Pomidory - choroby i szkodniki - cz.5

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Kasencja

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.5

Post »

Podaję cytat wcześniejszych wątpliwości, co do megagrona:

agaM pisze:Odnośnie mojego 'innego' megagronka to jak już napisałam w poprzednim wątku:

Chcę uspokoić wszystkich, bo okazało się że trafił mi się wyjątkowy megagronek. Dostałam info od Kozuli, że raczej nic nie pomyliłam i że jeszcze ma prawo coś takiego zrobić(to przecież dopiero pokolenie F5), bo do ustalenia odmiany jeszcze daleko. Będzie miał trochę większe owoce i ... że wszystkie jego wariacje są smaczne.
chudziak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2481
Od: 8 maja 2010, o 22:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.5

Post »

Nie wiem ale coś mi się kojarzy , że ktoś się kajał ,że jego nasionka mogą być pomylone :| Wydaje mi się ,że w takich wątpliwych przypadkach lepiej nie wysyłać nasion na wymianę .

PS Kasencjo wydaje mi się ,że róznica jest zbyt duża by można było potraktować ją jako zmienność odmianową -według mnie to pomylone nasiona :(
Awatar użytkownika
yareka
50p
50p
Posty: 87
Od: 26 lip 2010, o 15:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.5

Post »

winterek pisze:to nieźle szło Ci te wysiewanie, bo Aunt Ginny's Purple, też pomyliłeś
Raczej nie ale może źle opisałem zdjęcie jutro sprawdzę, starałem się być dokładny co do opisywania od nasionka po dużego pomidora ;)
To chyba było z alledrogo to różnie bywa ;) Będzie niespodzianka ;)
Kasencja

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.5

Post »

chudziak pisze: .PS Kasencjo wydaje mi się ,że róznica jest zbyt duża by można było potraktować ją jako zmienność odmianową -według mnie to pomylone nasiona :(
To nie moje słowa, tylko kozuli :roll: . Ja podałam tylko cytat.
chudziak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2481
Od: 8 maja 2010, o 22:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.5

Post »

Kasencja pisze:To nie moje słowa, tylko kozuli :roll: . Ja podałam tylko cytat.
Zgadza się :D co nie zmienia mojego zdania w tym konkretnym przypadku 8-)
winterek
500p
500p
Posty: 915
Od: 8 lis 2010, o 21:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.5

Post »

Raczej nie ale może źle opisałem zdjęcie jutro sprawdzę.
raczej tak, ponieważ ta odmiana, powinna mieć trochę inne liście;
piotr22
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 5 maja 2012, o 15:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Kontakt:

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.5

Post »

Witam, mógłby ktoś powiedzieć co dolega mojemu pomidorkowi?
Dziś rano zaobserwowałem na jednym skręcanie się liści.
Z tego co wyczytałem na forum to może to być przenawożenie potasem.
Wcześniej podlewane były florovitem, a w trakcie przesadzania do doniczek,
na dno dostały garść suchego granulowanego obornika kurzego.
Co mogę w tym przypadku zrobić?
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.5

Post »

piotr22 pisze:Wcześniej podlewane były florovitem,
Jak często i ile razy ?
I czy uważasz, że Twoim pomidorom fosfor jest niepotrzebny skoro podlewałeś Florovitem ?
piotr22 pisze:w trakcie przesadzania do doniczek,
na dno dostały garść suchego granulowanego obornika kurzego.
Skąd ten pomysł by tak płytko umieszczać tak silny nawóz ?. :shock:
piotr22
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 5 maja 2012, o 15:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Kontakt:

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.5

Post »

Podlewane florovitem były mniej więcej raz w tygodniu, gdzieś przez 3-4 razy.
Z tym nawozem kurzym myślałem, że robię dobrze. Chciałem im dać coś bardziej naturalnego
niż florovit i byłem pewny, że na tym skorzystają.
Co mogę w tej sytuacji zrobić?
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.5

Post »

Przesadzić do innych doniczek już bez "poduszeczki" z kurzeńca. I jeżeli pomidory maja być cały czas w doniczkach zaopatrzyć się w nawóz pełno składnikowy

Poza tym jaka to odmiana pomidora i jak duże te doniczki bo na zdjęciach nie ma odniesienia
piotr22
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 5 maja 2012, o 15:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Kontakt:

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.5

Post »

Doniczki mają średnicę 25 cm a wysokość 20 cm, odmiana z tego co mi wiadomo to Vilma.
Pomidory będą cały czas w doniczkach. Jaki nawóz pełno składnikowy polecasz, i czy zastosować go zaraz po zakupie
i przesadzeniu?
skot1a
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 35
Od: 7 maja 2012, o 11:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Trzciana k/ Rzeszowa
Kontakt:

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.5

Post »

Pytanie kieruję do forumowicz lub Kazuli. Co to za choroba? Pogrzebałem trochę na forum i są dwie mi pasujące choroby zaraza ziemniaka lub alternarioza ( forumowicz już taki przypadek oceniałeś Pomidory - choroby i szkodniki - cz.4 st. 8 )

http://s2.manifo.com/usr/b/B9f0/a7/mana ... cf1599.jpg

czy to samo jest u mnie?

Tylko jedno jest takie miejsce chorobowe na tym krzaku i na innych nic nie ma.
Sebastian
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.5

Post »

piotr22 pisze:Jaki nawóz pełno składnikowy polecasz,
Jeden z tych :
- http://www.inco.pl/temp/pliki/nawozy/ka ... rsalny.pdf
- http://www.tropical.com.pl/bioflorin,d202,0,pl.html
- http://www.fructus.pl/index.php?action=page&nr=20

Kiedy zaczną owocować zużyjesz ten swój Florovit dając go pół na pół z nawozem pełno składnikowym lub podlewając naprzemiennie
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”