MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach CZ.II
- krzysztofkhn
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2021
- Od: 15 wrz 2008, o 09:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach. CZ II
W niedziele zakwitła mi pierwsza śliwa japońska. Reszta jeszcze czeka, a mówimy o środkowej Polsce, a nie o Mazurach.
Serdecznie Pozdrawiam.
Krzysztof Khn.
Krzysztof Khn.
- SlaWasII
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 46
- Od: 20 mar 2012, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Malownicza wieś Słocina, co to już jej ni ma...
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach. CZ II
Poczytałem, puściłem dalej na Facebooku. Dziękuję!phrix pisze:SlaWasII tutaj więcej do poczytania: http://chronmy.pszczoly.pl/nasze-cele/
- kidaa21
- 200p
- Posty: 247
- Od: 6 kwie 2012, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bełchatów
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach. CZ II
elo wszystkim .....
mam problem nie znam niemieckiego a chciałabym to poczytać jest gdzieś możliwość przetłumaczenia tego??
jest wiele ciekwaych rzeczy które warto przeczytać
http://www.highgroveshop.com/cpimages/p ... R00262.jpg
Sporo pomysłów jest także pod tym adresem: http://www.tierundnatur.de/wildbienen/wbschutz.htm (trzeba klikać w zielone strzałki)
mam problem nie znam niemieckiego a chciałabym to poczytać jest gdzieś możliwość przetłumaczenia tego??
jest wiele ciekwaych rzeczy które warto przeczytać
http://www.highgroveshop.com/cpimages/p ... R00262.jpg
Sporo pomysłów jest także pod tym adresem: http://www.tierundnatur.de/wildbienen/wbschutz.htm (trzeba klikać w zielone strzałki)
:)
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach. CZ II
O google-translate nie słyszała?kidaa21 pisze:elo wszystkim .....
mam problem nie znam niemieckiego a chciałabym to poczytać jest gdzieś możliwość przetłumaczenia tego??
http://translate.googleusercontent.com/ ... KZcq7sNQrA
- tax-us
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 42
- Od: 20 sie 2010, o 23:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała okolice
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach. CZ II
Problem masowego ginięcia pszczół powoli się wyjaśnia, szkoda, że jak na razie nic z tego nie wynika.
Pozytywne jest to, że zauważa się w końcu, iż zjawisko nie dotyczy tylko pszczoły miodnej ale i tych dzikich, http://www.polityka.pl/nauka/natura/152 ... -glod.read
Ale czy ktoś wygra z --nazwa zastrzeżona1-- i kompan(i)ami
Najsmutniejsze jest to, że to my trujemy owady a potem zakładamy domki, żeby u nas zamieszkały
Z innej beczki:
Jeżeli nie ma "osiej tali" to najprawdopodobniej któraś z pilarzowatych, identyfikacja do gatunku baaaardzo trudna .
Pozytywne jest to, że zauważa się w końcu, iż zjawisko nie dotyczy tylko pszczoły miodnej ale i tych dzikich, http://www.polityka.pl/nauka/natura/152 ... -glod.read
Ale czy ktoś wygra z --nazwa zastrzeżona1-- i kompan(i)ami
Święta prawda, kto stosuje okresy karencji dla pszczół? sadownicy - być może w sporej części, ale: rolnicy - prawie żaden, ogrodnicy -mało któryphrix pisze:SlaWasII tutaj więcej do poczytania: http://chronmy.pszczoly.pl/nasze-cele/
Problem jest ogromny a duża wina leży po stronie działkowiczów, miłośników pięknej trawy itp. prawda jest taka że sadownicy od pewnego czasu doceniają pszczoły i stosują opryski w odpowiednich wyznaczonych terminach. Moim zdaniem środki takiej jak Roundup powinny być wycofane z sprzedaży detalicznej - społeczeństwo nie dorosło do ich stosowania.
Najsmutniejsze jest to, że to my trujemy owady a potem zakładamy domki, żeby u nas zamieszkały
Z innej beczki:
Potwierdzam teorie , 3 dni temu zakwitły czereśnie, dzisiaj zauważyłem pierwszą samicęSuppa pisze:...od wczoraj wygryzają się samice, a dziś już kwitną czereśnie. Potwierdziła się moja wcześniejsza teza
Allantus Scrophulariae to nie jest osa i nie mogła się zagnieździć w rurce bo ... w ogóle się nie gnieździkidaa21 pisze:witajcie
chciałam sie zapytać kogoś z Was doświadczonych czy znacie sie na osach....bo mnie w jednej z rurek zagniezdziła sie osa , nie znam sie za bardzo na gatunkach ale wydaje mi się ze to ALLANTUS SCROPHULARIAE jest mała nie ma przewężenia w "pasie" nie ma dużo zółtych pasów, udało mi sie ją nagrać na filmiku akurat nagrywałam wygryzanie sie pszczółek z kokonów, może chciałby mi ktoś z doświadczonych obejżec i potwierdzic?
jedną rurkę mam już zalepioną ziemią ...czy to już murarka tak szybko założyła gniazdo??
