Przy Piaskowej - ogród Anny 2011
- andowan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1506
- Od: 16 lip 2007, o 07:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna
Re: Przy Piaskowej - ogród Anny 2011
Katarzynko - takie przygody czasami zdarzają się w naszych ogrodach Przejrzałam swoje aktualnie kwitnące floksy ale nie mam takiego w kolorze lodów truskawkowych i jeszcze w dodatku jednolitego
Beatko - jest taki szkółkarz w Iwicznej za Piasecznem, który ma to i owo ( ach, ta nowa odmiana margerytki której nie kupiłam - bo ile pieniędzy można wydawać na rośliny - ale kupię w sierpniu) i on oferuje kilka odmian jeżówek. Niestety, nie należy do najtańszych. Można go nawiedzać w gospodarstwie.
Igiełko - rzeczywiście jeżowki są odporne na deszcz ale nie wszystkie na wiatr Trochę mi się ostatnio porozkładały ( oprócz Green Jewel, Fatal Atraction i moich siewek) i już myślę o stelażach dla nich na przyszły sezon.
Paeonio - bardzo się cieszę, że udało Ci się zakupić Green Halo. Nieszkodzi, że napisałaś w moim wątku o zamiarze wystawienia na allegro nowej porcji sadzonek tej piwonii na aukcjach p. Bilskich. Zastanawiam się tylko, ile one teraz będą kosztowały - dla mnie już poprzednia ich cena była oszałamiająca
RotKa - przeczytaj informację Paeonii
Beatko - jest taki szkółkarz w Iwicznej za Piasecznem, który ma to i owo ( ach, ta nowa odmiana margerytki której nie kupiłam - bo ile pieniędzy można wydawać na rośliny - ale kupię w sierpniu) i on oferuje kilka odmian jeżówek. Niestety, nie należy do najtańszych. Można go nawiedzać w gospodarstwie.
Igiełko - rzeczywiście jeżowki są odporne na deszcz ale nie wszystkie na wiatr Trochę mi się ostatnio porozkładały ( oprócz Green Jewel, Fatal Atraction i moich siewek) i już myślę o stelażach dla nich na przyszły sezon.
Paeonio - bardzo się cieszę, że udało Ci się zakupić Green Halo. Nieszkodzi, że napisałaś w moim wątku o zamiarze wystawienia na allegro nowej porcji sadzonek tej piwonii na aukcjach p. Bilskich. Zastanawiam się tylko, ile one teraz będą kosztowały - dla mnie już poprzednia ich cena była oszałamiająca
RotKa - przeczytaj informację Paeonii
- andowan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1506
- Od: 16 lip 2007, o 07:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna
Re: Przy Piaskowej - ogród Anny 2011
Nareszcie słońce Gdyby jeszcze ktoś wyeliminował wszystkie komary z mojego ogrodu , byłabym w pełni szczęścia. Zamierzam bowiem przygotować na miejscu starego kompostownika rabatę dla bardziej żarłocznych roślin cieniolubnych, które nie zadawalają się moimi mazowieckimi piaskami, a tam koczują całe tabuny komarów. No i pielenia jest sporo po prawie dwóch tygodniach deszczowej pogody.
Z dużej ilości deszczu bezsprzecznie skorzystały paprocie ... Dryopteris erytrosora nawet wypuściła wiosenne, rdzawe liście. W kwaśnym bagienku rozpanoszył się sit-samosiejka ale wygląda tak ładnie, że postanowiłam go oszczędzić
Nie lubię kwiatów funkii i zwykle wycinam je w fazie pąków ale z tych jestem zadowolona .
Nieprzerwanie kwitną jeżówki. Pewnie , korzystając ze słonecznej pogody, przylecą do nich dzisiaj chmary motyli.
Z dużej ilości deszczu bezsprzecznie skorzystały paprocie ... Dryopteris erytrosora nawet wypuściła wiosenne, rdzawe liście. W kwaśnym bagienku rozpanoszył się sit-samosiejka ale wygląda tak ładnie, że postanowiłam go oszczędzić
Nie lubię kwiatów funkii i zwykle wycinam je w fazie pąków ale z tych jestem zadowolona .
Nieprzerwanie kwitną jeżówki. Pewnie , korzystając ze słonecznej pogody, przylecą do nich dzisiaj chmary motyli.
