Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.4

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
ullak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1678
Od: 10 mar 2015, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kozienice

Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.4

Post »

Piękne widoki. Chwalić, się, chwalić fotograficznie! Ja dziś będę zbierać swoje, chociaż chciałoby się zostawić dłużej, ale przymrozki.
Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
Awatar użytkownika
borowa
200p
200p
Posty: 339
Od: 3 lis 2015, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.4

Post »

Ja swoje zostawiam na polu dopóki nie będę miała więcej czasu na spokojne ich zebranie. Dojrzałym tykwom mróz nie zaszkodzi, a niedojrzałe do niczego mi nie są potrzebne. Ale bardzo mnie korci by tak jednym rzutem oka popatrzeć na nie wszystkie, mam ich mnóstwo tego roku!
Marconi-exe wstawiłbys zdjęcie swojej African Wine Kettle? Nasiona mamy raczej z tego samego źródła. Moja nie wygląda jak oryginał, kilka mi urosło i wszystkie takie same. Największa w obwodzie 107 cm. Ale też bardzo ładna :heja
Też się przyłączam do zachęty chwalenia się swoimi zbiorami- zdjęcia zdjęcia prosimy!!
Pozdrawiam!
Jagoda
Awatar użytkownika
Violunia
200p
200p
Posty: 320
Od: 30 sie 2012, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.4

Post »

No to jest problem bo jedni mówią, ze przymrozek dojrzałym nie zaszkodzi a gdzies czytałam, ze szkodzi i bezwzględnie zebrac przed. Zresztą przekonam sie na własnej skórze bo przymrozek był zapowiadany tylko w zakopanem i zostawiłam z wtorku na środe a rano skrobałam szyby ;:222 Częśc rzeczywiscie była juz podsuszona i duuuużo lżejsza więc zobaczymy jaki będzie finisz. Dzisiaj juz mi przeszło ale wczoraj rano miałam się popłakac bo mam ich około 70 sztuk i odmiany których jeszcze nie miałam wiec tym bardziej byłoby żal.
pozdrawiam wszystkich zawirusowanych ogrodem.
Violka
Awatar użytkownika
borowa
200p
200p
Posty: 339
Od: 3 lis 2015, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.4

Post »

Nie martw się Violunia, myślę że nie będzie tak źle.
Potasko czy to Ty pisałeś że swoje tykwy zostawiasz na mrozie?
Pozdrawiam!
Jagoda
Awatar użytkownika
dorota514
200p
200p
Posty: 484
Od: 23 lut 2014, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.4

Post »

Nie powinno nic się stać. Dużo osób praktykuje pozostawianie na mrozie. Takim tykwom potem skórka pleśnieje, ale wystarczy ją zmyć/ zetrzeć i jest ładna tykwa.
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13816
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.4

Post »

na pewno nie zaszkodzi przymrozek dojrzałym. Skórke już mają na tyle twardą, że nie ma szans by się coś stało. Z doświadczenia wiem, że nawet dojrzałe dynie czy kabaczki potrafią przetrwać przymrozki.

Zawsze jednak można położyć jakąś starą szmate, która ochroni przed mrozem.
Awatar użytkownika
Violunia
200p
200p
Posty: 320
Od: 30 sie 2012, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.4

Post »

No to dzięki Wam za tyle pocieszeń :) Nigdy nie czekałm do ostatniej chwili, tez gdzies czytałam, ze zostawione na mróz i potem tylko myte z pleśni...nie wiem czy nie u Seszen ;:131 jakimi farbami malujecie? ja juz przekopałam dużo stron z rozmaitościami i ostatnio kupiłam tusze akrylowe i sa lepsze od farb akrylowych tylko ta cena ;:oj w środku maluje farba do skór, obrabiam tez frezami protetycznymi. Kupiłam nawet ostatnio wypalarkę ale na razie się szkolę na ubiegłorocznych odpadach. Problem największy stwarza mi narysowanie wzoru odrecznie. jak Wy sobie radzicie. Czytałam, ze papier kredowy, drukarka laserowa i transfer na tykwe (nawet są takie preparaty do transferu) ale zeby były takie wzory samoprzylepne to byłoby extra.
pozdrawiam wszystkich zawirusowanych ogrodem.
Violka
Awatar użytkownika
borowa
200p
200p
Posty: 339
Od: 3 lis 2015, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.4

Post »

Violunia, spróbuj malować bejcą do drewna. Mi to bardzo odpowiada. Ciagle dokupuję nowe kolory. Też taka maluje w środku. Jest na pewno tansza od farbki do skóry. Farbki do skóry i tusze akrylowe masz ze sklepu internetowego?
Pozdrawiam!
Jagoda
Awatar użytkownika
Violunia
200p
200p
Posty: 320
Od: 30 sie 2012, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.4

Post »

Jagoda dziękuję, bejce zawsze mi się kojarzyły tylko z kolorami drewna, super :D no i ta cena, rzeczywiście trzy razy tańsza niz tusze akrylowe. Farbe do skóry kupiłam na allegro a tusze w sklepie plastycznym. Jakby jeszcze z tymi wzorami rysowanymi było prościej...
pozdrawiam wszystkich zawirusowanych ogrodem.
Violka
Awatar użytkownika
ElzbietaaG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2902
Od: 16 sie 2008, o 14:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Elbąga

Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.4

Post »

Violuniado przenoszenia wzorów używam przezroczystej kalki technicznej, trochę
jest pracy przy tym, no ale nie znam prostszego sposobu. Wzory sobie drukuję już
w odpowiednim dla mnie formacie, odrysowuję na kalce miękkim ołówkiem, później
poprawiam mocniej ołówkiem po drugiej stronie kartki i dopiero przyklejam wzór papierową taśmą
malarską na tykwę i przenoszę mocno przyciskając "niepiszącym"długopisem.
Może ktoś zna prostszy sposób to z chęcią też skorzystam. :wit
Z tej metody właśnie korzystałam przy moich pirografiach.

Obrazek


Obrazek
Awatar użytkownika
Violunia
200p
200p
Posty: 320
Od: 30 sie 2012, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.4

Post »

OoooooOOO Elu wypaliłaś to super ja tak jak pisałam w tym się dopiero szkole. Taki sposób tez muszę spróbować z tym wzorem, dziękuję. Jak zabezpieczacie tykwy które ida na zewnatrz, bo wiadomo, ze akryl czy bejca sa wodne i spłyną, ja lakierem bezbarwnym pryskałam i domki dla ptaków fajnie wytrzymują.
pozdrawiam wszystkich zawirusowanych ogrodem.
Violka
Awatar użytkownika
Marconi_exe
1000p
1000p
Posty: 1493
Od: 10 kwie 2010, o 00:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
Kontakt:

Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.4

Post »

Też mam tykwę mini :D

Obrazek
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Awatar użytkownika
borowa
200p
200p
Posty: 339
Od: 3 lis 2015, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.4

Post »

Marconi-exe pokażesz swoją African Wine Kettle? Moja wyrosła taka

Obrazek
Pozdrawiam!
Jagoda
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”