1m kwadr. można wsadzić tylko 3 szt.
Może ktoś to wyjaśnić?