Frezja

[Samsu]

Dzięki Kawa i gratulacje .
Ja wysadzalam 6 marca , ale moje na razie coś słabiutko i nie wszystkie wzeszły, zobacze co z tego wyjdzie , moze nic

[kejti00]

Witajcie, posadziłam frezje z allegro w doniczce i zadna nie wykiełkowała ani nie puscila korzeni, co im sie stalo? moze ja cos zle zrobilam?

Oto zdjęcia cebul po wyjęciu z donicy:

http://imageshack.us/photo/my-images/204/img2224h.jpg/

[Kasik_38]

kejti00 wydaje mi się, że _fox_ odpowiedział Ci co się dzieje z Twoimi cebulkami wcześniej - przepoczwarzenie.

Ja bym jednak je porozdzielała i wsadziła w ziemię jeszcze raz - każdą cebulkę osobno. Jak nie wyjdą to kup drugie. W marketach jest na prawdę duży wybór.

powodzenia

[noriska]

Ja kupilam w zeszlym roku cebulki frezji. Jest tam instruckja postepowania - do ziemi we wrzesniu, kwitnie sierpien-wrzesien.
A tu czytam, ze kwitna juz teraz I nie zostawia sie w ziemi na zime. Cebulki kupione u Krolika

[ogla]

Zależy kiedy posadzisz, te co kwitną teraz były sadzone w doniczkach w domu. Ja zwykle sadzę w maju do gruntu, tak żeby ich przymrozki nie złapały. Nie zostawiaj ich na zimę, w gruncie bo nawet jeśli nie zginą to urośnie tylko szczypior.

I słówko nie na temat - mieszkasz w pięknym kraju

[cantati]

Witam serdecznie
Kupiłam niedawno kilka kolorów frezji i chciałam je posadzić do dużej donicy. Uwielbiam zapach frezji i chciałabym, by mi ładnie zakwitły. Przeczytałam cały wątek i powiem szczerze, że nie wiedziałam, że te pachnące piękności są takie trudne w uprawie
Obrałam cebulki z łusek i okazało się, że wszystkie, ale to wszystkie składają się z 2 cebulek ułożonych jedna nad drugą (jak bałwanek) i niektóre dodatkowo mają jeszcze maciupińkie cebulki jakby "przyklejone" do nich. Wyczytałam w wątku, że nie ma sensu ich sadzić
A może jakby pooddzielać te cebulki i posadzić tylko te "górne" i maciupkie? Może podrosną i jednak zakwitną?

[jadzia89]

Kochani znów mam do Was pytanie. Wysadziłam moje frezje do donic 12 kwietnia, stoją w odpowiedniej temperaturze (około 14 stopni), mają wilgotną ziemię ale nie za mokro i nic do tej pory nie wzeszło więc dzisiaj rozgrzebałam delikatnie ziemię i znalazłam cebule w takim samym stanie jak je wsadziłam zagrzebałam z powrotem i czekam...
moje cebulki były podwójne czyli jedna na drugiej tzw przepoczwarzone. Mam w związku z tym pytanie do osób którym udały się frezje: czy robię coś źle, że jeszcze nic nie kiełkuje?, jakie były wasze cebulki przed posadzeniem? pojedyncze czy przepoczwarzone?? czy komuś udały się frezje z przepoczwarzonych cebul?

[Kasik_38]

Jadziu ja swoje wsadzałam 23 marca, miałam pojedyńcze cebulki i stoją teraz na balkonie. Są nadal na etapie liścieni (zdjęcia wklejałam wcześniej).

[jadzia89]

ojejku to Tobie wzeszły po 1.5 tygodnia a moje siedzą w ziemi już 3 tygodnie i dalej nic... czy mam w ogóle jeszcze liczyć na to że wypuszczą?

[Kasik_38]

Jadziu nie jestem ekspertem, bo sadziłam pierwszy raz. Sadzone później w innym kolorze tylko wyszły dwie z pięciu.

[Kawa]

Moje kwitną

[Kawa]

A podlewacie swoje jakimś nawozem?

Zdjęcia z dzisiaj:

[jadzia89]

U mnie ? po dwóch miesiącach od wsadzenia ? nic. I chyba tak już zostanie...

Pozdrawiam!
LOKI

Nie przejmuj się - nie jesteś sam Z moich 20 cebul wsadzonych 12 kwietnia 2 wypuszcza jakieś marne korzonki. Najśmieszniejsze jest to, że są to akurat te "podwójne" przepoczwarzone. Ja już nie kumam o co chodzi. Szkoda pieniędzy i chodzenia koło nich, nie wiadomo od kogo kupić żeby mieć pewność, że były dobrze przechowywane i wzejdą .. Pocieszam się mieczykami, które ładnie kiełkują mi w ogródku a też mam je pierwszy rok