Paproć,paprotka domowa - pielęgnacja i problemy w uprawie
Re: Chora paprotka
Daj ją na okno i podlewaj biohumusem -wypuści piękne liscie.
- Malkar
- 500p
- Posty: 561
- Od: 27 sty 2007, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ślask, gmina Zebrzydowice
Re: Chora paprotka
A przesadziłeś tę paproć po przyniesieniu do domu czy ona nadal rośnie w tym czym ją kupiłeś? Bo jeśli nie przesadziłeś to się nie dziwię, że tak wygląda i marnieje.
Pozdrawiam. Małgorzata
Re: Chora paprotka
Ale paprocie lubią ciasne doniczki,moja sąsiadka majuż 4 lata kupiła w takich małych do tej pory tak rosną i są przepiękne.
-
- 200p
- Posty: 355
- Od: 24 maja 2009, o 23:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin na Pogodnie
Re: Chora paprotka
Sądzisz Małgosiu, że powinienem przesadzić ją po niecałym roku do większej doniczki zaopatrując ją w świeże podłoże. Czy aby na pewno, z tego co wiem to paprocie nie lubią w zasadzie przesadzania. na razie się wstrzymam poobserwuje jak zareaguje na parapet oraz nawóz.Malkar pisze:A przesadziłeś tę paproć po przyniesieniu do domu czy ona nadal rośnie w tym czym ją kupiłeś? Bo jeśli nie przesadziłeś to się nie dziwię, że tak wygląda i marnieje.
Pamiętajcie o ogrodach...
-
- 200p
- Posty: 355
- Od: 24 maja 2009, o 23:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin na Pogodnie
Re: Chora paprotka
A substralem nie można lub nawozem do paproci? Mam roczny kompost może to wykorzystać, z tym że go rozcienczę z wodą w stosunku 1:10.Reva pisze: podlewaj biohumusem
Pamiętajcie o ogrodach...
Re: Chora paprotka
Pewnie że można.
- Malkar
- 500p
- Posty: 561
- Od: 27 sty 2007, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ślask, gmina Zebrzydowice
Re: Chora paprotka
Nie chodzi mi o wielkość doniczki tylko o podłoże, w którym kupiłeś paprotkę. Możesz ją przesadzić do tej samej doniczki tylko daj świeżą ziemię i koniecznie drenaż na dno - może być keramzyt- nie będzie problemu z zalaniem. Keramzyt kosztuje kilka zł w sklepie ogrodniczym a starczy Ci na wiele doniczek.
Rośliny u producenta z reguły są sadzone do substratu torfowego, który nie sprawdza się w warunkach domowych. Podłoże na pewno zrobiło się takie "maziste"- no nie umiem tego inaczej określić. Z reguły, wszystkie domowe kwiatki po zakupie, w najbliższym możliwym terminie przesadzam do innego podłoża.
No i nie stawiaj doniczki z paprotką na okno- no chyba że jest to okno zachodnie lub północne. Paprocie lubią światło rozproszone.
Rośliny u producenta z reguły są sadzone do substratu torfowego, który nie sprawdza się w warunkach domowych. Podłoże na pewno zrobiło się takie "maziste"- no nie umiem tego inaczej określić. Z reguły, wszystkie domowe kwiatki po zakupie, w najbliższym możliwym terminie przesadzam do innego podłoża.
No i nie stawiaj doniczki z paprotką na okno- no chyba że jest to okno zachodnie lub północne. Paprocie lubią światło rozproszone.
Pozdrawiam. Małgorzata
-
- 200p
- Posty: 355
- Od: 24 maja 2009, o 23:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin na Pogodnie
Re: Chora paprotka
Wygląda na to że masz racjcie - więc podjąłem decyzje że przesadzę ją do nowego podłoża, pamiętając o wskazówkach które wymieniłaś.Malkar pisze: Podłoże na pewno zrobiło się takie "maziste"- no nie umiem tego inaczej określić. Z reguły, wszystkie domowe kwiatki po zakupie, w najbliższym możliwym terminie przesadzam do innego podłoża.
