Datura - pielęgnacja/porady praktyczne - 3cz.
Re: Zapytanie o pędy datur
[/code][/quote]Pusia27 pisze:Zwracam się z prośbą o udzielenie mi informacji, czy powinno się usuwać młode pędy datury - te które znajdują się przy liściach. Słyszałam, że należy je usuwać aby datura obficie kwitła. W ogóle nie wiem jak się do tego ustosunkować; szukam opinii praktyków, którzy z daturami maja do czynienie nie od dziś.
A co trzeba robić aby tegoroczna datura zaczęła obficie kwitnąć? Moją daturę nawożę dość często- florowitem, a teraz podsypałam ją azofoską. Na tegoroczną roślinę jest już dość duża, ma kształt Y i wiele nowych pędów. Pa Pozdrawiam i czekam na odpowiedź.
Witaj Pusiu.. Najlepiej by było gdybyś wstawiła zdjęcia swoich datur...wtedy można by było ocenić czy jest potrzeba osuwania pędów. Ponieważ z każdego pędu w przyszłości wyrosną pączki kwiatowe. Jeżeli chodzi o kwitnienie to stosuj nawóz planton K zawiera on większe ilosci potasu niż florowit czy azofoska którą sie stosuje dla szybszego wzrostu rośliny.
pozdrawiam Wanda
- ElzbietaaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2902
- Od: 16 sie 2008, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Elbąga
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22164
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Jeśli masz miejsce możesz sama przygotować znajomej sadzonkę,
pobierając ją jesienią,przed schowaniem rośliny na zimę .
Ukorzenisz ją i przez resztę zimy podhodujesz a wiosną wyślesz.
Równie dobrze możesz wysłać jej ścięty czubek pędu i sama może sobie ukorzenić w wodzie lub bezpośrednio w ziemi i sama może sie opiekować przez zimę swoją daturą.
Ja uprawiałam tak swoje datury w ubiegłym roku ,kiedy otrzymałam jesienią kawałki pędów od naszej forumowej koleżanki.
Pora jest zdecydowanie dobra ,bo w następnym roku już zakwitnie znajomej podarowana tej jesieni sadzonka.
Wiem to z własnego doświadczenia kiedy to bardzo wcześnie bo już 8 czerwca ,zakwitła u mnie mała - niska - Apricot Gold.
Pokazywałam ją w wątku - datura chwalipięta na str.23 lub 24 ale zobacz skopiuję zdjęcie ...
to było 8 czerwca - wyhodowałam ją z patyczka ok 15 centymetrowego.
pobierając ją jesienią,przed schowaniem rośliny na zimę .
Ukorzenisz ją i przez resztę zimy podhodujesz a wiosną wyślesz.
Równie dobrze możesz wysłać jej ścięty czubek pędu i sama może sobie ukorzenić w wodzie lub bezpośrednio w ziemi i sama może sie opiekować przez zimę swoją daturą.
Ja uprawiałam tak swoje datury w ubiegłym roku ,kiedy otrzymałam jesienią kawałki pędów od naszej forumowej koleżanki.
Pora jest zdecydowanie dobra ,bo w następnym roku już zakwitnie znajomej podarowana tej jesieni sadzonka.
Wiem to z własnego doświadczenia kiedy to bardzo wcześnie bo już 8 czerwca ,zakwitła u mnie mała - niska - Apricot Gold.
Pokazywałam ją w wątku - datura chwalipięta na str.23 lub 24 ale zobacz skopiuję zdjęcie ...
to było 8 czerwca - wyhodowałam ją z patyczka ok 15 centymetrowego.
- darla80
- 1000p
- Posty: 1299
- Od: 29 sie 2008, o 10:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sokółka/podlaskie
Witam!
Czy jeśli moja datura dopiero ma kilkadziesiąt pąków naraz(do tej pory miała kilka) to czy już powinnam odstawić nawozy(ten efekt mega pączków to chyba zasługa zmiany nawozu na: dla surfinii szkoda tylko,ze tak późno zawitałam na forum )
Czy jeśli moja datura dopiero ma kilkadziesiąt pąków naraz(do tej pory miała kilka) to czy już powinnam odstawić nawozy(ten efekt mega pączków to chyba zasługa zmiany nawozu na: dla surfinii szkoda tylko,ze tak późno zawitałam na forum )
Pozdrawiam serdecznie. Darla
"Wymienię/Sprzedam/Kupię-Fiołki odmianowe i nie tylko... ;)"
"Zapraszam do swojego ogrodu -darla80" "Moje Storczyki"
"Wymienię/Sprzedam/Kupię-Fiołki odmianowe i nie tylko... ;)"
"Zapraszam do swojego ogrodu -darla80" "Moje Storczyki"
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 8
- Od: 3 cze 2008, o 22:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Blachownia k/Częstochowy
Więdną zielone liście mojej datury
Sadzonkę odsadziłem w czerwcu tego roku.Do tej pory rosła znakomicie.Dwa tygodnie temu dostała pierwsze pąki na kwiaty(chyba za póżno???) a od kilku dni zaobserwowałem niepokojące zjawisko.Mojej daturze zaczęływiędnąć zielone liście.Wiem że to jesień ale te liście więdną i opadają zupełnie inaczej.Nie żółkną tylko więdną zupełnie zielone , nawet te małe dopiero co wypuszczające.Co może być tego przyczyną???A wygląda to tak:[img][img]http://images45.fotosik.pl/17/a950e048e6a256adm.jpg[/img][/img] '[img][img]http://images37.fotosik.pl/17/64e00e3630b5bbd9m.jpg[/img][/img]