Pszczoły - pasieka w ogrodzie

[MoniaK]

Kochani, co do sąsiada, to jesteśmy w przyjacielskich stosunkach i oboje hołdujemy naturze więc jestem pewna że cukierkami pszczół nie karmił. Fabryki cukierków też nie mamy. Ależ macie pomysły, na połowę z nich sama nie wpadłabym i dlatego cieszę się że jest forum bo jak się mówi co wiele głów to nie jedna.
I co teraz wymyślimy?

[piotrek7725]

Mi do pszczół na jesień ciotka przywiozła z 10kg cukierków ale tym nie zakarmiłem bo balem się o pszczoły bo bym zaoszczędził 20zl na cukrze a by mogły pszczoły spaść. Nie wiadomo jaka chemia jest w tych cukierkach. A gorzelnia nie masz gorzelni pod nosem? W gorzelni to cukierki przeterminowane przerabia się tonami

[MoniaK]

A gorzelnia nie masz gorzelni pod nosem?

Jest gorzelnia, ale 25 km od uli.

[Bufo-bufo]

Kilka dni temu wyleciała pierwsza pszczoła z ula, ale po co

[MoniaK]

Bufo-bufo - jak to po co? Aby się wypróżnić i napić wody.

[pawelp1320]

Oj, przyjdzie im jeszcze poczekać do pierwszego oblotu . Ciekawe jak będzie wyglądać spożycie pokarmu po takiej zimie, gdzie w wielu pasiekach jest czerw .

[piotrek7725]

Wiosna idzie - pszczoły się cieszą
Dzisiaj wczoraj u mnie małe pojedyncze pszczółki latały, wprawdzie mówiąc to dzisiaj byłem na szkoleniu akurat, i nie widziałem, ale sąsiad (też pszczelarz) mi mówił że latały jak wróciłem to swoim dziewczynom tylko dennice wymieniłem. A jak u Was?

[malgo_up]

U nas też latały pojedyncze, lepiej by na razie tak ciepło nie było, lepiej by matka nie czerwiła teraz.

[piotrek7725]

Małgosiu matki i tak już czerwią od początku stycznia, fakt że słabo bo słabo ale czerwią, i jak tu warroza ma się nie namnażać jak ma pożywkę.

[malgo_up]

My chcemy w ramach eksperymentu zamknąć matki na zimę w jednoramkowym izolatorze pełnym pokarmu, tak by nie czerwiły do wiosny.

[piotrek7725]

Wczoraj na szkoleniu właśnie mówił gościu o izolowaniu na jednym plastrze oraz o izolatorach chmary.

[malgo_up]

Mówił pozytywnie czy negatywnie?

[piotrek7725]

Same pozytywy w końcu przyhamowanie matki w czerwieniu to też zahamowanie namnażania się warrozy w ulach, co za tym idzie jak gdyby wydłużenie czasu kiedy nadejdzie inwazja V.