Jeżeli nie ma "osiej tali" to najprawdopodobniej któraś z pilarzowatych, identyfikacja do gatunku baaaardzo trudna .
Pozdrawiam Krzysztof
- kidaa21
- 200p
- Posty: 247
- Od: 6 kwie 2012, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bełchatów
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach. CZ II
11krzych .....a no nie słyszała Ja dzięki
:)
- krzysztofkhn
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2021
- Od: 15 wrz 2008, o 09:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach. CZ II
Krzysztofie !
Obserwuje posiadaczy ogrodów owocowo - warzywnych, miejskich - przydomowych i rolników.
Chyba największy problem ze złym, zabójczym dla pszczół i wszelkich owadów stosowaniem oprysków mają rolnicy. Oni zawsze wszystkie prace polowe wykonują w godzinach przedpołudniowych, czyli w czasie największego oblotu pszczół. Potrafią nawet rzepak w czasie kwitnienia opryskiwać do południa. Posiadacze działek warzywno - owocowych stosują opryski z coraz większą świadomością. Już przestali się posługiwać argumentem " że pani w sklepie tak powiedziała ". Szukają sami informacji. Czytają przed zastosowaniem preparatu i najważniejsze, nie słuchają rolników z radami typu " lej pan dwa razy więcej i będzie dobrze ".
Obserwuje posiadaczy ogrodów owocowo - warzywnych, miejskich - przydomowych i rolników.
Chyba największy problem ze złym, zabójczym dla pszczół i wszelkich owadów stosowaniem oprysków mają rolnicy. Oni zawsze wszystkie prace polowe wykonują w godzinach przedpołudniowych, czyli w czasie największego oblotu pszczół. Potrafią nawet rzepak w czasie kwitnienia opryskiwać do południa. Posiadacze działek warzywno - owocowych stosują opryski z coraz większą świadomością. Już przestali się posługiwać argumentem " że pani w sklepie tak powiedziała ". Szukają sami informacji. Czytają przed zastosowaniem preparatu i najważniejsze, nie słuchają rolników z radami typu " lej pan dwa razy więcej i będzie dobrze ".
Serdecznie Pozdrawiam.
Krzysztof Khn.
Krzysztof Khn.
- kidaa21
- 200p
- Posty: 247
- Od: 6 kwie 2012, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bełchatów
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach. CZ II
11krzych tylko to takie tłumaczenie troche kiepskawe , ale lepsze to niż nic
:)
- SlaWasII
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 46
- Od: 20 mar 2012, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Malownicza wieś Słocina, co to już jej ni ma...
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach. CZ II
"Jeśli kilka kobiety tego samego typu to zrobić w tym samym miejscu, żeby nie współpracować"
- Suppa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2017
- Od: 6 mar 2008, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach. CZ II
Uroki tłumaczy
Ale dziś przygrzało.. Wygryzło się mnóstwo murarek, zostało już niewiele pełnych kokonów. Dziś też samice rozpoczęły obloty i zabudowę rurek
Tylko jedna rzecz mnie nurtuje - mam wrażenie, że część samic uciekła albo gdzieś zniknęły.. widać ich stosunkowo niewiele jak na ilość opustoszałych kokonów
Ale dziś przygrzało.. Wygryzło się mnóstwo murarek, zostało już niewiele pełnych kokonów. Dziś też samice rozpoczęły obloty i zabudowę rurek
Tylko jedna rzecz mnie nurtuje - mam wrażenie, że część samic uciekła albo gdzieś zniknęły.. widać ich stosunkowo niewiele jak na ilość opustoszałych kokonów
Pozdrawiam, Maciek.
- kidaa21
- 200p
- Posty: 247
- Od: 6 kwie 2012, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bełchatów
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach. CZ II
u mnie zaczeło sie na dobre...zrobiłam experyment chcąc policzyć ile jest samic zaznaczałam lekko flamastrem rurki do których wchodziły iiiiii przynam sie ze tez za bardzo zadowolona nie jestem bo jest ich tylko 20 :/ plus jedna jakas pszczolinka...ech no cóż lepsze to niż nic
:)
- Suppa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2017
- Od: 6 mar 2008, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach. CZ II
Tak się wydaje, że tylko, ale: teoretycznie każda z nich zaklei 3 rurki, licząc po średnio 7 kokonów w rurce - to za rok możesz mieć całkiem sporą hodowlę
To chyba nie pszczolinka, one mieszkają w otworach w ziemi
To chyba nie pszczolinka, one mieszkają w otworach w ziemi
Pozdrawiam, Maciek.