Pomidory - choroby i szkodniki - cz.1
no prosze nie załamuj mnie
czy to nie może być poparzenie od pryskania?? nie mogę znaleść aparatu- więc załączę fote z kamerki laptopa, z góry przepraszam za jakość
czy to nie może być poparzenie od pryskania?? nie mogę znaleść aparatu- więc załączę fote z kamerki laptopa, z góry przepraszam za jakość
Fiołki w fiolecie ukryte w zieleni ,Szukały wiosennych, wonnych promieni.
Rosły spokojnie kusząc motyle.Rosły i rosą kochały chwile.Mój Tajemniczy Ogród
Rosły spokojnie kusząc motyle.Rosły i rosą kochały chwile.Mój Tajemniczy Ogród
więc jak mam teraz zareagować?? mogę czymś prysnąć?? może to sa poparzenia na tych zdj, też są plamy ale inne nią na tamtych
Fiołki w fiolecie ukryte w zieleni ,Szukały wiosennych, wonnych promieni.
Rosły spokojnie kusząc motyle.Rosły i rosą kochały chwile.Mój Tajemniczy Ogród
Rosły spokojnie kusząc motyle.Rosły i rosą kochały chwile.Mój Tajemniczy Ogród
- kozula
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2171
- Od: 21 sie 2008, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
No to masz bakteryjną (czarną ) plamistość pomidora która występuje przeważnie w szklarniach i w gruncie w ciepłym klimacie . Choroba przeniesiona najprawdopodobniej z nasionami , może też przeżyć w resztkach roślin w ziemi ( to na zaś). Jeśli wystąpiła tylko na koktailówkach na bank zawleczona z nasionami . Przy tej chorobie Grevit działa zapobiegawczo na zdrowe rośliny , ale jest podatny na zmywanie przez deszcz , Biosept robiony też z grepfruta ma inną formulację , bardziej odporną na zmywanie , niestety jest dużo droższy . Jeśli nie chcesz używać chemii , dołącz opryski z mleka , ponieważ kwas mlekowy bardzo utrudnia życie bakteriom , działa dezynfekująco . Jeśli chemia , to środki miedziowe .
Wszelkie prace pielęgnacyjne wykonuj wtedy gdy rośliny są suche . Jeśli pozostałe odmiany są zdrowe możesz poświęcić koktailowe i wyrzucić , najlepiej poza działkę (nie na kompost ) .
Udanej walki z chorobą , kozula .
Wszelkie prace pielęgnacyjne wykonuj wtedy gdy rośliny są suche . Jeśli pozostałe odmiany są zdrowe możesz poświęcić koktailowe i wyrzucić , najlepiej poza działkę (nie na kompost ) .
Udanej walki z chorobą , kozula .
nie było w sklepie bioseptu , dlatego wziełam grevit. ale mam topsin grzybobójczy, do zbiorów daleko może użyje go zapobiegawczo na wszystkie. co o tym myślisz Kozulo , czy po tym topsinie będę miała pewność że nie stracę całej rozsady?? a jak na razie ide wyrwać chory krzak... prosze odpisz pilnie
Fiołki w fiolecie ukryte w zieleni ,Szukały wiosennych, wonnych promieni.
Rosły spokojnie kusząc motyle.Rosły i rosą kochały chwile.Mój Tajemniczy Ogród
Rosły spokojnie kusząc motyle.Rosły i rosą kochały chwile.Mój Tajemniczy Ogród
- kozula
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2171
- Od: 21 sie 2008, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Na bakteriozy wyłącznie środki miedziowe , stosowanie Topsinu w tym przypadku niecelowe . Jeśli nie widać żadnej plamki na innych odmianach możesz spróbować kontynuować biologię (teraz dwa razy w tygodniu bo leje i zmywa wszystko ) i dopiero w razie pojawienia się pojedynczej czarnej plamki zrobić oprysk Miedzianem , albo innym środkiem na bazie miedzi .
Pozdrowienia , kozula .
Pozdrowienia , kozula .