Re: Przy Piaskowej - ogród Anny 2011
Aniu - wspaniała 'Green Jewel', do mnie dzisiaj przyjdzie kolejna sadzonka, to już chyba ostatnie podejście d zielonych jeżówek, jak się nie uda to je kicham. Ale tym razem sadzonki są ładne, duże, rozrośnięte - to może będzie dobrze
- elila
- 1000p
- Posty: 1713
- Od: 24 kwie 2009, o 20:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Całowanie (mazowieckie)
- Kontakt:
Re: Przy Piaskowej - ogród Anny 2011
Witaj Aniu! Zakochałam się w twoich liliowcach, przepiękne i ta bordowa lilia.... Już wiem jakie rośliny będą królowały u mnie w przyszłym roku...
- kropka010
- 500p
- Posty: 581
- Od: 28 lip 2011, o 22:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Legnicy Dolnośląskie
Re: Przy Piaskowej - ogród Anny 2011
Witak moja imienniczko
Cucne liliowce po prostu dech zapiera
funkie rownież piękne
ślicznie jest u ciebie
Cucne liliowce po prostu dech zapiera
funkie rownież piękne
ślicznie jest u ciebie
... najwspanialsze piękno świata, podarował nam Bóg w kwiatach ...
Moje oczko w głowie Legnica i okolice
Pozdrawiam wszystkie ogrodoholiczki - Ania
Moje oczko w głowie Legnica i okolice
Pozdrawiam wszystkie ogrodoholiczki - Ania
- andowan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1506
- Od: 16 lip 2007, o 07:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna
Re: Przy Piaskowej - ogród Anny 2011
Piotruś - życzę Ci, żebyś dostał w końcu tę Green Jewel. Z moich obserwacji wynika, że jest jedną z najwartościowszych odmian : jest rzeczywiście zielona, ma duże ładne i trwałe kwiaty, kwitnie obficie ( nieźle się rozrasta) i nie pokłada się. Mam nadzieję, że jest też zywotna. Mam ją już trzy lata i nie było szczęśliwszej pomyłki w zakupach niż ta, dzięki której mam tę odmianę zamiast Green Envy.
Elilo - liliowce to bardzo wartościowe rośliny. Dzięki temu, że opryskałam swoje w okresie wytwarzania pąków środkiem owadobójczym, wszystkie pąki się rozwinęły i moje liliowce kwitły bardzo długo ( jeszcze nie skończyły).W ubiegłym roku wprowadził się do mnie szkodnik liliowców, którego larwy rozwijają się w pąkach powodując ich zniekształcenie i brak rozwoju. Na szczęście zastosowana w tym roku terapia, zaskutkowała
Kropko - Aniu - witaj w rodzinie uzależnionych od ogrodu
Elilo - liliowce to bardzo wartościowe rośliny. Dzięki temu, że opryskałam swoje w okresie wytwarzania pąków środkiem owadobójczym, wszystkie pąki się rozwinęły i moje liliowce kwitły bardzo długo ( jeszcze nie skończyły).W ubiegłym roku wprowadził się do mnie szkodnik liliowców, którego larwy rozwijają się w pąkach powodując ich zniekształcenie i brak rozwoju. Na szczęście zastosowana w tym roku terapia, zaskutkowała
Kropko - Aniu - witaj w rodzinie uzależnionych od ogrodu
- andowan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1506
- Od: 16 lip 2007, o 07:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna
Re: Przy Piaskowej - ogród Anny 2011
Mimo sprzyjającej pogody, nie zrobiłam dziś za wiele w ogrodzie bo stada komarów cięły niemiłosiernie Nie pomagały żadne środki odstaraszające więc w końcu poddałam się Ale zdjęć trochę zrobiłam.
Bardzo obficie kwitną mi w tym roku oba gatunki Deinanthe. Szkoda, że niebieski ma kwiaty skierowane w dół.
Nadszedł czas hortensji. Od Ingrid - prawdziwej znawczyni i wielbicielki tych roślin - dostałam pierwszą hortensję ogrodową; do tej pory nie sadziłam ich bo kwitną na ubiegłorocznych pędach i nigdy nie umiałam osłonić ich na zimę tak, aby nie przemarzły. Tę posadziłam w donicy i przezimowałam w piwnicy. A teraz kwitnie mi ślicznie już przeszło miesiąc. To ta różowa
Kończą kwitnienie mieszańce lili trąbkowych hodowli Mego, które bardzo ucierpiały podczas ostatniej zimy.
