Tolinka i róże
- Margaret2014
- 1000p
- Posty: 1215
- Od: 20 maja 2014, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Częstochowy
Re: Tolinka i róże
Tolinka, naprawdę??? No to mnie zaskoczyłaś.
Myślałam że te z A... to takie wybrakowane, kilka razy się im przyglądałam ale się nie zdecydowałam.
Myślałam że te z A... to takie wybrakowane, kilka razy się im przyglądałam ale się nie zdecydowałam.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Tolinka i róże
Piękna róża, uwielbiam takie kolory ale na razie zadowalam się Indigolettami...
Czy ona już zimowała czy jest z tych wiosennych zakupów w Auchan?
Luise Odier pięknie prowadzona. Zdecydowanie muszę swoje zacząć kulkować.
- Tolinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1715
- Od: 1 mar 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Tolinka i róże
Jadziu ja wiem że do złudzenia moja Blue Queen przypomina Blue River jednak ,to chyba nie ta sama róża ,albo ma kilka nazw ja kupiłam ją z plakietką Blue Queen ,nie za wiele jest na temat i jednej i drugiej ,to chyba jakieś nowe odmiany ,ale baaardzo udane
Dorotka dla róży miejsce zawsze się znajdzie...najwyżej się coś wyrzuci ,albo trawa wyschnie i trzeba coś z tym trawnikiem zrobić
Małgosiu one w A... były chyba po 4,99 więc ryzyko było nie wielkie za to satysfakcja ooooogromna
Aprilku jeszcze nie zimowała u mnie ,posadzona wiosną ,więc sama jestem ciekawa jak to z tym zimowaniem będzie,ale to piękna i bardzo wigorna róża i zdrowa ,ani jednej plamki.
Dziekuje za pochwałę Louisa i powiem Ci ,że jedną kulkuje ,a drugą nie i ta kulkowana znacznie lepiej się rozrasta i kwitnie,więc polecam kulkowanie Louisa.
Dorotka dla róży miejsce zawsze się znajdzie...najwyżej się coś wyrzuci ,albo trawa wyschnie i trzeba coś z tym trawnikiem zrobić
Małgosiu one w A... były chyba po 4,99 więc ryzyko było nie wielkie za to satysfakcja ooooogromna
Aprilku jeszcze nie zimowała u mnie ,posadzona wiosną ,więc sama jestem ciekawa jak to z tym zimowaniem będzie,ale to piękna i bardzo wigorna róża i zdrowa ,ani jednej plamki.
Dziekuje za pochwałę Louisa i powiem Ci ,że jedną kulkuje ,a drugą nie i ta kulkowana znacznie lepiej się rozrasta i kwitnie,więc polecam kulkowanie Louisa.
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Tolinka i róże
Tolinko, mnie najbardziej się podoba Twoja Blue Queen ( nawet jeżeli jej nazwa miałaby brzmieć inaczej). Lawend pozazdroszczę, moje już przekwitły i zastanawiam się czy kwiatosnan poucinać czy zostawić.
- Tolinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1715
- Od: 1 mar 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Tolinka i róże
Ewunia ja kwiatostany lawendy obcinam ,bo uschnięte nie są już tak dekoracyjne ,a poza tym mam później wszędzie lawendę
- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5492
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Tolinka i róże
Taak o trawnik muszę walczyć z M On uważa, że róż już mam tyle, że wystarczy i trawa też musi być. Ale mam już chytry plan jak zagospodarować kolejne miejsce i przy okazji dziabnąć kawałeczek trawnika Taki tyci, tyciutki
- Margaret2014
- 1000p
- Posty: 1215
- Od: 20 maja 2014, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Częstochowy
- Reniak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1898
- Od: 6 cze 2009, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Śląskie
Re: Tolinka i róże
Przyjemnie ogląda się piękne kwiaty ,kiedy ogród po ulewach jest żałosny, na szczęście większość róż szykuje się do powtórnego kwitnienia i mam nadzieję że wtedy ulewy nas ominą
Re: Tolinka i róże
Tolinko twoja Blue Qeen przypomina mi do złudzenia Blue River, a Lawender Blue podobna jest do Sissi, ona jest na Halpie pod wieloma nazwami
http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=21.41931
http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=21.52011
http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=21.41931
http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=21.52011
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9832
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Tolinka i róże
Jakie piękne! Ja oczywiście nie zrobiłąm oprysków i moje róże są okropne. Wrażliwe odmiany dostały plamistości i zżółkły. Tylko te "zdrowaski fajnie się prezentują. I właśnie dlatego cenię sobie Sir Lancelota. Jest zdrowy i szaleńczo kwitnie caly czas. Jeszcze doskonale się trzyma Poesie.
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- patkaza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2619
- Od: 22 cze 2010, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Tolinka i róże
Ja też uwielbiam rabaty z lawendą ...twoja to arcydzieło
Murek wygląda uroczo tak obrośnięty
Murek wygląda uroczo tak obrośnięty
Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
- Margaret2014
- 1000p
- Posty: 1215
- Od: 20 maja 2014, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Częstochowy
Re: Tolinka i róże
Ten płaczący iglak tez fajnie wygląda, co to?
- Tolinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1715
- Od: 1 mar 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Tolinka i róże
Dorotka
No na prawdę nie wiem czemu ci faceci tak walczą o te trawniki uważam że ładny trawnik ,to sporo pracy ,opryski ,pielęgnacja i częste koszenie,a jak ma być byle jaki zachwaszczony i przesuszony ,to nie lepiej posadzić tam róże
Małgosiu u mnie lawenda już przekwitła i sypie ,więc muszę ją obciąć ,bo za chwilę będę miała miliony bobasków lawendowych
Reniu mnie jakoś dziwnym trafem ulewy omijają bardziej roślinki cierpią z powodu upału ,te w donicach ,to normalnie się gotują różyczki zawiązują nowe pąki i mam nadzieję że upały troszkę odpuszczą aby mogły pięknie zakwitnąć,ale jak oglądam prognozy to chyba nie ma o czym marzyć,no cóż muszą sobie radzić w końcu mamy lato!!
Danusiu dziękuje za linki ,tak też myslałam że ta Blue Qeen to Blue River Kordesa,a na Lawender Blue pisało po prostu że to lawendowo-niebieska więc teraz już wiem że mam SISI Tantau
obie są piękne i kupione w supermarkecie za niewielkie pieniążki
Miłeczko u mnie szaleje plamistość na szczęście na dolnych partiach liści ,ale są też takie krzaczki które wyłysiały zupełnie i tylko kwiatki sterczą na czubkach,wygląda to przekomicznie
Nie dziwię się tym którzy z czasem eliminują niektóre odmiany i wymieniają na inne chyba z czasem się do tego dorasta ,ja na dzień dzisiejszy mam parę faworytek do wyautowania ale daję im jeszcze czas ,bo każde lato jest inne a moje krzaczki młode ,więc poczekam ale są na czarnej liście
Aga dziekuje w imieniu rabatki i murku
Małgosiu ten iglak to świerk inversa ,jest baaaardzo urokliwy i ładnie rośnie polecam Ci , ja kupiłam już dosyć sporawy bo on raczej wolno rośnie.
U nas dzisiaj było bardzo parno,a po południu zanosiło się na burzę ,szybko podwiązywałam co się dało ,żeby jak najmniej ucierpiały rośliny,na szczęście burza poszła bokiem ,a u mnie tylko deszczyk delikatny sobie padał i pięknie wszystko podlał
Z braku zdjęć różanych ,bo czekam na nowe kwitnienia pokażę co jeszcze u mnie rośnie
Dalie w tym temacie raczkuję ale coś już kwitnie
jeżóweczka z własnego siewu kwiat ogromny
coś z oczka forumowy bardzo udany zakup
i....ławeczka oczywiście wśród róż coraz bardziej się zagęszcza
No na prawdę nie wiem czemu ci faceci tak walczą o te trawniki uważam że ładny trawnik ,to sporo pracy ,opryski ,pielęgnacja i częste koszenie,a jak ma być byle jaki zachwaszczony i przesuszony ,to nie lepiej posadzić tam róże
Małgosiu u mnie lawenda już przekwitła i sypie ,więc muszę ją obciąć ,bo za chwilę będę miała miliony bobasków lawendowych
Reniu mnie jakoś dziwnym trafem ulewy omijają bardziej roślinki cierpią z powodu upału ,te w donicach ,to normalnie się gotują różyczki zawiązują nowe pąki i mam nadzieję że upały troszkę odpuszczą aby mogły pięknie zakwitnąć,ale jak oglądam prognozy to chyba nie ma o czym marzyć,no cóż muszą sobie radzić w końcu mamy lato!!
Danusiu dziękuje za linki ,tak też myslałam że ta Blue Qeen to Blue River Kordesa,a na Lawender Blue pisało po prostu że to lawendowo-niebieska więc teraz już wiem że mam SISI Tantau
obie są piękne i kupione w supermarkecie za niewielkie pieniążki
Miłeczko u mnie szaleje plamistość na szczęście na dolnych partiach liści ,ale są też takie krzaczki które wyłysiały zupełnie i tylko kwiatki sterczą na czubkach,wygląda to przekomicznie
Nie dziwię się tym którzy z czasem eliminują niektóre odmiany i wymieniają na inne chyba z czasem się do tego dorasta ,ja na dzień dzisiejszy mam parę faworytek do wyautowania ale daję im jeszcze czas ,bo każde lato jest inne a moje krzaczki młode ,więc poczekam ale są na czarnej liście
Aga dziekuje w imieniu rabatki i murku
Małgosiu ten iglak to świerk inversa ,jest baaaardzo urokliwy i ładnie rośnie polecam Ci , ja kupiłam już dosyć sporawy bo on raczej wolno rośnie.
U nas dzisiaj było bardzo parno,a po południu zanosiło się na burzę ,szybko podwiązywałam co się dało ,żeby jak najmniej ucierpiały rośliny,na szczęście burza poszła bokiem ,a u mnie tylko deszczyk delikatny sobie padał i pięknie wszystko podlał
Z braku zdjęć różanych ,bo czekam na nowe kwitnienia pokażę co jeszcze u mnie rośnie
Dalie w tym temacie raczkuję ale coś już kwitnie
jeżóweczka z własnego siewu kwiat ogromny
coś z oczka forumowy bardzo udany zakup
i....ławeczka oczywiście wśród róż coraz bardziej się zagęszcza