Parę moich kaktusów - banditoo cz.3

[turpis]

Mógłbyś coś więcej napisać o ukorzenianiu astro z podkładek? Mi tylko raz udało się ukorzenić sadzonkę i był to jakiś pospolity Echinopsis. Odniosłem za to dwie spektakularne porażki z Gymnocalycium. Tymczasem mam dwa astraki na patykach, na których chętnie potrenuję. ;)

[czarny]

Aż za ładnie te siewki chwastów prowadzone, niech trochę życia poczują poprzez jakiś glon, grzybek czy coś ;)

A astraki ukorzeniane jakimś specjalnym patentem? Bo też coś bym pościągął z podkładki, a mam mieszane uczucia. Różnie mawiają, a z jednej strony widzę, że te badyle są trochę wrażliwsze na samo przesadzanie niż inne kaktuchy, a z drugiej strony, jak dostałem w doniczce badyla, który okazał się być bez korzenia, to bez mydła korzeń puścił.

[banditoo]

Astraki normalnie, zdejmuje z podkładki i odrazu w ukorzeniacz, potem czekam ze 2-3 dni i kładę je na żwirku. Wcześniej stosowałem sam żwirek teraz odrazu ziemia i cieńka warstwa żwirku na górze(te w samym żwirku ukorzeniane musiały jeszcze raz przystosować korzenie do ziemi). Prawie codziennie spryskuje żwirek podnosząc kaktusa(jeżeli żwirek jest pod nim wilgotny to oczywiście nie spryskuje), jak już zobaczę że wypuszcza korzenie to kładę go i spryskuję nie podnosząc go. Czym mniej się buja tym spryskuje mocniej i rzadziej. Nie przykrywam niczym, jak przykrywałem to znacznie cześciej padały.

[Schatten]

Ojej, normalnie nie jestem wielką fanką kaktusów, ale zdjęcie poprzegródkowanych siewek bardzo mi przypadło do gustu! ) Powodzenia !!!!

[leszek2]

Bardzo fajno,że opisałeś ukorzenianie,Ja też tak stosowałem, tylko w samym żwirku,teraz znowu jestem bogatszy w wiedzę o ukorzenianiu
gymlaczki już ich ładnie widać

[banditoo]

pora chyba rozpocząć sezon, wiec wrzuce parę foteczek

[ROBERTOBORO]

chyba Ci trochę ariaków przybyło albo nie uważałem na lekcjach

[banditoo]

a tam, pare, muszę je wkońcu pogrupować do skrzyneczek bo porozrzucane

[annaoj]

Zawał....

[banditoo]

proszę nie przesadzać

[piasek pustyni]

A nie potrzebujesz uporządkować tych skrzynek...? Tam jedna pęka w szwach, taka jest krzywa, chętnie Ci ją zabiorę

[honorka22]

Jacku, jak na Ciebie, to chyba malizną powiało , ale nie ujmując nic roślinką

[banditoo]

A nie potrzebujesz uporządkować tych skrzynek...? Tam jedna pęka w szwach, taka jest krzywa, chętnie Ci ją zabiorę

Nie widzę takowej skrzyneczki

Jacku, jak na Ciebie, to chyba malizną powiało

No uczę się od innych, moge pokazac palcem