W.o... Kotach cz.6 {02.2012}
Re: W.o... Kotach cz.6 {02.2012}
Hmmm dziwne ultimatum w Twoim własnym domu.Zgadzam się ,zę koty są bezobsługowe i strasznie kochane.Dzieci powinny mieć zwierzęta.Może podejdż do teściowej psychologoicznie..,że koty wygrzewają reumatyzm kładą się tam gdzie boli,nie ma myszy i nie szwendają się inne bezpańskie koty
- Mala_MI
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 paź 2008, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
- Kontakt:
Re: W.o... Kotach cz.6 {02.2012}
ech ta kocia bieda nigdy się chyba nie skończy
Sterylizacja kotów i kocic to naprawdę nie jest wielkie halo, niczego im się nie zabiera, a daje szansę, że te azylowe biedactwa może znajdą swoje domy...
Sterylizacja kotów i kocic to naprawdę nie jest wielkie halo, niczego im się nie zabiera, a daje szansę, że te azylowe biedactwa może znajdą swoje domy...
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Re: W.o... Kotach cz.6 {02.2012}
O ile nie zapomni się żeby używać rękawic spawalniczychMala_MI pisze:ech ta kocia bieda nigdy się chyba nie skończy
Sterylizacja kotów i kocic to naprawdę nie jest wielkie halo, ...
Re: W.o... Kotach cz.6 {02.2012}
..no tak .Może sterylizacja to nie wielkie hallo ,ale często spore pieniądze.Kliniki weterynaryjne już nie wiedzą ile mają za taki zabieg brać.Duzo osób deklarowało sterylizacje dzikich kotów np.działkowych lub blokowych gdyby tylko państwo do tego zabiegu dopłacało.Gdyby była robiona taka akcja choć co pare lat to znacznie zmniejszyła by się ilość bezpańskich kociąt.Schroniska są przepełnione i nie chcą już nawet przyjmować kociąt znalezionych(czego nie rozumiem)Koty do adopcji oddawane są niewysterylizowane(przynajmniej u nas) co nie powinno mieć miejsca.
- edi13
- 1000p
- Posty: 1187
- Od: 14 maja 2007, o 13:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: W.o... Kotach cz.6 {02.2012}
Sterylizacja może i nie wielkie hallo ale moja kotka swoje wycierpiała z pewnością łatwiej ciachnąć kocura . Koszt też niemały, ja zapłaciłam ok 150 zł za kotkę i jeszcze wizyta kontrolna i dlatego tylko drugi kot w domu to był kocur nie chciałam już przeżywać sterylki kotki
U nas przy adopcji sterylizacja na koszt TOZ ale oni też mają ograniczone środki a koty mnożą się jak szalone . Swoją drogą irytuje mnie jak ktoś bierze sobie kotka i ma w nosie jego zabezpieczenie
U nas przy adopcji sterylizacja na koszt TOZ ale oni też mają ograniczone środki a koty mnożą się jak szalone . Swoją drogą irytuje mnie jak ktoś bierze sobie kotka i ma w nosie jego zabezpieczenie
- Mala_MI
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 paź 2008, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
- Kontakt:
Re: W.o... Kotach cz.6 {02.2012}
Wiem Pestko, ale gdyby każdy był odpowiedzialny za tego swojego kota, któremu się dało dom to może udałoby się uniknąć tego co pisze Lidka, codziennie nowej dostawy kotów, kociąt, kociątek.
Czasami naprawdę zdarzy się wpadka. Ale czasami to są rubaszne żarty w typie, że odbiera się radość z seksu, czy kocur (pies) musi, jak chłop i głośne obleśne ha ha ha, albo"wrażliwe": "niech poczuje radość z macierzyństa". A potem pełne schroniska, działki itd.
Czasami naprawdę zdarzy się wpadka. Ale czasami to są rubaszne żarty w typie, że odbiera się radość z seksu, czy kocur (pies) musi, jak chłop i głośne obleśne ha ha ha, albo"wrażliwe": "niech poczuje radość z macierzyństa". A potem pełne schroniska, działki itd.
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Re: W.o... Kotach cz.6 {02.2012}
Masz rację.U moich kotek zdarzyła się wpadka mimo ,że pilnowaliśmy(jedna 8 lat ,druga 2 lata)Weterynarz u którego byłam powiedział ,że nie stosuje się już zastrzyków,,po,,, a tylko zastrzyk poronny po pierwszym miesiącu ciąży kiedy włąściwie maluszki są już ukształtowane.Powiem szczerze,strasznie to pzreżyliśmy ,bo nigdy w życiu nie zrobiła bym kociakom takiej krzywdy,a jak sie już urodziły kolejna trauma aby znależć dla nich najlepsze kochające domki.Nie chce już tego pzreżywać i decyzja zapadła.....Mala_MI pisze:Wiem Pestko, ale gdyby każdy był odpowiedzialny za tego swojego kota, któremu się dało dom to może udałoby się uniknąć tego co pisze Lidka, codziennie nowej dostawy kotów, kociąt, kociątek.
Czasami naprawdę zdarzy się wpadka. Ale czasami to są rubaszne żarty w typie, że odbiera się radość z seksu, czy kocur (pies) musi, jak chłop i głośne obleśne ha ha ha, albo"wrażliwe": "niech poczuje radość z macierzyństa". A potem pełne schroniska, działki itd.