Bardzo obficie kwitną mi w tym roku oba gatunki Deinanthe. Szkoda, że niebieski ma kwiaty skierowane w dół.
Nadszedł czas hortensji. Od Ingrid - prawdziwej znawczyni i wielbicielki tych roślin - dostałam pierwszą hortensję ogrodową; do tej pory nie sadziłam ich bo kwitną na ubiegłorocznych pędach i nigdy nie umiałam osłonić ich na zimę tak, aby nie przemarzły. Tę posadziłam w donicy i przezimowałam w piwnicy. A teraz kwitnie mi ślicznie już przeszło miesiąc. To ta różowa
Kończą kwitnienie mieszańce lili trąbkowych hodowli Mego, które bardzo ucierpiały podczas ostatniej zimy.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 506
- Od: 3 maja 2010, o 13:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Żuławy
Re: Przy Piaskowej - ogród Anny 2011
Ech, jak mi szkoda moje dainathe. Kupiłam je w tym roku u Pana Szewczyka. Przywieźliśmy rośliny do domu, postawiliśmy a na drugą noc przyszedł ten wrrr... majowy mróz i pościnał niektóre. Prawie wszystkie odbiły, daninathe próbowało, ale nie udało mu się. Jest tam kawałek kłącza jeszcze, może coś odbije. Nadzieja matką głupich
A jeżówką Green Yewel jestem mile zaskoczona, sadziłam ją tak z mieszanymi uczuciami, mając w pamięci krążąca kiedyś po ogrodach rudbekię Green Wizrad, na zdjęciach była śliczna, na żywo szpetota do kwadratu, naprawdę trzeba było się wysilić, żeby zauważyć jakieś jej zalety, choć na zdjęciach nie powiem, fajnie wychodziła. Jeżówka jest śliczna, moja ma jednego kwiatka, ale jak patrzę co z niej może być to juz się następnego lata nie mogę doczekać
A jeżówką Green Yewel jestem mile zaskoczona, sadziłam ją tak z mieszanymi uczuciami, mając w pamięci krążąca kiedyś po ogrodach rudbekię Green Wizrad, na zdjęciach była śliczna, na żywo szpetota do kwadratu, naprawdę trzeba było się wysilić, żeby zauważyć jakieś jej zalety, choć na zdjęciach nie powiem, fajnie wychodziła. Jeżówka jest śliczna, moja ma jednego kwiatka, ale jak patrzę co z niej może być to juz się następnego lata nie mogę doczekać
Pozdrawiam, Kaśka
- igielka78
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1782
- Od: 13 mar 2008, o 10:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zawidów
Re: Przy Piaskowej - ogród Anny 2011
Aniu, nie wiem jak to jest do końca z tymi jeżówkami - w zeszłym roku miałam z nimi problemy, bo się pokładały i M na szybko musiał robić podpory; w tym sterczą dumnie, a wiatrów u mnie nie brakuje. W jednym miejscu te zwykłe różowe mają około 1,2-1,3m i też sztywno stoją. Może lepiej się ukorzeniły czy jak?andowan pisze: Igiełko - rzeczywiście jeżowki są odporne na deszcz ale nie wszystkie na wiatr Trochę mi się ostatnio porozkładały ( oprócz Green Jewel, Fatal Atraction i moich siewek) i już myślę o stelażach dla nich na przyszły sezon.
Tak właściwie to chciałam jeszcze wrócić do tematu floksów - mam takiego jednego strasznie opornego, rośnie u mnie już 2 sezony i do tej pory nie widziałam jego kwiatów. To jest niby odmiana Blue Boy. Doradź Aniu, co zrobić, żeby go zdopingować do kwitnienia
Re: Przy Piaskowej - ogród Anny 2011
Aniu ,gratuluję .Rabata paprociowa rewelacyjna Obawiałem się,że upychasz te paprocie (jak to większość czyni)pomiędzy hostami,brunnerami tudzież żurawkami ,a tu piękna cała alejka Podobną mam u siebie .Próbowałem chyba wszystkich zestawień paprociowo-bylinowych i nigdy nie byłem do końca zadowolony.Przyznasz,ze najlepiej wyglądają sadzone obok siebie
Pozdrawiam-Tomek.
Pozdrawiam-Tomek.
Re: Przy Piaskowej - ogród Anny 2011
Aniu!
Wszystko jak zwykle śliczne.
Ja tez jestem zadowolona z jeżówki Green Jewel. Kwiaty zielone , a wzrok przyciągają.
