Liliowce -Hemerocallis cz.VI

Nie wiesz gdzie rozpocząć przygodę z Naszym Forum ? Zacznij właśnie od tej sekcji !
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
raistand
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2389
Od: 18 mar 2007, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Post »

Myślę, że bardzo na temat.

http://www.prezydent.pl/x.node?id=10118 ... d=26528160

"Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej nadał bratu Stefanowi Franczakowi za wybitne osiągnięcia w dziedzinie hodowli roślin ozdobnych, za wkład do światowego dorobku ogrodniczego, Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski. "
Awatar użytkownika
mirek_z
100p
100p
Posty: 121
Od: 26 lis 2007, o 09:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post »

raistand pisze:"Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej nadał bratu Stefanowi Franczakowi za wybitne osiągnięcia w dziedzinie hodowli roślin ozdobnych, za wkład do światowego dorobku ogrodniczego, Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski. "
wyjatkowo sensowna decyzja
dopoki nie rozrosly mi sie bezposrednie zakupy od Niego, liliowce byly jednymi z wielu kwiatow w moim ogrodzie
szkoda, ze wcale nie jest latwo kupic te odmiany, bo nawet w porownaniu z amerykanskimi nowosciami nie ustepuja im pieknem
niestety bezposredni zwierzchnicy S.F. nie docenili jego ziemskiego dorobku i ogrodu S.F. w wawie juz praktycznie nie ma
mz
Gardening isn't a hobby, it is an obsession and a lifestyle.
My tent is my second home.
Nasz ogród
Awatar użytkownika
śnieżka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3059
Od: 2 wrz 2007, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post »

BArdzo popieram decyzję prezydenta, tylko szkodaa, że tak późno ktoś docenił wysiłki brata S.F- nie tylko na polu liliowców.

Co do ogrodu w W-wie, to doszły mnie słuchy iż ktoś ten dorobek- przynajmniej liliowcowy, przejał- tylko nie ujawnia się. Może jednak wkrótce coś się wyjaśni. Ja mam dużo odmian SF- patrząc po nazwach, ale czy one faktycznie są tym, tylko ten co kupował ze źródła, może to potwierdzić, ale takich to jest bardzo mało. Jeśli nawet ktoś nabył liliowce od Franczaka, to i tak wtedy nie przywiązywał uwagi do nazwy i teraz sporo jest pomylonych. :(
Ismena
500p
500p
Posty: 706
Od: 5 sty 2008, o 20:00
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Post »

raistand pisze:Myślę, że bardzo na temat.

http://www.prezydent.pl/x.node?id=10118 ... d=26528160

"Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej nadał bratu Stefanowi Franczakowi za wybitne osiągnięcia w dziedzinie hodowli roślin ozdobnych, za wkład do światowego dorobku ogrodniczego, Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski. "
Witam!
Osiągnięcia brata Stefana Franczaka są wielkie , bez jego odmian nie powstałyby następne.
Był to bardzo pracowity człowiek, jak miało się coś nowego rozwinąć, to mówił, że o 3 rano wstawał i oglądał co powstało. To był piękny ogród, tylko szkoda ,że czasami są ludzie , którzy potrafią zniszczyć to co wiele lat było tworzone,jedyne pocieszenie ,że w wielu ogrodach zdobią i jeszcze długo będą zdobić nie jeden ogród.Ja posiadam dużo odmian S.Franczka bezpośrednio od niego kupowane, tylko tabliczki wyblakły i nie da się określić nazw.W tym roku będę dzielił kępy liliowców od S.Franczaka i jak by ktoś chciał, to mogę się na cos zamienić.Mam cały wykaz liliowców ,które kupowałam od brata S.Franczaka.Posiadam zdjęcie brata S Franczaka w jego ogrodzie, oraz Pani Jadzia, która była jego prawą ręką.Ja z córką byłyśmy tam ok 8 razy( zawsze jak kwitły liliowce.)Wracałam zawsze uszczęśliwiona z pełnymi torbami liliowców.On mnie swoją pasją "zaraził" Dobrze ,że został dostrzeżony dorobek S.Franczaka.Pozdrawiam
Ismena

Obrazek
Awatar użytkownika
śnieżka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3059
Od: 2 wrz 2007, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post »

Zazdraszczam Ci (Ppozytywnie oczywiście) Ismeno, tych wizyt w ogrodzie na Rakowieckiej i tego, że poznałaś brata St.Franczaka- no i fotki jaka to wspaniała pamiątka. Dzięki, że nam je pokazałaś. TAk mało jest pokazywanych zdjęć z tego obiektu, a nie wszyscy mieli szczęście tam być w okresie jego świetności .
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36511
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Piszecie tak o ogrodzie Franczaka, jakby go już nie było. Przecież ktoś go chyba przejął ?
Czy Franczak nie miał swojego następcy, który podzielał by jego pasję ?
To wielka szkoda, że nic dalej nie robi się w tym ogrodzie.

