Siałam moje dwa lata temu i w tamtym roku, po połowie lutego i pięknie kwitły już w lato. Teraz wysiałam 31 stycznia, na dzisiaj większość już wzeszła.glohal pisze:Ja też w tamtym roku siałam w połowie stycznia.Są dość łatwe w uprawie a do tego były b.ładne i kwitły obficie do przymrozków. W tym roku po ubiegłorocznych doświadczeniach też posiałam
Pelargonia - wysiew nasion Cz.2
- duju
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3966
- Od: 13 paź 2008, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Pelargonia - wysiew nasion
Pozdrawiam - Justyna
Re: Pelargonia - wysiew nasion
U mnie właśnie po 4 dniach wschodzą pelargonie.Dosyć szybko.
-
- 1000p
- Posty: 1491
- Od: 24 maja 2009, o 22:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Pelargonia - wysiew nasion
Moje doświadczenie: pelargonie wyhodowane z nasion kwitną w tym samym roku, ale dość słabo. Za to w drugim roku liści spod kwiatów nie widać.
Re: Pelargonia - wysiew nasion
I znów się niezgodzę .Kwitły tak obficie że sąsiedzi zamawiali sadzonki tych kolorów.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 4697
- Od: 26 cze 2012, o 12:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pelargonia - wysiew nasion
Madziu, może to zależy jednak od rejonu polski, no i od dokarmiania oczywiście.
Ale nie, pelargonia jest na całym świecie, i nawet w zimniejszych rejonach ma się dobrze.
Ale nie, pelargonia jest na całym świecie, i nawet w zimniejszych rejonach ma się dobrze.
Pozdrawiam, Agata.
- noriska
- 100p
- Posty: 188
- Od: 8 mar 2012, o 15:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Buskerud, Norwegia
Re: Pelargonia - wysiew nasion
magda1975 pisze:I znów się niezgodzę .Kwitły tak obficie że sąsiedzi zamawiali sadzonki tych kolorów.
Mi tez kwitly jak szalone. Fakt, siane w ubieglym roku 15 lutego, zakwitly w polowie lipca. Ale za to jak! Przezimowalam je - przezyly trzy z siedmiu. Nie zapisalam kolorow na doniczkach (mialam rozowo-czerwona, rozowa i lososiowa)
W tym posialam miesiac wczesniej. Doswietlam, bo u mnie jednak dzionek krotki. Licze, ze zakwitna w polowie czerwca (patrzac na doswiadczenie ubiegloroczne). jeśli chce sie kwiaty w maju to trzeba siac w grudniu - wszystko zgodnie z opisem na opakowaniu
Tylko jeśli chodzi o sianie grudniowe, to trzeba sie juz teraz zaopatrzyc w nasiona, bo niewiele sklepow sprzedaje nasiona w listopadzie
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 4697
- Od: 26 cze 2012, o 12:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pelargonia - wysiew nasion
No bo to takie super roślinki są.Nie wyobrażam sobie lata bez nich.Dokupiłam dziś kilka odmian.Będzie siew.
-- Pt 08 lut 2013 15:01 --
W Lubartowie w ogrodniczym pelasie po 2,50 i 3,50 zł I niecierpki po tyle saMO.
-- Pt 08 lut 2013 15:01 --
W Lubartowie w ogrodniczym pelasie po 2,50 i 3,50 zł I niecierpki po tyle saMO.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 4697
- Od: 26 cze 2012, o 12:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pelargonia - wysiew nasion
Nasionka Rekwiatu bardzo ładnie mi już drugi rok wschodzą.
Pozdrawiam, Agata.
- Alenka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2546
- Od: 5 lut 2013, o 15:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Pelargonia - wysiew nasion
zaglądam do tych moich maleństw i zaglądam...
pelargonki wysiane 03.02- jedna na 10 się pokazała..wysiane 05.02-też jedna...a te najwcześniej wysiane 02.02- stoją w miejscu
pelargonki wysiane 03.02- jedna na 10 się pokazała..wysiane 05.02-też jedna...a te najwcześniej wysiane 02.02- stoją w miejscu
Mój balkonik -->Moja kolorowa oaza *cz.3*, Początki hoyozy i inne roślinki Madzia
Galerie zdjęć:*Moje pelargonie * Fuksje
Moje wątki
Galerie zdjęć:*Moje pelargonie * Fuksje
Moje wątki
Re: Pelargonia - wysiew nasion
Troszkę cierpliwości Przecież pelargonia potrzebuje z 7 - 12 dni na wykiełkowanie. Do tego musi mieć ciepło / 20 - 25 st /
Re: Pelargonia - wysiew nasion
Wszystkie siewki, nie tylko pelargonii po wykiełkowaniu przez pewien czas 'stoją w miejscu'.Przecież kiełek korzeniowy musi zacząć się rozbudowywać, potem część nadziemna i pierwsze właściwe listki.
A` propos wczesniej wspomnianego siewu grudniowego.Siał ktoś tak wcześnie? Kiedy kwiaty? Bo mnie sie wydaje, że bez doświetlania, to chyba daremny trud, te siane nieco później potem i tak chyba 'doganiają' tamte.
Kibicuję, ale w tym roku nie sieję, mam remont i ograniczoną ilość miejsca na parapetach, a muszę zostawić niecierpkom, które będę siać pod koniec lutego.Z pelargoni sianych zeszłego roku mam kilka dobrze zapowiadajacych się na razie sadzonek
A` propos wczesniej wspomnianego siewu grudniowego.Siał ktoś tak wcześnie? Kiedy kwiaty? Bo mnie sie wydaje, że bez doświetlania, to chyba daremny trud, te siane nieco później potem i tak chyba 'doganiają' tamte.
Kibicuję, ale w tym roku nie sieję, mam remont i ograniczoną ilość miejsca na parapetach, a muszę zostawić niecierpkom, które będę siać pod koniec lutego.Z pelargoni sianych zeszłego roku mam kilka dobrze zapowiadajacych się na razie sadzonek