Czereśnia - zapylacze,zapylanie,owocowanie

[anulab]

A już myślałam , że to moja wina bo za słabo zadbałam .
Wczoraj w Lidlu widziałam czereśnie po 27 zł w promocji .
Na Bronisze przywożą ponoć czereśnie z Węgier , Chorwacji i od
razu przepakowują je w skrzynki z polskimi napisami .

[massur]

Skoro słabo kwitnie to nie wina braku zapylacza .

Wydaje mi się, że gdyby to była wina braku zapylacza to efekt bylby taki, że mnóstwo kwiatów a owoców mało. Jak nie kwitnie to zapylacz nic nie da bo i nie ma co być zapylonym.

[Darelecki]

Spryskałem roztworem z dodatkiem octu i sody oczyszczonej liście zaatakowane przez mszyce. Następnego dnia liście pousychały. Co powinienem zrobić? Poobrywać liście, czy przyciąć drzewko poniżej uschniętych liści?

[Biotit]

Więcej tak nie robić.
A na poważnie to poobcinaj trochę i zobacz czy łodygi są zdrowe. Liście możesz zerwać, jak przewodnik i gałęzie żyją to je tak zostaw

[Morisss]

Przytnij przewodnik poniżej uschniętych liści. Gałązki też skróć o połowę.

[Darelecki]

Wielkie dzięki za poradę!

[adso28]

czy u Was Sam już dojrzewa? Pytam bo też mam chyba SAMa i chciałbym zweryfikować czy to na pewno ta odmiana bo otrzymałem ją w spadku.
U mnie w tej chwili zostało się około 10% zielonych owoców, reszta jest blado czerwona ale 5% już robi się ciemna więc myślę że jeszcze tydzień lub może nawet dwa.

[massur]

Ciężko ocenić, ja mieszkam w Rzeszowie i Sam nie ma już zielonych, z czerwieni przechodzi w bordo. Kordia ma już połowę czerwonych i jeśli ktoś nie musi mieć bardzo słodkich to spokojnie można ją w takiej postaci jeść.

[marcinbb]

8 lat temu posadziłem małą czeresienkę już nawet nie pamiętam jaka odmiana. W ubiegłym roku zebrałem może pół kg owoców, jednak w tym roku ilość owoców przerosła moje oczekiwania zebrałem już 10kg. a na czubku drzewa jeszcze mnóstwo owoców. Czereśnia nie psikana kompletnie niczym w owocach brak "robaków" jednak muszę sie sprężać ze zbieraniem bo szpaki na nie już mają ochotę.

[adso28]

U mnie w tym roku jest jakieś 65% tego co normalnie. Zdjęcie z wczoraj. Massur czy po owocach możesz stwierdzić ze to SAM ?




Nie przesadzajcie z tym MOSPILANEM bo w przyrodzie nic nie ginie i zastosowana chemia gdzieś musi się odłożyć.

https://www.youtube.com/watch?v=TzeKOttonLU

[massur]

Jak nie zapomnę to jutro zrobię zdjęcie i wrzucę to sobie ocenisz czy podobne. Z grubsza po kolorze i stopniu wybarwienia to tak. Dodam, że pogodę w czerwcu mam paskudną, pada średnio co drugi dzień, temperatura też nie za wysoka i na Sam owoce przy tych częstych deszczach mają tendencję do gnicia.
W smaku Kordia mimo, że znacznie bardziej blada jest już znacznie słodsza.

[anulab]

To u mnie większe opóżnienie . Kordia daleko do dojrzałości , ledwo zaczęła się wybarwiać .

[massur]

Ale wiesz jak to z czereśniami, za dwa dni może ze stanu "rare" stać się "medium" i nadawać się do jedzenia.

A tak dzisiaj wyglądał u mnie Sam (to obracanie zdjęć to jakiś błąd hostingu, nie ma żadnej logiki):

[KamilK02]

To u mnie dojrzewanie daleko w lesie, Vega zaczyna się dopiero czerwienić, w sobotę kończy się karencja na Mospilan, będzie można pokosztować.

[anulab]

Ciekawa jestem jak sprawdzi się Exirel . Przed zbiorami póżne opryskam neem z cukrem .
Wczoraj sprawdzilam Kordia już podjadana przez ptaki .