Ismeno - czy możesz wkleić fotki tych liliowców ?
Nawet bez nazw, ale opisz trochę wielkość kwiatu, zapach, ilość pąków i porę kwitnienia.
Z pewnością znajdą się chętni na ich posiadanie.
Sama też z przyjemnością obejrzę a może nawet kupię. :wink: :lol:
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
mirek_z
100p
100p
Posty: 121
Od: 26 lis 2007, o 09:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post »

kogra pisze:Piszecie tak o ogrodzie Franczaka, jakby go już nie było. Przecież ktoś go chyba przejął ?
Czy Franczak nie miał swojego następcy, który podzielał by jego pasję ?
To wielka szkoda, że nic dalej nie robi się w tym ogrodzie.
Ogród jest a raczej byl. Jako własność zakonu jezuitów na polecenie przeora (? nie znam sie na hierarchii ), a tam nie ma dyskusji, mial byc pare lat temu zaorany/wyroundupiony i przerobiony na trawnik. Dopiero po licznych protestach lacznie z AHS i AIS (American Iris Society) jego świętobliwość częściowo zmienił decyzję pozostawiając mały kawałek. Koleżanka była tam latem - praktycznie ogrodu juz nie ma. I tak sterylność wygrała z duchowością.

mz
Gardening isn't a hobby, it is an obsession and a lifestyle.
My tent is my second home.
Nasz ogród
Ismena
500p
500p
Posty: 706
Od: 5 sty 2008, o 20:00
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Post »

kogra pisze:Piszecie tak o ogrodzie Franczaka, jakby go już nie było. Przecież ktoś go chyba przejął ?
Czy Franczak nie miał swojego następcy, który podzielał by jego pasję ?
To wielka szkoda, że nic dalej nie robi się w tym ogrodzie.

Ismeno - czy możesz wkleić fotki tych liliowców ?
Nawet bez nazw, ale opisz trochę wielkość kwiatu, zapach, ilość pąków i porę kwitnienia.
Z pewnością znajdą się chętni na ich posiadanie.
Sama też z przyjemnością obejrzę a może nawet kupię. :wink: :lol:
Witam!
Są to odmiany ,które zawsze kwitną i nie marzną.
Mam posadzone na klombie i w kilku miejscach.Pokażę odmianę Moniuszko.
Pozdrawiam
Ismena
Obrazek Obrazek
Odmiana Moniuszko
Ismena
500p
500p
Posty: 706
Od: 5 sty 2008, o 20:00
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Post »

kogra pisze:Piszecie tak o ogrodzie Franczaka, jakby go już nie było. Przecież ktoś go chyba przejął ?
Czy Franczak nie miał swojego następcy, który podzielał by jego pasję ?
To wielka szkoda, że nic dalej nie robi się w tym ogrodzie.

Ismeno - czy możesz wkleić fotki tych liliowców ?
Nawet bez nazw, ale opisz trochę wielkość kwiatu, zapach, ilość pąków i porę kwitnienia.
Z pewnością znajdą się chętni na ich posiadanie.
Sama też z przyjemnością obejrzę a może nawet kupię. :wink: :lol:
Witam!
Są to odmiany ,które zawsze kwitną i nie marzną.
Mam posadzone na klombie i w kilku miejscach.Pokażę odmianę Moniuszko.
Pozdrawiam
Ismena
Obrazek Obrazek
Odmiana Moniuszko
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36511
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Ismeno - a jakie masz jeszcze inne odmiany ?
Pokaż może w zbliżeniu, żeby można było lepiej się im przyjrzeć.

Jaka szkoda, że zwierzchnik nie stanął na wysokości zadania i nie przejął pod opiekę tego ogrodu.
Pewno wiele cennych odmian już nie zobaczymy. :cry:
Miejmy nadzieję, że choć liliowce Franczaka będą długo rosły w ogrodach innych ludzi, dając świadectwo piękna natury stworzonego ręką zakonnika, który wiedział, że wszystko i tak należy do Stwórcy i dbał o jego ogród w przeciwieństwie do zwierzchnika.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36511
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Jakoś ucichło w tym wątku, więc zadam pytanie.
Jak przezimowały Wam liliowce ?
W moim klimacie podgórskim niestety 3 liliowce - evergriny - padły. :cry:
Pewno w mojej ciężkiej ziemi nie wytrzymały tak mokrych w tym roku warunków.
Będę musiała przed posadzeniem nowych przemieszać ziemię z żwirem a może z korą ?
Jak myślicie , co lepsze dla liliowców ?
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
tadeo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1982
Od: 1 mar 2009, o 11:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Post »

Witaj Grazynko ,na pytanie co lepsze odpowiem prosto-moja działka.Może ktoś rozkreci ten wątek bo wieje nudą.Pozdrowionka
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22165
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Tadeo!
Jeśli masz coś interesującego do napisania na temat liliowców zapraszamy ,
czekamy ...
nie na pozdrowionka ... ale na przydatne nam wszystkim informacje wynikające z własnych doświadczeń :idea:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Supersekcja HOT. Wybrane, najciekawsze tematy Forum - START -”