- Ruda_Zaba
- 1000p
- Posty: 1137
- Od: 28 cze 2012, o 19:29
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Zielonka
Re: W.o... Kotach cz.6 {02.2012}
To ja sie pochwale, na razie dwoma
Tulisia - kot zaczepno-obronny w stosunku do zwierząt, ale uwielbia ludzi.
Tuli niestety ma PNN, odchodzi od nas pomalutku
I Baszka - kot o cudnym, brytyjskim charakterze.
Tulisia - kot zaczepno-obronny w stosunku do zwierząt, ale uwielbia ludzi.
Tuli niestety ma PNN, odchodzi od nas pomalutku
I Baszka - kot o cudnym, brytyjskim charakterze.
Re: W.o... Kotach cz.6 {02.2012}
Piękny portret Baszki,napisz więcej o jego brytyjskim charakterze .
Przykro mi z powodu choroby Tulisi .W jakim ona jest wieku? Czytałam,że PNN częściej występuje u starszych kotów,ale mogą chorować także młode koty.
Przykro mi z powodu choroby Tulisi .W jakim ona jest wieku? Czytałam,że PNN częściej występuje u starszych kotów,ale mogą chorować także młode koty.
Martika
- Ruda_Zaba
- 1000p
- Posty: 1137
- Od: 28 cze 2012, o 19:29
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Zielonka
Re: W.o... Kotach cz.6 {02.2012}
Nie wiem w jakim wieku jest Tuli, w kwietniu zeszłego roku zabierałam z fatalnych warunków 3 koty, podobno w wieku ponad 7 lat.
Nie wierzę w to ni w ząb - Srebro, który też został stamtąd zabrany miał zdecydowanie poniżej roku - ma ewidentne objawy krzywicy z niedożywienia no i urosło mu się (nie tylko wszerz ) Tuli ma PNN, niestety, po prostu z zaniedbania Jest cudowna, w lecznicy i na działce wszyscy ją kochają, uwielbiają i nosza na rękach (ta wredota doskonale wie co zrobić, żeby człowiek jęknął tylko oooo jaki śliczny kotek i zaczął ją głaskać... śmiać mi się chce, bo ile razy ktoś przechodzi obok ogrodzenia ta małpiatka zaraz zajmuje miejsce strategiczne na bramie i zaczyna się wdzięczyć)
Basza jest kocurkiem towarzyskim, acz nie namolnym - najlepiej się czuje po prostu w okolicach człowieka. Dość powściągliwy w reakcjach, doskonale sprawdza się jako mamka dla kociąt
Uploaded with ImageShack.us
Wypuszczony na działce, dostaje małpiego rozumu i gania za żabami (nie poluje, po prostu je gania), glindząc przy tym jak kocur z simon's cata Wzięty na ręce zachowuje się jak ragdoll - mięknie od razu, jak się zapomnę i usiłuję go podnieść jedną ręką, to mam niezły kłopot, żeby potem szybko złapać przelewające się przez ręce 8 kilo futra
Nie wierzę w to ni w ząb - Srebro, który też został stamtąd zabrany miał zdecydowanie poniżej roku - ma ewidentne objawy krzywicy z niedożywienia no i urosło mu się (nie tylko wszerz ) Tuli ma PNN, niestety, po prostu z zaniedbania Jest cudowna, w lecznicy i na działce wszyscy ją kochają, uwielbiają i nosza na rękach (ta wredota doskonale wie co zrobić, żeby człowiek jęknął tylko oooo jaki śliczny kotek i zaczął ją głaskać... śmiać mi się chce, bo ile razy ktoś przechodzi obok ogrodzenia ta małpiatka zaraz zajmuje miejsce strategiczne na bramie i zaczyna się wdzięczyć)
Basza jest kocurkiem towarzyskim, acz nie namolnym - najlepiej się czuje po prostu w okolicach człowieka. Dość powściągliwy w reakcjach, doskonale sprawdza się jako mamka dla kociąt
Uploaded with ImageShack.us
Wypuszczony na działce, dostaje małpiego rozumu i gania za żabami (nie poluje, po prostu je gania), glindząc przy tym jak kocur z simon's cata Wzięty na ręce zachowuje się jak ragdoll - mięknie od razu, jak się zapomnę i usiłuję go podnieść jedną ręką, to mam niezły kłopot, żeby potem szybko złapać przelewające się przez ręce 8 kilo futra
- edi13
- 1000p
- Posty: 1187
- Od: 14 maja 2007, o 13:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: W.o... Kotach cz.6 {02.2012}
Baszka przecudny a jakie ma oczy , to spojrzenie
- Malkar
- 500p
- Posty: 561
- Od: 27 sty 2007, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ślask, gmina Zebrzydowice
Re: W.o... Kotach cz.6 {02.2012}
Kochani, ma ktoś w domu fontannę dla kota- takie poidełko? Zastanawiam się nad zakupem ale nie wiem czy to "ustrojstwo" zachęci mojego Arisa do picia wody. Bardzo mało pije, a ostatnio okazało się, że cierpi na syndrom urologiczny. Po kroplówce z lekami jest lepiej ale boję się powtórki.
Pozdrawiam. Małgorzata