Rusalka.Początki na działce - prosze o pomoc we wszystkim

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Rusalka
1000p
1000p
Posty: 1653
Od: 10 sty 2011, o 14:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Siedlce

Re: Początki na działce - prosze o pomoc we wszystkim

Post »

Mierzyłam je średnio są wysokie na 6cm
Zaczynają się już listki" rozchodzić" -wcześniej były takie "przy sobie"
Jak się nie uda to tak jak pisał Tadeusz.. zawsze można kupić gotowe sadzonki :)
-przepraszam że tak opisuje nie fachowo.
Ale fajnie że się mogę uczyć na nich :twisted:
Tak myślę że wsadzę sobie może pora albo ogórki -tak aby "obserwować" wzrost i patrzeć jak rośna..
Jedne nasiona koło okna otwartego w chłodzie 2 w cieple..
Takie przedbiegi, aby później nie smucić się że się nie udało.. i nabrać wprawy - chyba to dobry pomysł..

Czekam na twoje kalafiory :)
Coś dziwnie piszę? Tak Ci się zdaje?
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
x-suzana
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2344
Od: 15 gru 2009, o 11:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Początki na działce - prosze o pomoc we wszystkim

Post »

Ja na Twoim miejscu kalafiory wysiałabym jeszcze raz ze względu na wybiegnięcie.
Awatar użytkownika
Rusalka
1000p
1000p
Posty: 1653
Od: 10 sty 2011, o 14:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Siedlce

Re: Początki na działce - prosze o pomoc we wszystkim

Post »

Suzana

za jakiś tydzień znów zasieję.. taki zamiar miałam właśnie aby w odstępach zasiać.
A czy ze wszystkimi siewkami się tak robi, że jak zaczną wychodzić z ziemi, obniża się im temperaturę?
Coś dziwnie piszę? Tak Ci się zdaje?
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
Awatar użytkownika
smonika
500p
500p
Posty: 648
Od: 29 gru 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Początki na działce - prosze o pomoc we wszystkim

Post »

W tym wątku: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 9#p2026759
zamieściłam obrazki przygotowania rozsady pomidora aż do posadzenia do gruntu :wink:
Pozdrawiam, Monika
x-suzana
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2344
Od: 15 gru 2009, o 11:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Początki na działce - prosze o pomoc we wszystkim

Post »

Rusałko, warzywa kapustne wyjątkowo nie potrzebują wysokich temperatur i im trzeba zaniżać temperatury bo inaczej wybiegną.
Pomidory już potrzebują po skiełkowaniu więcej 18-20*C chociaż uważam, że 20*C to już za dużo- jeszcze jak przygrzeje słońce przez szybę to tej temperatury nie jesteśmy w stanie skontrolować.
Mnie zdarzały się wybiegnięte rozsady i dlatego główną uwagę teraz do tego przywiązuję.
Selery też trzeba niżej z temp.jak pomidory . Rozsady jak kupuje się na rynku to liścienie są przy glebie a nie 5 cm nad ziemią- piszę tu o kapustnych, selerach.
Raz na forum chyba Tadeusz pisał o regulowaniu temperatur u pomidorów ale nie mogę tego znależć.

Tych kalafiorków nie musisz pikować, są wystarczająco w odstępach posiane że urosną na flance w tym pojemniku.
Awatar użytkownika
meg58
100p
100p
Posty: 153
Od: 7 mar 2010, o 19:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczytno

Re: Początki na działce - prosze o pomoc we wszystkim

Post »

Witaj Aniu na forum wśród zakręconych ogrodników :wit

Ale się ubawiłam :lol: :;230 czytając Twoje posty - tylko nie mniej mi tego za złe ? bardzo za to przepraszam. Najbardziej ubawił mnie post o kopaniu ziemi i rozsypywaniu za siebie. Wierzę że poradzisz sobie, gdy nadejdzie czas pracy na ?roli?. Zapał i miłość do roślinek oraz wytrwałość to pierwsze kroki do sukcesu, którego Ci serdecznie życzę
Pozdrwaiam Małgosia

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=32248" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Rusalka
1000p
1000p
Posty: 1653
Od: 10 sty 2011, o 14:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Siedlce

Re: Początki na działce - prosze o pomoc we wszystkim

Post »

Susana..
JESZCZE NIGDY W ŻYCIU NIE MIAŁAM TAK ZIMNO W MIESZKANIU!! :twisted:
Jak te kalafiory porosną mi wielkości pomidorka koktajlowego..to się zdenerwuję!!
A miałam ambitny plan kupić sadzonki!! ;:14 Gdyby nie ten szał zakupowy nasion :roll:
A moje kalafiory..
Nic już nie rosną.. tylko liście (liścienie -nie wiem gubię się jeszcze) trochę się rozchylają, a ja czuje się jak podglądacz bo im między te łodygi zaglądam i patrze czy coś jeszcze wyjdzie.. :oops:
Poluję teraz na odpowiednie dni do wysiewu i wysieje kolejne.. Tyle że teraz mądrzejsza jestem o doświadczenie od Was że kapustne potrzebują chłodu.
- a kiedy ma nastąpić to ochładzanie? jak tylko się "coś" pojawi, czy czekać aż urośnie trochę?