No i nie stawiaj doniczki z paprotką na okno- no chyba że jest to okno zachodnie lub północne. Paprocie lubią światło rozproszone.
Pamiętajcie o ogrodach...
Re: Dlaczego paproć usycha?
Mam problem i pytanie. Problemem jest przelanie paprotki, ale już zaczęłam ją suszyć, więc może z tego wyjdzie.
A teraz pytanie. Dostałam ją we wrześniu w prezencie, wraz z informacją, ze jest świeżo przesadzona do większej donicy, więc nie muszę się martwić. Teraz, kiedy wyjęłam roślinkę i zaczęłam odsypywać mokrą ziemię, w środku trafiłam na jednolitą bryłę w kształcie maleńkiej doniczki i przypuszczam, że to ślad po poprzednim domku mojej paprotki. Czy to możliwe, że to sam korzeń?! Czy może jest to jakiś rodzaj ziemi, której nie mogę odsypać, a nawet wbić w nią paznokci? Czy mam próbować to rozprostować do suszenia, czy darować sobie. Odciąć to nożem (choćby do połowy)? Ma inne korzenie, wiec może dobrze by było się tego pozbyć, żeby nie spleśniało...
A teraz pytanie. Dostałam ją we wrześniu w prezencie, wraz z informacją, ze jest świeżo przesadzona do większej donicy, więc nie muszę się martwić. Teraz, kiedy wyjęłam roślinkę i zaczęłam odsypywać mokrą ziemię, w środku trafiłam na jednolitą bryłę w kształcie maleńkiej doniczki i przypuszczam, że to ślad po poprzednim domku mojej paprotki. Czy to możliwe, że to sam korzeń?! Czy może jest to jakiś rodzaj ziemi, której nie mogę odsypać, a nawet wbić w nią paznokci? Czy mam próbować to rozprostować do suszenia, czy darować sobie. Odciąć to nożem (choćby do połowy)? Ma inne korzenie, wiec może dobrze by było się tego pozbyć, żeby nie spleśniało...
Re: Dlaczego paproć usycha?
Pokaż to najpierw z opisu trudno sobie to wyobrazić.
Re: Dlaczego paproć usycha?
Zacznę od tego, że mam nadzieję, że to w ogóle jest paproć.
Tu jest doniczka: http://i592.photobucket.com/albums/tt5/ ... 200512.jpg
A takiej wielkości jest ta bryłka w środku. Jestem uparta i musiałam odciąć ( )
A tutaj zarys tego kołtuna na tle świeżych korzeni dookoła http://i592.photobucket.com/albums/tt5/ ... 00520a.jpg
W sumie maleństwo straciło połowę liści, więc połowa korzeni jest niepotrzebna :D
Tu jest doniczka: http://i592.photobucket.com/albums/tt5/ ... 200512.jpg
A takiej wielkości jest ta bryłka w środku. Jestem uparta i musiałam odciąć ( )
A tutaj zarys tego kołtuna na tle świeżych korzeni dookoła http://i592.photobucket.com/albums/tt5/ ... 00520a.jpg
W sumie maleństwo straciło połowę liści, więc połowa korzeni jest niepotrzebna :D
- Szlachcianka
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 26
- Od: 24 lut 2010, o 10:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Dlaczego paproć usycha?
moja paprotka schnie na potęgę Raz ją tylko lekko przesuszyłam i już nie może sie podnieść.Podlewam ja do spodeczka i nie wiem co z nią dalej zrobić Wypuściła ledwo takiego lichutkiego listeczka
Re: Dlaczego paproć usycha?
Gaheri za mało wody i za suche powietrze , posadź w ziemię dla paproci dając na dno doniczki drenaż i zapewnij wilgotne powietrze (zraszanie i stale mokry keramzyt w podstawku) oraz jasne ale nie w pełni nasłonecznione stanowisko.
Szlachcianka zamieść zdjęcia i opis stanowiska.
Szlachcianka zamieść zdjęcia i opis stanowiska.