Mam taki sprzęt. Kupiłem używany, kilka lat temu, za jakieś 3 tyś. Z oryginalnym silnikiem Hondy - rewelacyjny motor. Oszczędny, silny, bezawaryjny.ozyryssg pisze: Trzeci ma silnik 15KM, ale inny sposób pracy, gałęzie tnie boczna tarcza na wale z bijakami który mieli drobnice wrzucaną od góry.
Co do użytkowania: Trzeba pracować z głową i nie pchać wszystkiego na siłę. Można zamulić maszynę. Boczna tarcza dobra na drewno do 10 cm - trochę przeschnięte. Przy świeżym wciąga - kora owija się w bęben. Suche idzie ciężko i daje po rękach. Wąskie gardło - konary drzew owocowych z bocznymi gałęziami nie przejdą.
Wrzut z góry dla drobnicy. Drobne gałęzie muszą być suche, inaczej okręcają się o wał (gałężie są łamane przez wał po czym siekane nożami).