A..
i 2 kalafiorki mi dziwnie się zachowują - u najmniejszych kalafiorków -takich co mają może ze 4cm
Liście się jakby zwinęły trochę po brzegach brązowe - jak przypalone.
Ale może synek macał i od tego?
I wysoki jeden ma na listkach takie jasne plamki zielone i jakby od środka miały się zmieniać na brąz
od zimna to może? czy coś mi je zjada?

Meg :wit
Fajnie że się dobrze bawiłaś, zaufaj mi, ja sama z siebie też się śmieje :)
Coś dziwnie piszę? Tak Ci się zdaje?
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
x-suzana
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2344
Od: 15 gru 2009, o 11:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Początki na działce - prosze o pomoc we wszystkim

Post »

http://www.podszarotka.republika.pl/ind ... zsady.html
Mam nadzieje, że to pomoże rozwiać wątpliwości.
Awatar użytkownika
elik_49
1000p
1000p
Posty: 1442
Od: 15 mar 2009, o 20:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Początki na działce - prosze o pomoc we wszystkim

Post »

Aniu-Rusałko jeśli siewki brązowieją to najprawdopodobniej dopadła je zgorzel powschodowa, za dużo miały wilgoci najprawdopodobniej, jeśli szyjki tuz przy ziemi są zwężone i niektóre siewki pokładają się, tak jakby więdły to na pewno to jest to. Możesz użyć do podlewania środka Previcur, część można siewek wtedy uratować ale to też nie daje żadnej gwarancji. Twoje kalafiory zostały już na tyle rozhartowane, żeby nie powiedzieć że wyziębione bo przy uchylonym oknie chyba zbyt ciepło nie miały. Przy produkcji rozsady trzeba zapewnić optymalną temperaturę potrzebną dla danej rośliny.
pozdrawiam Ela * Moje zielone różności
x-suzana
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2344
Od: 15 gru 2009, o 11:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Początki na działce - prosze o pomoc we wszystkim

Post »

Rusałko, przy uchylonym oknie kalafiorom rzeczywiście jest za zimno. W dodatku mają tam przeciag ktorego Ty nie odczuwasz bo jesteś dalej.W pokoju też trudno wytrzymać przy takim chłodzie. Przez cały dzień mocno się wyziębi. Produkcja rozsady trochę trwa, to nie jest kilka dni. Lepszym pomysłem jest zestawiać na noc gdzieś na płytki podłogowe, pisałaś, że masz klatkę- może tam zmierz jaka jest temperatura i tam będzie dobrze jak masz w domu za ciepło.
Pisałam o tej temperaturze bo pokazałaś wysokie kalafiory i nie zmieniam zdania: miałaś za ciepło, a ile to Ty sama powinnaś wiedzieć, myślę, że ponad 22*C.
Awatar użytkownika
esony1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1302
Od: 27 lis 2010, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wawa

Re: Początki na działce - prosze o pomoc we wszystkim

Post »

hmmm... Rusałko, powiem Ci... wszystko przez to że siałyśmy w okresie niezbyt korzystnym ( kalendarz biodynamiczny ), moje kalafiory szlag trafił, wykiełkowały i ...... zgorzel siewek je powaliła :? :cry:
dzisiaj posiałam kolejną partię już zaprawioną " zaprawą nasienną T " i czekam na następne kiełkowanie i podglądanie :wink: :oops: :wink:

jutro posieję wczesną kapustę ( dzisiaj zupełnie wypadło mi z głowy )
pozdrawiam
Edyta
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6460
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Początki na działce - prosze o pomoc we wszystkim

Post »

:wit Nie siała bym drugi raz, dala bym sobie spokój ,kupiła bym gotowe rozsady :roll:
Podziwiam Wasze samozaparcie :wink:
Pozdrawaim
Joanna
Awatar użytkownika
esony1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1302
Od: 27 lis 2010, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wawa

Re: Początki na działce - prosze o pomoc we wszystkim

Post »

ale to jest największa frajda, podglądasz 2 x, 3 x dziennie 8-), popołudniu nic, wieczorem nic, a rano zaglądasz i ...JEEEST :wit , a później wychodzi już liść właściwy czy jeszcze nie wychodzi :?: .... czy już pikowac czy jeszcze nie :?: wertujesz książki, podpytujesz sie na forum w dalszym ciągu podgladasz roślinki :oops:

ja w każdym razie to lubię, dzisiaj z przyjemnością 3 godziny spędziłam grzebiąc w ziemi ( w kuwetkach :heja )
pozdrawiam
Edyta
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”