To mój pierwszy post na forum które odkryłem zimową wiosną tego roku.
Sporo odpowiedzi na moje (zabawne zapewne) pytania 'zielonego' ogrodnika udawało mi się do tej pory z powodzeniem wyszukać.
Tym razem nie potrafię sobie poradzić - liczę na Waszą pomoc.
Wymyśliłem sobie mój pierwszy warzywniak.
Jesienią zeszłego roku oczyściłem teren z roślinności i chwastów, wyznaczyłem grządki. Posadziłem zimowy czosnek.
W tym roku zdążyłem już posiać kilka warzyw, posadzić czosnek jary i dymkę. Na wysadzenie czeka rozsada pomidorów i papryki.
Ziemia jest ciężka, według mojej oceny bardziej chyba ił niż glina i wygląda tak:
Dzisiaj otrzymałem wyniki badań gleby:
- odczyn pH = 7,9
- azot N-NO3 = 4 mg/dm3
- fosfor P = 109 mg/dm3
- potas K = 180 mg/dm3
- wapń Ca = 2075 mg/dm3
- magnez Mg = 82 mg/dm3
- chlorki Cl = <14,7 mg/dm3
- zasolenie = 0,21 gNaCl/dm3
Wydaje mi się że mam bardzo wysokie pH, zbyt dużo wapnia i fosforu przy jednoczesnym wielkim niedoborze azotu ?
Zapewne trzeba było działać jesienią czy przedsiewnie wiosną.
Początki przy zupełnym braku wiedzy i doświadczenia bywają niełatwe - cóż najbardziej sensownego mogę zrobić teraz kiedy co nieco już posiane i posadzone ?
pozdrawiam,
Tomek