- ankha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2379
- Od: 5 kwie 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. białegostoku
Mam znowu problemy z pomidorami nałogowo zrzucają liście, podgniwają i usychają im części liści), ja obrywam tylko takie, które już same odpadają od łodygi. Wcale nie rosną, od zaszczepienia mikoryzą (ok. 17 maja, wysadzenia do gruntu ok 21 maja) pogoda im ewidentnie nie sprzyja, u nas ciągle leje ostro i temp. też nie najlepsza. Mam kilka fotek, przepraszam za jakość, nie dało rady lepiej.
pierwsze trzy zdjęcia to black brandywine, zafioletowienia i dziwne podgniwanie i usychanie liści
ten ma fioletowawy na całości kolor
te wyżej to malinowy ożarowski, sąsiad podgniłego, usuniętego krzaka, który miał brązowe nadgnicia na łodydze i ogonkach liściowych
ostatni to koralik
Generalnie nie rosną, malinowemu zabrakło wierzchołka, wypuścił grono, które uschło, nie ma wilków do tej pory, żeby mu zrobić drugi wierzchołek. Czy tego malinowego trzeba wywalić, czy dać mu szans, czy mogą się nawzajem pozarażać? Czy dalej usuwać te liście które usychają, czy można na miejsce usunietego posadzić nowy krzak, czy on też złapie choróbsko?, czy pryskać czymś teraz, czy czekać... mam pomidorowego doła i przepraszam za tyle pytań, chyba zaczynam panikować
pierwsze trzy zdjęcia to black brandywine, zafioletowienia i dziwne podgniwanie i usychanie liści
ten ma fioletowawy na całości kolor
te wyżej to malinowy ożarowski, sąsiad podgniłego, usuniętego krzaka, który miał brązowe nadgnicia na łodydze i ogonkach liściowych
ostatni to koralik
Generalnie nie rosną, malinowemu zabrakło wierzchołka, wypuścił grono, które uschło, nie ma wilków do tej pory, żeby mu zrobić drugi wierzchołek. Czy tego malinowego trzeba wywalić, czy dać mu szans, czy mogą się nawzajem pozarażać? Czy dalej usuwać te liście które usychają, czy można na miejsce usunietego posadzić nowy krzak, czy on też złapie choróbsko?, czy pryskać czymś teraz, czy czekać... mam pomidorowego doła i przepraszam za tyle pytań, chyba zaczynam panikować
u mnie wygląda podobnie jak u ciebie na 3zdjęciu z tymi plamkami..... właśnie spryskałam miedzianem. a wczoraj wieczorem nie poczekałam na odpowiedż kozuli i poszłam pryskać topsinem, dziś rano nie zauważyłam po tamtym poprawy- wręcz przeciwnie. już sama nie wiem co robić. oby ten miedzian pomógł. dobrze ,że mam kilka krzaków na wymianę jeszcze w domku , na wypadek mrozów
Fiołki w fiolecie ukryte w zieleni ,Szukały wiosennych, wonnych promieni.
Rosły spokojnie kusząc motyle.Rosły i rosą kochały chwile.Mój Tajemniczy Ogród
Rosły spokojnie kusząc motyle.Rosły i rosą kochały chwile.Mój Tajemniczy Ogród
A może problem masz z glebą w kórej rosną pomidorki
co rosło przed nimi?
Mnie się wydaje że na miedzian już za póżno ja bym podlał wodnym roztworem Prewicur.
Dlatego gdyż w tej sytuacji potrzebna jest interwencja przez system korzeniowy natychmiast.
A przez liście no cóż w takim stanie twoich roślinek troche interwecja miedzianem spózniona nie skuteczna.
co rosło przed nimi?
Mnie się wydaje że na miedzian już za póżno ja bym podlał wodnym roztworem Prewicur.
Dlatego gdyż w tej sytuacji potrzebna jest interwencja przez system korzeniowy natychmiast.
A przez liście no cóż w takim stanie twoich roślinek troche interwecja miedzianem spózniona nie skuteczna.
Jeśli hodujesz marzenia, bezczynność jest Twoim największym wrogiem.
broniu- to było do mnie??czy do anki. jeśli do mnie to uważasz że trzy dni pod rząd można na zmianę pryskać?? ostatnie dwa dni były już pryskane;(
Fiołki w fiolecie ukryte w zieleni ,Szukały wiosennych, wonnych promieni.
Rosły spokojnie kusząc motyle.Rosły i rosą kochały chwile.Mój Tajemniczy Ogród
Rosły spokojnie kusząc motyle.Rosły i rosą kochały chwile.Mój Tajemniczy Ogród