Rozsada - wszystko o produkcji rozsady różnych warzyw cz.4

[anulab]

vivien333 , dzięki za miłe słowa .
Nie pisałam nazwy preparatu pod jaką bywa sprzedawany by nie robić reklamy .
Kupowałam go pod 2-3 nazwami , wyszukiwałam przez google .
Dla ogrzania ziemi przed wysiewami okryłam glebę czarną włókniną kiedy ją
zdejmowałam pod spodem siedziały przyczepione do włókniny małe ślimaczki .
Jeszcze dzień dwa i będzie można wyprowdzić rośliny do tunelu , u mnie już większość
wyprowadzona , ale sporo zostało . W dodatku dorabiam cały czas nowe .
Wracając do tych doniczek , to nie tak , że mi się nie spodobały , bo ja gadżeciara jestem .
Mam już dużo za dużo różnych rzeczy , dlatego podchodzę do cudownych
wynalazków sceptycznie .
Angielski ogrodnik z youtube twiedzi , że najlepsze doniczki były 30 lat temu , których
nadal używa .

[anulab]

Nie mogę już edytować , a przypomniało mi się , że na rosyjskim filmie
widziałam jak dziewczyna sadzi rozsadę do kubka plastikowego przeciętego na pół .
Rozsada jest w dwóch kubkach wewnętrznym i zewnętrznym . Zewnętrzny jest
cały wewnętrzny przecięty .
A taki pomysł , że z butelki plastikowej robimy doniczkę , odcięta góra doniczka a
dół podstawka . Rozmiar dopasowujemy do naszych potrzeb . Taki recykling .

[Ebabka]

Małe kubeczki są na portalu all., na pomidory kupiłam o pojemności 150ml, ale są i 80ml.
Pomidory rosną w nich od wysiewu 1.03. ,a dzisiaj chyba będę przesadzać do większych, bo do świąt i tak nie dadzą rady, a później może się ociepli nie będę miała czasu

[vivien333]

Podziel się pomysłem.
/.../ Chyba gra nie warta świeczki.

Już się Błażej podzielił, bo wpadł dokladnie na ten sam pomysł. I Anulab też o takim pomyśle wspomniała.
Można też wyciąć mały pierścień (albo dwie części) z butelki plastikowej i wsadzić do kubeczka, jako wewnętrzną część (wtedy można regulować wysokość), co pozwoli łatwo wydobyć sadzonkę. Jedynie dół będzie się stykał z zewnętrzną doniczką- choć i tu można pokombinować- np wrzucając dodatkowe dno.
Myślę, że te kubeczki, co pokazała Ebabka będą do tego idealne. Super, że są też takie małe (nie wiedziałam), będą w sam raz na rzodkiewkę.
Moim zdaniem cena tych brytyjskich doniczek faktycznie jest z kosmosu, wolę zrobić te kombinowane, choć sam pomysł fajny...
Błażeju, ja też się nie cackam zbytnio z rozsadami, ale akurat rzodkiewki mi się po wyjęciu z doniczki rozsypywały (bo jeszcze maleńkie były) i tego chcę uniknąć.

[anulab]

vivien333 , siej po 2-3 ziarka , ścisną bryłkę . Tak samo sadzę do doniczek cebulę
po 2-3 sztuki .

[vivien333]

Tak właśnie zrobię (nie zdążyłam jeszcze, bo rzuciłam się z sekatorem na ogród, korzystając z pogody, no i pracować trzeba...).
Kubeczki szybko dojechały, są cieniutkie i łatwo je przeciąć. Kupiłam wcześniej paletkę na rozsady z wyjmowanymi, małymi doniczkami (strasznie cienkie i delikatne ) i te kubeczki pasują do nich, jak ulał.
Bardzo mi się ten patent podoba. Myślę, że tym razem będzie łatwiej wydobyć te rzodkiewki.
Anulab, cebulkę dymkę tak sadzisz, czy z siewu?

[anulab]

vivien333 , każdą cebulę tak sadzę . Przy wyrywaniu do jedzenia , jedną
wykręcam pozostałe przytrzymuję by ich razem nie wyrwać . Nie robię zdjęć ale
jeśli syn mnie odwiedzi to wstawię zdjęcie takiej podkiełkowanej trójki .
To prawda , że plastik słabej jakości , ja nawet takie pęknięte staram się reanimować .

[marcinbb]

Niestety dziś zderzyłem się z rzeczywistością podczas produkcji własnej rozsady. Po wielu latach uprawy pomidora Palava F1 kupiłem je od producenta Werbena Art 0,1gr nasion (około 20-25 nasion w paczce) za 6 zł. wysiałem około 300 nasion.
Zobaczcie jak wyglądają siewki F1 od tego producenta, i ile siewek w multipalecie wykiełkowało.

[anulab]

A przypadkiem zgorzel siewek ich nie dopadła ?
Delikatnie podlej previcur energy .

[FikuMiku]

marcinbb,
wygląda jak zgorzel siewek, której mogła pomóc za duża wilgotność (czy w tych minipaletach są otwory w dnie? Przepraszam, jeśli moje pytanie należy do idiotycznych, ale nie korzystałam z takich wynalazków).

W tym roku padła mi na zgorzel siewek większość bazylii cynamonowej i kopru, które były kupne. Wygląda to tak, że łodyżka robi się taka cieniutka i żółknie albo brązowieje, a cała roślinka flaczeje i przerywa się. Praktycznie nie do odratowania taki maluch.

[marcinbb]

Może i brałbym pod uwagę zgorzel siewek gdyby było to jakieś kombinowane podłoże. I tu nasuwa się pytanie dlaczego ostre papryki, selery, pory, sałaty, pomidory z AWN rosną w tej samej ziemi a tylko te coś dopadło.

[FikuMiku]

Bo materiał siewny był czymś zarażony? Jakimś grzybkiem? Czasem pobierając nasionka, nie jesteś tego w stanie stwierdzić i po posianiu zonk.

[marcinbb]

Bo materiał siewny był czymś zarażony? Jakimś grzybkiem? Czasem pobierając nasionka, nie jesteś tego w stanie stwierdzić i po posianiu zonk.

Dlatego zapłaciłem firmie 5 zł za 20-25 nasion, aby oni to stwierdzili. A wyszło jak każdy widzi.

[anulab]

Dwadzieścia groszy za nasiono to nie jest wysoka cena , powiem że
nawet bardzo niska .

[irek76]

Coś się dzieje z selerem. Pikowany w ziemię uniwersalną Geolia z Leroy. Tydzień po pikowaniu,zaczęły żółknąć, niektóre wierzchołki wzrostu brązowieją. Korzonki przebarwione na brązowo,krótkie poskręcane,brak przyrostu. Biorę pod uwagę, zbyt duże zasolenie,lub podlewanie twardą wodą (biały osad na powierzchni) Jakieś pomysły,jak to wyprostować?