Ja jestem wielbicielka , jak wiesz hortensji, wiec muszę też je pochwalić , tym bardziej ,ze nie mam tej o kwiatach wiatraczkowych.
Wszystko jak zwykle śliczne.
Ja tez jestem zadowolona z jeżówki Green Jewel. Kwiaty zielone , a wzrok przyciągają.
Ja jestem wielbicielka , jak wiesz hortensji, wiec muszę też je pochwalić , tym bardziej ,ze nie mam tej o kwiatach wiatraczkowych.
Pozdrawiam , Elżbieta
- andowan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1506
- Od: 16 lip 2007, o 07:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna
Re: Przy Piaskowej - ogród Anny 2011
Katarzynko - moje oba Deinanthe mają już po kilka lat. Też co roku w maju biegam z włókniną i donicami aby chronić je przed późnymi przymrozkami. W ubiegłym roku mi się to nie udało ale w tym kwitną bardzo obficie
Igiełko - byłam u Ciebie w wątku. Rzeczywiście - to jeżówy a nie jeżówki Musisz mieć wyśmienitą, żyzną glebę co widać też po rozmiarach floksów. Dlatego dziwię się, że odmiana Blue Boy nie kwitnie. Ja jej nie mam ale Kattka24 też na nią narzeka z powodu braku kwitnienia. Myślałam, że problem tkwi w braku substancji pokarmowych a tu jest jakiś inny. Tylko jaki ???
Tomku - bardzo mnie cieszy Twoja pochwała bo jesteś dla mnie guru paprociowym . Ja jestem znana ( i często krytykowana ) za tworzenie monotematycznych rabat. Jak liliowce - to liliowce, jak paprocie - to paprocie itd. Ale z paprociami rzeczywiście się udało i bez "domieszek" innych roślin wyglądają bardzo korzystnie
Elu dziękuję za pochwały. Jeżówki, które dla mnie kupiłaś w ubiegłym roku też kwitną wspaniale ale na krzaczki będę musiała poczekać do następnego roku
Igiełko - byłam u Ciebie w wątku. Rzeczywiście - to jeżówy a nie jeżówki Musisz mieć wyśmienitą, żyzną glebę co widać też po rozmiarach floksów. Dlatego dziwię się, że odmiana Blue Boy nie kwitnie. Ja jej nie mam ale Kattka24 też na nią narzeka z powodu braku kwitnienia. Myślałam, że problem tkwi w braku substancji pokarmowych a tu jest jakiś inny. Tylko jaki ???
Tomku - bardzo mnie cieszy Twoja pochwała bo jesteś dla mnie guru paprociowym . Ja jestem znana ( i często krytykowana ) za tworzenie monotematycznych rabat. Jak liliowce - to liliowce, jak paprocie - to paprocie itd. Ale z paprociami rzeczywiście się udało i bez "domieszek" innych roślin wyglądają bardzo korzystnie
Elu dziękuję za pochwały. Jeżówki, które dla mnie kupiłaś w ubiegłym roku też kwitną wspaniale ale na krzaczki będę musiała poczekać do następnego roku
- andowan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1506
- Od: 16 lip 2007, o 07:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna
Re: Przy Piaskowej - ogród Anny 2011
Po kilku wczorajszych burzach, połączonych z ulewami dzisiaj już nie pada ale ogród jest tak mokry, że nie udało mi się nic w nim zrobić Próbowałam choć pozaznaczać kwitnące siewki floksów aby potem przenieść je na właściwą rabatę ale chmary natrętnych komarów zaczęły tak dotkliwie gryźć, że uciekłam do domu. Jak tu pracować w takim towarzystwie?
Może, gdy przyjdą zapowiadane upały, będzie to możliwe
Kilka dzisiejszych zdjęć. Pierwsza siewka ma bardzo duże, motyle kwiaty.
Zaczyna kwitnąć powojnik barszczolistny i języczka. Cieszę się, że dzięki małym rozmiarom języczek z serii osiris, mogłam wprowadzić te rośliny do swojego ogrodu.
Może, gdy przyjdą zapowiadane upały, będzie to możliwe
Kilka dzisiejszych zdjęć. Pierwsza siewka ma bardzo duże, motyle kwiaty.
Zaczyna kwitnąć powojnik barszczolistny i języczka. Cieszę się, że dzięki małym rozmiarom języczek z serii osiris, mogłam wprowadzić te rośliny do swojego ogrodu.